Aniu, To może zostaw to oczko jako staw kapielowy?.....Jest rewelacyjne.....
Też nad tym dziś dyskutowaliśmy.... niestety do pływania pasowałoby powiększyć strefę głeboka.... z czasem oko zarasta glonami... chyba jednak to będzie ryb i owadów....a drugie do pływania Na razie zadowlilimy się rozstawianym basenem, ale w przyszłości..znając nas to aby kasa... zrobimy wpuszczone...... też z folii jak oczko wodne..ale tam wrzuci sie chemie, filtry, odkurzacz i woda bedzie jak kryształ.....
Sezon kąpielowy otwarty.., niestety zaczyna sie sezon ogókowy....... to tylko z dzisiaj..... dużo pszło do obiadu....
Dzięki za podpowiedzi..... niestety wybór rośłin do oczek też jest duży...co mnei martwi, bo znajacsiebie znó zrobię szwarc-mydło i powidło..... Za to jakimś cudem wazki zwiedziały się, że powstaej nowy akwen wodny i przyleciały na zwiady.... tak, że dziś odnotowąłm nowych mieszkańców ogrodu..no może potencjalnych mieszkańców..... NIestety powiedziały, że brakuje im roślinności wodnej..i próbowały zaadaptować moje pobliskie trawy na skalniaku.... Latają tak szybko, że trudno im zrobić zdjecie..ale M cierpliwy człowiek w końcu zroibł ostre foto
Niebieska ważka..
A ja mniej cierpliwa, ale szybka..... i brązowa ważka...w locie...... na foto z przodu ma fajne oczy..jakby w goglach latała.... prawdziwy lotnik.
Po sesji foto przyleciał do nas do stolika świerszczyk..i powiedział, że on też che sesję foto na Ogrodowisko....