Joasia fajnie to rozrysowała! Tyle że rozplenica wielka docelowo rośnie, czy tak z przodu jej dobrze będzie??
I czosnki dobrze by się chowały w czymś, jak kwitną brzydko obsychają im liście, nie wiem czy lawenda to ukryje??
Może czosnki ukryć w trawach właśnie? Ja mam taki plan - mam rabate z rozchodnikami, mozgą trzcinowatą i we wrześniu mam zamówione 30 czosnków główkowatych do posadzenie miedzy trawami.
Inspiracja -plac Grzybowski w Warszawie - może tak?
Tu nie widać za bardzo mozgi, ale widać obsychające czosnki...
Można przy Waszych wywodach doła załapać - nie ma co!
Ja już myślę, że dbam a okazuje się, że słabo dbam - bo i kompost jest i magiczna polewajka...ehh..
Nie mam takiej wiedzy, z chemii byłam raczej noga, więc wolę sama nie kombinować Widzę, że potraficie po liściach ocenić, czego brakuje lub czego za dużo - zrobiłam więc zdjęcia moim liściom - na niektórych jakieś plamki, na innych przebarwienia, jedne jasne, inne ciemne, jeszcze inne pozwijane trochę - mimo, że w kupie z innymi rosną i podlewam tak samo - może jednak z racji tego, że największy jest ten co mu się zwijają - to jednak za malo wody?
Ponumerowałam zdjęcia - jakbyście mogli napisać co myslicie o ich stanie i tych objawach? Zdjęcia prosto z aparatu - kolory nie ruszane więc obróbką.
1. 2.
3. 4.
Przy 2. widać te poskręcane nieco listki a przy 3. mocno się rysuje szkielet liścia - chyba mi się o uszy obiło, że to coś nie tak..
Dzisiaj popołudniu około 5 kilometrów od mojej wsi przeszło prawdziwe tornado.Pojechaliśmy tam wieczorem.To co zobaczyłam po prostu mnie zszokowało.Drzewa połamane jak zapałki,powyrywane z korzeniami,pozrywane dachy itp.W życiu czegoś takiego nie widziałam! Zrobiłam kilka zdjęć telefonem,bo nie zabrałam ze sobą aparatu.
Jola, w imieninowym prezencie dla ciebie kwitnący powojnik mandżurski. Spełnienia marzeń ogrodowych i nie tylko. No i zdrówka.
Mam nadzieję że pogoda dopisała.
ja nie wiem nawet jaka to odmiana, bo w sklepie też nie wiedzieli ale informacja od Bogdzi bardzo mnie ucieszyła naparstnice generalnie są niezwykle malownicze również bardzo je lubię
Jedne z tegorocznych niespodzianek, bo myślałam, że zima skutecznie je załatwiła, a jednak są
naparstnica, o drobnych kwiatach,kupiona w ubiegłym roku u Kordusa
Ta zółta naparstnica jest byliną a wszystkie pozostałae są dwuletnimi roślinami. Masz sporo ładnych roslin.Pozdrawiam.
Dziękuję Bogdziu to wspaniała wiadomość, że to bylina (oczywiście nie wiedziałam) - większe prawdopodobieństwo, że będę miała ją dłużej u siebie ona w zasadzie nie jest żółta, ma kolor kremowy, można rzec nawet, że ecru ) jeden z moich ulubionych kolorków jak się rozwinie to zrobię zdjęcie.
I jeszcze relacja z balkonu. Moje plany na razie nie są realizowane i pewnie nie będą. Okazało się, że balkon jest strasznie wietrzny, więc nic co wystaje poza obudowę i zwisa/pnie się nie wchodzi w grę. A najlepiej, żeby doniczki były przyspawane do balkonu. Na razie mam głównie zioła (mięta, melisa, lawenda, rozmaryn, bazylia, macierzankę). No i parę tradycyjnych balkonowych: bratki i pelargonie.
Aniu u Ciebie jak zwykle rajsko uwielbiam jak wszystko tak kwitnie uwielbiam niebieski kolor więc moje oko od razu leci w takim kierunku róża niesamowita - miałam nawet pytać czy to zdjęcie tegoroczne a nowy zakątek z hortensjami zapowiada się świetnie
Pozdrawiam serdecznie
Kasiu jedynie te różyczki mnie nie zawiodły, kwitną ładnie, reszta pierwsze pąki straciła pod moją nieobecność ale już następne się wykluwają, a jedna to ma nawet jeden kwiatek