U mnie coś się dzieje z dwiema żurawkami,nie zdążyłam podejrzeć,spieszyłam się do pracy,dopiero w piątek je wykopię.Brunery mam trzy rodzaje i mają się dobrze....na razie....
Fotka bardzo mi się podoba - ze względu na słoneczniczek.Wysiewałam już trzykrotnie,ale nic się nie pokazało,chyba nasionka do niczego....muszę w tym roku się rozejrzeć...to moje chciejstwo od dwóch lat,jak go zobaczyłam po raz pierwszy u Badary.
Bogusiu ja też kupowałam sadzonki, nie jestem aż tak cierpliwa,żeby z nasionek
Hej dziewczyny i hej dla M. Konstancji. Pod wielona zdjęciami i postami miałam ochote coś napisać. Przy drewnie już byłam bliska wpisu że podobnie jest i u mnie, ale dziewczyny już to napisały. Ale salaterka mnie rozłożyła.
Jesteście świetne i bardzo zabawne. Salaterka w każdym razie nie moja, ale pewnie znajdzie się właściciel wśród pewnie póltora tysięcznej społeczności czytajacych ten wątek.
Buziaki M
Acha- te Twoje Stella d'Oro jakoś dziwnie wyglądają. Kwiaty mocno im wystają ponad kepę liści?Liście są węższe, delikatniejsze niż u innych liliowców? Kwiat jakby nie Stelli, ale może to takie zdjęcie.
Z nowosci :
rabata z trawami, kamyki wysypane za fontanna
Witaj Asiu, ciekawie się zapowiada u Ciebie, fajna ta rabatka minimalistyczna, trawki+ żwirek to zawsze udane połączenie. Mam jeszcze pytanie o te cudne lampy - wiszące kule Gdzie się takie kupuje, bo pierwszy raz je widze, a wygladają fajnie i oryginalnie. Czy to lampy solarne?
Borbetko jeśli się dobrze wczytałam to masz żywopłot z jałowca. Czym go pielęgnujesz? Jakieś nawozy i ochrona przed szkodnikami? powiem Ci że jest imopnujący. my po bokach naszej działki posadziliśmy jałowce Blue Arrow i cierpliwie czekamy aż osiągną taką wysokość jak u Ciebie.))
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie.
Z chwastami mieszkaliśmy dwa lata....dla jednych to może niewiele ,ale dla mnie to był horror.
Zdjęcia będę dodawała stopniowo, jeszcze mam parę fotek pomiędzy tym co było a co jest teraz.Wieczorkiem dodam kilka zdjęć.A już póżniej będę leciała z tym co mam i oczywiście czego mi brakuje, nad czym nie mogę zapanować i z pytaniami oczywiście
Gdybym tak nagle zaczęła dodawać te wszystkie zdjęcia których mam masę i które uwielbiam robić to bym wszystkich zanudziła....
Cudowny okaz - oczywiście nie z mojego ogródka hahaha .Zdjęcie zrobione w Hiszpanii
podsadzić mniejszymi egzemplarzami i przyciąć na stożek
nie kumam,
jakimi mniejszymi egzemplarzami?
Tłumaczę przy pomocy prostego schematu wyrysowanego tym co mam pod ręką.
Chodzi o to, że jeśli masz zbyt wąski albo nieforemny okaz i chcesz otrzymać z niego stożek, to za nic nie otrzymasz, to rozumie każdy, bo widzisz że mu brakuje do stożka dużo.
Wtedy szarakuła podwiązujesz, dosadzasz mu luki z boku, ale rozumnie żeby uzupełnić tam gdzie brakuje, dobierasz przy tym specjalnie okazy małe, dostawiasz i przymierzasz. Jak już podsadzisz (czyli dosadzisz pod spodem cisa) docinasz wszystko w stożek.
Po kilku cięciach nie będzie widać gdzie się łączą.
Robisz to już w gruncie, nie w donicy bo po prostu się nie da, w powietrzu nie posadzisz. musisz mieć ziemię. No i stabilnie musi być i pewnie że zimą nie zmarznie jak się już tyle napracowałaś.
Jeszcze co do wiązania tego co pokazałaś
Nie tak mocno i nie okręgiem otoczyć wszystko jak miotłę, tylko pojedyncze gałązki każdą z osobna żeby je utrzymać i żeby się nie rozkładały na boki, ale miotła nie może być. Zrób to z wyczuciem wyobrażając sobie że każda gałązka musi "oddychać" a nie mieć ściśnięte "gardło". To finezyjna robótka wymagająca wyobraźni, ale tym powinien się charakteryzować ogrodnik od topiarów, czyli żywych rzeźb. Wiązanie jest po to, aby śnieg i deszcz, kiedy gałazki są ciężkie nie rozwalił Twojej pracy. bo szkoda.
Uff
Super bonsai wyszło z akacji! A z akacja ma problem moja teściowa. Kupiła różową, która kilka lat w ogóle nie kwitła, a w tym roku zakwitła na biało. I pyta się mnie dlaczego, a ja pojęcia nie mam.
Bo są akcje które kwitną na biało..też taką mam, ale jakoś biały kolor na drzewie mi nie leży... chciałąm ją wyciąć, ale M sie zbuntował ......wiec uwaliłam ją na jeża..... i jeszcze nie kwitnie z tego powodu w tym roku.... wiec foto z przed kilku lat, takie miałąm pod ręką, teraz to jużdrzewo, a nie taki wypierdek zaraz po posadzeniu..... poza tym akcje ładniej kwitną jak się je wiosna tnie i to mocno.... tak mi powiedział pan w szkółce.... i faktycznie przycinane akcje ładniej kwitną....
No ale najpierw była różowa, a potem stała się biała. Mutację jakąś przeszła? Po wybuchu w Fukushimie?
Ewo, mieszkałem w bloki połowę swojego życia, to coś wiem w tym temacie. Lecz mnie zawsze ciągnęło do przyrody i byłem z nią b. blisko.
Majka, Ty farciaro, ciekawy jestem czym Ci sypnęli. Postaram się o lepsze foty swoich host, normalnie sam się nie mogę napatrzyć na nie, ciekawe jak zakwitną. nawet te podzielone są b. ładne, nie widać wcale że je pociąłem tek się rozrosły że nie widać która jest która.
kwitnący berberys
Kwitnąca dąbrówka
Kwitnąca trzmielina oskrzydlona
szafirek zapomniałem
Super bonsai wyszło z akacji! A z akacja ma problem moja teściowa. Kupiła różową, która kilka lat w ogóle nie kwitła, a w tym roku zakwitła na biało. I pyta się mnie dlaczego, a ja pojęcia nie mam.
Bo są akcje które kwitną na biało..też taką mam, ale jakoś biały kolor na drzewie mi nie leży... chciałąm ją wyciąć, ale M sie zbuntował ......wiec uwaliłam ją na jeża..... i jeszcze nie kwitnie z tego powodu w tym roku.... wiec foto z przed kilku lat, takie miałąm pod ręką, teraz to jużdrzewo, a nie taki wypierdek zaraz po posadzeniu..... poza tym akcje ładniej kwitną jak się je wiosna tnie i to mocno.... tak mi powiedział pan w szkółce.... i faktycznie przycinane akcje ładniej kwitną....
O jaki wspaniały temat. Ja to nigdy nie wiem czy coś tanie czy nie. Dwa dni temu kupiłam na przykład Conica za 9.99 i budleje chyba za 17 zł z groszami. w Tesco. I do końca nie wiedziałam czy brać czy nie, bo nie orientowałam się w cenach.