Mam takie pytanie do znających sie na rzeczy, co to za odniana Cotoneaster? Gałązki wyrastają idealnie płasko w jodełkę. To będzie raczej ta płożąca się po ziemi czy rosnąca w wyższy krzaczek? Czy można to przycinać?
To Cotoneaster horizontalis, chyba najmniej cenna. Nie jest zimozielona, choć ładnie się przebarwia jesienią. Dużo ładniejsza jest "Ursynów" "Coral Beauty" lub niska "Major".
C. horizontalis możesz ciąć na rozgałęzieniach pędów.
Ja mam całe kombinacje z tym koszeniem, Trapez brzegiem koszę na 3, środkiem na 4, brzeg znowu na 3.
Pod stawem na 3 ale dołożony pasek na 4. Jakby trafiło na chłopaków-rzuciliby robotę. Dlatego wolę sama kosić
Syla, dobrze że dałaś "oznaki" bytności. Liczę na Ciebie i Sebek też
Żyję, żyję i mam się dobrze Komputer mi padł całkowicie. Wszystko od początku należało powgrywać i to trochę trwało. Teraz wszystko działa jak błyskawica. Nawet zdjątka wgrywam szybciuteńko. Podoba mi się taka szybkość w działaniu.
Ja na siebie również liczę Będzie dobrze tzn będziemy z Seba na 99,9%
Ja mam całe kombinacje z tym koszeniem, Trapez brzegiem koszę na 3, środkiem na 4, brzeg znowu na 3.
Pod stawem na 3 ale dołożony pasek na 4. Jakby trafiło na chłopaków-rzuciliby robotę. Dlatego wolę sama kosić
Kasia czyta- wiem, bo mówiła, ale dzieci absorbujące są. Powiedziała, że ładne wkleiłam zdjęcia. Jak zobaczy Abraham Derby - będzie zadowolona. Wiesia skubała dziś chwasty w sianym trawniczku.
Danusia nie kokietuj ,dom jest piękny i na około domu dopieszczone co do milimetra !
Święto hortensji też dobrze brzmi
Samo popełnienie spotkania jest istotą rzeczy ,chyba ,że jestem w błędzie i moje pojmowanie spotkania odbiega od założeń szanownych Gospodarzy i gości
Martuś Villa to już poważnie brzmi, kojarzy mi się ze starym domem, w ogromnym ogrodzie
Dlatego mam obiekcje. Nie kokietuję w żadnym wypadku, nie chcę aż tak awansować
ale Ty jesteś szefową to masz już najwyższe stanowisko.
Dla mnie willa to duży i zadbany dom - a Ty taki masz