dalie miniaturki z nasionek
w tle kwitnaca juka
a tu już duże kwitna juz 3 sztuki ale jak robilam zdjecia to braklo mi miejsca na karcie
a to juz bardziej ogólnie
Kochani witam
niestety czasu brakuje i sił tez wiec rzadko tutaj zagladam..
warzywka juz dorodne , codziennie swieza porcja wszystkiego , czekamy jeszcze tylko na dojrzenie pomidorkow ogorkow mam taki wysyp ze na tydzien wychodzi ok 23 kg.. juz nie mam co z nimi robic, przetworow narobilam tyle ze wystarczy nam na bardzooo dlugo, a i sloikow juz zaczyna brakowac.. oddajemy kto tylko chce ale chyba wszedzie w tym roku ogrorki maja sie dobrze bo chetnych malo..
dzieki Bogu omijaja nas wszystkie wieksze ulewy i grad.. chociaz susza tez juz zaczynala doskwierac ale dzis w koncu pada delikatny deszczyk taki jak lubie i rosliny na pewno tez sie uciesza
w ogrodku jest cudnie jak przechodze obok to zapach lili i roz sprawia ze marzeniami jest cie gdzies indziej mam troche zdjec ale codziennie przybywa nowych pieknosci
najpierw lilie ktore juz kwitna
ta biała troszke inna niż te pierwsze, a dzis zakwitla kolejna zółta ale nie mialam czasu zrobic zdjecia
Bogdziu, spóźniłem się troszkę ale poleciało tak szybko że się nie spodziałem, pierwszy raz gratuluję takiej sumki. Cieszę się niezmiernie że zostajesz z nami.
Dzięki Robercie. Jesteście bardzo mili to zostałam ale będę Was zanudzac tymi samymi widokami co w ubiegłym sezonie.Załozyłam juz nowy watek i tam mnie teraz szukaj.
Bogdziu, spóźniłem się troszkę ale poleciało tak szybko że się nie spodziałem, pierwszy raz gratuluję takiej sumki. Cieszę się niezmiernie że zostajesz z nami.
Bożenko witam w nowym wątku,życząc następnych tak pouczających i wesołych stronek, a do pięknego wiersza, którym zaczęłaś nowy tysiączek wkleję motylka na dobry początek, buziaczki
Aniu cudne zdjęcie pięknego motyla na pięknej budlei. Dziekuję serdecznie.
Bożenko witam w nowym wątku,życząc następnych tak pouczających i wesołych stronek, a do pięknego wiersza, którym zaczęłaś nowy tysiączek wkleję motylka na dobry początek, buziaczki
Dziś przez mój ogród przeszło kilka burz z deszczem i nawet było kilka grzmotów.
Szkody żadnej nie było,tylko anabellce musiałam po deszczu otrząsnąć baldachy.
Pelargonie i surfinie muszą mieć duuuuuużo słońca i w czasie inetensywnych opadów trzeba je chować pod zadaszeniem. W przeciwnym razie kwiaty gniją i słabo kwitną. Ja swoje stawiam pod okap dachu, ktory je chroni przed deszczem a najbardziej wartosciowe przestawiam pod wiatę.
Chodzę z donicami w tę i z powrotem.....
Kurcze wiedzialam, ze one sa wrazliwe na deszcz.Nie myslalam jednak, ze tak bardzo.
Teraz nadaja sie tylko do wyrzucenia
Niesty nie widzę zdjęcia. Postaw je w pełnym słońcu, chroń przed deszczem i podelwaja magiczną siłą. Poobrywaj brzydkie liście i zgnile pąki. Odźyje, trochę to potrwa ale odzyje.
Ja też gratuluję! Przejrzałam wszystkie 1000- no bo ja tu nie oglądać dalej jak już się zacznie???
Pięknie!!!
Ja też marzę o zakątku z rh- i tu proszę o radę mistrza- czy taka rabatę lepiej założyć na jesień czy na wiosnę? Chcę tam rh i hortensje- to wystawa wschodnia- nie wiem czy dobra, ale tylko tam przez połowę dnia-drugą -jest cień... Proszę o radę i pozdrawiam
dołączam kwiatuszka wraz z gratulacjami
Stanowisko dobre a sadzenie własciwie obojętne choc ja bym wolała jesień ale na jesieni jest mniejszy wybór roślin. No i przede wszystkim muszę Ci powiedziec to co najważniejsze . Dobrze wybierz odmiany tzn z dużą odpornością na mróz minimum minus 30 stopni i przygotuj ziemię z torfem koniecznie tak jak powinno to wyglądac bo jeśli o tych dwóch sprawach zapomnisz to szkoda pieniedzy na rosliny.