U mnie dzisiaj pada naprzemiennie śnieg, grad, słońce...okryłam szkoda by ich było bo niektóre mają z 70cm i pąki, zobaczymy co będzie, mam takiego nerwa na tę pogodę że nie wychodzę do ogrodu żeby się nie denerwować... właśnie widzę, że na trawniku leżą pojedyncze liście śliwy... praktycznie większość cebulowych wogóle się nie 'rozkwitła' a zmarniała w pąku...
Ana wg mnie najlepsze okrycie to gałęzie swierkowe, lezące lub powbijane obok roślin jesli są wyższe najlepiej pod skosem tak by lepiej chroniły. U mnie tez zimno a przed chwila padał śnieg ale tylko troszke.
Czytam ze martwisz sie o hortki ze słabo startują.... nie wiem jak u ciebie ale jak maja startować jak pogoda szaleje? U mnie wszystko jakby w blokach startowych...