Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Brzoza - Betula 22:53, 06 paź 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Nie zaszkodzisz, brzozy to drzewa wyjątkowo odporne. Zresztą jesienne cięcie jest u nich wskazane.
Rododendronowy ogród II. 22:25, 06 paź 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Chyba w tym roku bedzie gorzej bo brzozy juz straciły kolor sa szare i juz pewnie złote nie bedą a dwa klony mi choruja, moze byc mniej urodziwie.


Och twoje brzozy to moi ulubieńcy szkoda że pogoda im nie sprzyja. Dziękuję za wizytę u mnie jakoś goście szczególnie tak jak ty mnie peszą krzesełko masz zarezerwowane i czeka.

Ta trzmielina oskrzydlona to jak się prezentuje w sezonie? Zawsze widzę ją w wersji lady in red
Rododendronowy ogród II. 20:48, 06 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Urszulla napisał(a)
Kolory u Ciebie są bajeczne zawsze mam chwilkę na forum, u siebie w ogrodzie nawet nie patrzę bo jest tak mokro.


Chyba w tym roku bedzie gorzej bo brzozy juz straciły kolor sa szare i juz pewnie złote nie bedą a dwa klony mi choruja, moze byc mniej urodziwie.
Z miłości do brzozy ... 20:43, 06 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Witaj Agnieszko, uwielbiam takie wielkie brzozy jak u Ciebie więc od razu mi się spodobało.
Zgadzam się z Toszką, że te rabatki przy tarasie wąziutkie są strasznie, może warto by było coś pokombinować, żeby je powiększyć, bo nie ma tam jak skrzydeł rozwinąć.


Witaj serdecznie
niestety jeśli chodzi o wymiary tej rabaty raczej już nie zmienimy.Musi nam to wystarczyć. W niedużej odległości będą dużo wieksze rabaty
Z miłości do brzozy ... 20:41, 06 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
polinka napisał(a)
Cześć. Piękne brzozy i fajnie, że zostały. Zazdroszczę ogrodów, gdzie są juz dojrzałe drzewa

Pozdrawiam i będę kibicowac w drodze do wymarzonego ogrodu


Witaj
Dziękuję, ale widzę, że u Ciebie dużo sie dzieje
Z miłości do brzozy ... 20:36, 06 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Dzień dobry Oj na te brzozy to jeszcze będziesz klęła haha, jak parę z nas tu na forum


Witaj Ursa
Byłam w Twoim ogrodzie

Piękny jest i basta! Będzie moją inspiracją
Jakoś nie kojarzę zdjęcia najbliższego otoczenia tarasu możesz zdradzić swoje rozwiązanie?

Brzozy... tak tak wiem co masz na myśli ale i tak je uwielbiam.
Z miłości do brzozy ... 20:31, 06 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
Toszka napisał(a)
Witaj z wątkiem

Tu masz niemal bliźniaczy ogród, który może być dla ciebie inspiracją.
a tu drugi ogród który może być inspiracją

Dobrze by było, abyś spreparowała plan ogrodu z zaznaczeniem domu, drzew, ścieżek i innych stałych elementów. Na planie obowiązkowo kierunki świata.

Osobiście chciałabym też coś bliżej wiedzieć o twoim guście, upodobaniach, sympatiach i ciągotach ogrodniczych. Łatwiej wtedy podpowiadać i próbować wymyślić cokolwiek
Wiem, że pisałaś o założeniu swobodnego ogrodu, ale warto wiedzieć co to wg. ciebie znaczy swobodny - czy ograniczone swobody, czy nieograniczone

I moje spostrzeżenie - rabaty przy tarasie bym zrobiła większe, szersze... bo takie pyćki metr szerokości to zgroza w biały dzień

Jeszcze jedna rzecz (jeśli zrobisz plan to sama to zauważysz) - czemu owe rabatki mają być tylko przy tarasie? Ja bym dom otuliła rabatami, tak by wtopił się w zieleń.

Plan! Plan! Plan!
Trzeba bezwstydnie planować na planie


Witaj Toszka
Czekałam na Ciebie

Wątek ogrodu Ursy przestudiowałam przedwczoraj w nocy od dechy do dechy Jest śliczny. Bardzo mi się podoba. Na pewno będzie dla mnie inspiracją.

Zrobię plan działki, może jeszcze dzisiaj się uda...

Rabatka przy tarasie jest ... no może nie największa, ale jakoś tak wyszło
wydawało nam się, że tak będzie wygodnie poruszać się przy tarasie..., ale chyba nie będzie tak źle bo owszem tak jak mówisz chcemy zrobić rabaty dookoła domu tylko tak jakoś po kolei . Większość robimy własnymi siłami i funduszami, wiec nie wszystko naraz. Od tarasowej chcieliśmy zacząć

Chciałabym, żeby ogród był jakby wtopiony w las. Żeby były piętra, od najwyższego przez średnie do najniższego, żeby zmieniał się wraz z porami roku. Żeby w miarę możliwości ciągle coś kwitło.

Brzozy uwielbiam to fakt, śmieciuchy z nich to też fakt.
Widzę u siebie rabaty przed tujami wokół ogrodzenia i rabaty pod brzozami z tyłu działki. Nie pokazywałam przodu działki, tam też jest sporo do zrobienia, też są drzewa brzozy i sosny

Aha co to znaczy dla mnie swobodny ?
tak mniej więcej raczej nieograniczenie swobody Nie lubię sztywnych jedynie ilastych ogrodów. Ogród swobodny to też taki, w którym na środku dzsiałki można zagrać w siatkówkę i pod drzewkiem poleżeć na hamaczku. To też taki, że jak na rabatę pod brzozami spadną tony liści z brzozy to będzie to wyglądało w miarę naturalnie. Więc jako wypełnienie to jedynie kora wchodzi w rachubę.
Ale uwielbiam symetrię, konsekwencje kolorystyczną. Ulubione kolory w ogrodzie to biały, limonkowy, fioletowo niebieski. Rożowy bardzo mi pasuje w rozchodnikach.
Podobają mi się ogrody w których jest dużo traw swobodnie poruszających się na wietrze. Uwielbiam połączenia traw z kwitnącymi roślinami np. lawendą,rozchodnikami, szałwią, jeżówkami, werbeną. Jeśli iglaki to gdzieniegdzie. Zawsze mi sie podobały rabaty pod brzozami z wykorzystaniem właśnie funkii i innych cienistych roślin, których nazw nie znam;-( Bardzo lubię też wrzosy i kosodrzewinki (mieszkam na ulicy kosodrzewiny - to zobowiązuje ).


Jeśli chodzi o warunki glebowe to jest to ziemia raczej przepuszczalna, piaszczysta. Pewnie lekko kwaśna (choć przyznam się, że nie sprawdzałam)

Codo rabaty przy tarasie to jakoś chyba napaliłam się na te rozchodniki i rozplenice. Mam rozchodniki w dwóch kolorach jasny i ciemny róż. Malutkie rozsadzone w tym roku, ale są. Do tego rozplenica... no właśnie tylko jaka? ... hameln za duża... jakaś miniaturowa..., ale jaka odmiana? Myślałam żeby z tyłu dać rozplenice i przed nią lekko w nią cofnięte rozchodniki ułożone w dwóch kolorach na przemian. Coś małego może jeszcze z przodu by się przydało. Kupiłam dziś do przymiarki dwa carex morrowi variegata... ale sama nie wiem

W niedalekiej odległości od tarasu, także w słonecznym miejscu planuję duuużą rozciągniętą, rabatę z wyższymi miskantami, werbeną, stipą, jeżówką, małą trawką i szałwią )))

Mam nadzieję, że jest trochę więcej informacji

Plan zrobię, obiecuję










Z miłości do brzozy ... 11:39, 06 paź 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Witaj Agnieszko, uwielbiam takie wielkie brzozy jak u Ciebie więc od razu mi się spodobało.
Zgadzam się z Toszką, że te rabatki przy tarasie wąziutkie są strasznie, może warto by było coś pokombinować, żeby je powiększyć, bo nie ma tam jak skrzydeł rozwinąć.
Z miłości do brzozy ... 11:32, 06 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Cześć. Piękne brzozy i fajnie, że zostały. Zazdroszczę ogrodów, gdzie są juz dojrzałe drzewa

Pozdrawiam i będę kibicowac w drodze do wymarzonego ogrodu
Z miłości do brzozy ... 09:39, 06 paź 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9170
Do góry
Dzień dobry Oj na te brzozy to jeszcze będziesz klęła haha, jak parę z nas tu na forum
Z miłości do brzozy ... 23:34, 05 paź 2016


Dołączył: 02 paź 2016
Posty: 497
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Brzozy są boskie.dobrze że zostały i nie widać wogole że tyle tam już wycięte.
Piękne pole do popisu macie. Kibicuje


Oj było co wycinać był taki busz jak w tle na drugim zdjęciu od góry
Z miłości do brzozy ... 23:17, 05 paź 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Brzozy są boskie.dobrze że zostały i nie widać wogole że tyle tam już wycięte.
Piękne pole do popisu macie. Kibicuje
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 20:43, 05 paź 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Najszczelniejszą na razie odsłon nie będzie, bo nie mam czasu ani dla ogrodu ani dla domu...
Anna T - jak nie możesz już wytrzymać to przesadza róze, tylko oberwij im wszytskie liscie i okopczykuj juz. Na zdjeciu bukszpany, nie mam kostek cisowych. Na razie cisowy mam tylko zywopłot pomiedzy gabionami i jedna kulke. Moze keidyś beda kwadraty cisowe.
Julka wszelki duch
Wieloszka zastanaiwam sie ile Twój M spędzi na robieniu kancików..... W porownaniu z moim arelem szacuje na jakies dwa dni....
Oliwka - teraz juz nei sypiemy nawozow, zrobisz to wiosną.

Gocha miec ładny trawnik gdy ma powierzchnie 70m2 to nie wyczyn, ale i tak ile wymaga nakładu pracy... U nas leje, nie orzestanie i nei zapowiada sie na przerwe.... U mnie nawet ejszcze 1 szt tulipanow nie posadzona, ciekawe kiedy znajda to czas? Wiosny tez sie nie moge doczekac, ale najpierw czekam na Świeta, snieg i narty

Abiko lubie to tyranie w ogrodzie bez planu i projektowanie łopata. W ogrodzie odreagowuje wszelkie strategie, plany , budżety, P&L. Tu ide całkowicie na żywioł.

Kindzia tak jak Ty nie mozesz patrzec na roze tak ja na brzozy... Wybieranie wszystkich lisci w ogrodzie będzie nie lada wyczynem, ale obiecałam sobie samej. Słowa wiec musze dotrzymac

Milką wg mnie kanciki w trawniku bez obrzeży granitowych robi sie łatwiej , bo żyłka nie zrywa sie na granicie. Nie mam rabat bez obrzeży....ale wiem ze takie brzegi łatwiej sie wykonuje przy trawniku bez obrzeży
Brzoza - Betula 16:07, 05 paź 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Brzozy wiosną się nie tnie bo "płacze" bardzo. Tnie się latem, czyli czekasz do lata (czerwiec-wrzesień)
Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos' 15:40, 05 paź 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
kami napisał(a)
Czy piwonie i świerk srebrny w odległości 2-4m utrzymają się w pobliżu brzozy?


Na początku tak, ale świerk zabije wszystko. A brzoza wysuszy. Nie sadź świerka moja rada.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:44, 05 paź 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Skoro słownik już przeleciany, brzozy na półkę klepnięte, to mam pytanie:
wracam do niego, ale też im bardziej sezon na sadzenie cebul się zbliża, tym bardziej jestem "niespokojna".

Na półce miały być czosnki główkowate w dużej ilości. Czosnki mam. Ale pytanie jest takie- skoro mam ruszyć z rozpierduchą półki wczesną wiosną, to sadzić je tam? Ona wylezą spod ziemi i co wtedy? A do czasu aż przekwitną nie będę z brzozami czekać, bo wiadomo- cierpliwością mnie Matka Natura vel Stwórca nie obdarzył- stałam wtedy w kolejce po talent matematyczny, ale nie starczyło i wzięłam to, co zostało
Skarpa w ogrodzie 13:00, 05 paź 2016

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 629
Do góry
Na dzień dzisiejszy działka wymiarów 45x65 wygląda tak


Chodzi mi o to z jakim założeniem wyrównać działkę, żeby można bez poprawiania i wymiany roślin działkę obsadzić?
Po wyrównaniu terenu planuję mieć równą część jak na zdjęciu powyżej obsianą trawnikiem i domem.
Teraz pozostaje mi zrobienie skarpy w kilku warianrtach
A - Zrobiłabym skarpę stromą co by podciągnąć jak najwięcej ziemi zwiększając powierzchnię płaską trawnika. Na krawędzi posadziłabym świerki, brzozy, typowe rabatki dla powierzchni płaskich - tylko czy się nie przewrócą drzewa z czasem z korzeniami? Stromą skarpę do ogrodzenia postawionego w granicy obsiałabym mieszanką kwietną, tak żeby mi się chwasty nie siały.
B - Zrobiłabym skarpę bardziej łagodną, a przed samym ogrodzeniem podciągnęłabym ziemię do góry tworząc rabatę przed ogrodzeniem. Na skarpie posadziłabym 3 brzozy co by trochę cienia dawały na tej mojej pustyni.

Nie mogę mieć murka oporowego, ponieważ niżej skarpy też jest działka i mur byłby wysoki na mój wzrost 1,6m w części spadkowej myślę, że 3m.

Nie wiem jak zrobić tą skarpę, żeby mieć z niej pożytek wizualny.
Ogród na glinie 12:17, 05 paź 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Małgosia nie strasz mnie korzeniami amanogawy bo ja mam identyczna sytuacje. Teren podniesiony i blisko płotu i dlatego ja właśnie zasadziałam. Czytając ze system korzeniowy słaby co prawda rozległy ale spokojnie przy kostce i płocie może rosnąć ☺



Jola ja nie szukałam informacji o korzeniach tych wiśni. Poprostu założyłam że jak po latach będzie to duże drzewo, to jest ryzyko dla podmurówki.
Narazie ogromne brzozy mi tej podmurówki nie rozsadziły.
Ale rabata, którą chcę teraz zagospodarować ma z jednej strony płot, a z drugiej krawężniki dla kostki brukowej parkingowej. I to właściwie taka ciasnota dla drzewa.
Tu ma być ogród :) 10:58, 05 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
butterfly napisał(a)
Ja w sprawie brzozy

Przesadzałam 2 swoje jak siedziały w ziemi już chyba 1,5 roku. Męczyłam się tyle ale jak siedziałam na tarasie to dwa drzewka tak się nakładały na siebie że nie mogłam na to spokojnie patrzeć.
oczywiście akcja pod nieobecność M. bo popukałby się w czoło patrząc jak przesuwam drzewa o 45 cm w prawo...
Korzenie okropne ale dasz radę

I tu mi się tez przypomniała moja akcja wykopywania wisni Umbraculifera, którą M mi pomagał posadzić po czym ja po tygodniu (tez pod jego nieobecność ) wykopywałam i podnosiłam o - uwaga! - 20 cm bo nie zgadzała mi się wysokością z sąsiadującą...

Pozdrawiam wariatów ogrodowych !


Ja też tak mam
Ogród pod lasem 08:39, 05 paź 2016


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9170
Do góry
Ojej, uff, że pytasz, bo głupio mi było Ci znów gitarę zawracać. No słuchaj. W zeszłym roku, jakoś na początku sezonu sadziłam dwie sztuki, Genie i właśnie tę, teoretycznie Alexandrina, ale pewności nie mam. Miała kwiatka, ostatniego i nieduży był, więc może to jednak inna odmiana. Tak czy siak, wzięłam ją bo jest bardzo ładna w formie, w kształcie czarki, bardzo symetryczna. No i Genie rośnie jak szalona, liście, pąki, no cudo, a ta niestety marność nad marnościami. Rośnie co prawda bliżej brzozy, ale ma nawadnianie. Nie wiem co jest grane. Gdzieś, na forum ogrodniczym chyba, wyczytałam, że jesienią można ewentualnie ruszyć. I tak marna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies