Na tym forum już troszkę jestem a także na innych ogrodowych. Czytam, szukam i jakoś mi nic nie wychodzi. Czas mam ograniczony bo dwie malutkie córcie na stanie. Z braku czasu zleciłam nawet projektowanie pewnej studentce - projektantce ale że ona także ma małe dziecko to podesłała mi gotowce w ogóle nie pasujące nawet kształtem do rabat więc zrezygnowałam ze współpracy. Chyba ona troszkę mi namieszała z ta ilością roślin - u niej królowało pojęcie - im więcej gatunków tym lepiej

Potem zaprojektowałam sama i poczyniłam zakupy. I to był mój błąd - mogłam najpierw się do Was zgłosić. Z jednej strony smutno mi, że nadal nic nie wiem ale z drugiej strony cieszę się, że mnie kierujecie na dobra drogę - w sumie jeszcze nic straconego. Skoro klon jest duży posadzę go w rogu aby zasłonić kompostownik sąsiadki a daglezje przekażę komuś kto ma na nie miejsce. U mnie tak wielkich drzew niestety nie da się wkomponować skoro przycinanie nie wchodzi w grę
Jeśli chodzi o fotki rabat to niestety nie mam nic konkretnego. Tak na prawdę to musimy je z mężem najpierw solidnie przygotować. Pokażę może troszkę działki aby łatwiej było sobie cokolwiek wyobrazić.
Wzdłuż siatki będzie jedna rabata. Myślałam osłonić się od sąsiadów matą słomianą i na jej tle usadawiać poszczególne roślinki.
Tu stara fotka ale widać na niej rabatę - wzdłuż żywopłotu - w narożniku są już te hosty i żurawki a reszta czeka na obsadzenie.
Kolejna stara fotka, na betonowisku teraz stoi domek z pierwszego zdjęcia. Widać tu tę krótką rabatkę 3m i tę 10 m przy sąsiadach.
W sumie są to dwie litery L do góry nogami
Wkrótce zniknie betonowa ścieżka i zamierzamy zadbać o trawnik - być może od zera
Aha, tam w rogu, na pierwszej fotce to warzywnik, nie piaskownice