Wpadam z telefonu na moment. Ren to koło można zrobić faktycznie jako murek i to murek i różnych wysokościach tzn w najwyższym miejscu na na wys ławki i na nim lawke i obnizac go az do poziomu ziemi. Pamiętasz,w tym roku na chałwa był ogród z takim kołem murkiem.
Moim zdaniem nie ma się co przesadnie przejmować niektórymi elementami otoczenia domu, taka już specyfika naszych domostw ☺. Muszą też spełniać rolę użytkową i nie zawsze wszystko da się idealnie dograc, tj np uniknąć widoku bram itp.
Ta ścieżka znów tak złe nie wygląda i poza tym jest dla Was mocno praktyczna. Na pewno Magnolia pomoże Ci ja pięknie wkomponowac w całość i znikną dylematy. Od tej strony powyżej fajnie by chyba wyglądało przyciągnięcie kulek na drugą stronę Koła . Ciekawa jestem tego rozwiązania z obniżeniem poziomów.
ale ja nie chcę eksponować kostki a w sumie to ona proponowała, że obrzeże kostki tylko zostaje ... czyli to musiałoby być z robione z półokrągłego krawęznika
W sumie racja.
U Przemka w Ogrodzie małym ... przód jest w liniach prostych, tył w łukach ... Jednocześnie się nieogląda w realu. Tylko my na fotkach mamy wszystko jednocześnie, ale postrzegamy te części ogrodu osobno.
Podobnie u Ciebie Reniu, dopiero na planie wszyscy zobaczyli, że różne są linie. Jak pokazywałaś fotki, tego nie było widać.
To tak, jak u mnie z kolorami. Odcienie różu i czerwieni są w zupełnie innych miejscach ogrodu. Nie patrzy się jednocześnie na nie. Jedno nie wyklucza drugiego
zajrzałam na moment jeszcze. Ren, musze spadać, koniecznie.
Czuję że się martwisz, ale nie ma o co, będzie dobrze, teraz też jest dobrze na tym etapie.
Musze ci wytłumaczyć co maiłam na myśli że frontu nie czyta się tyłem- tzn że nie ogarniasz jednym spojrzeniem, więc nie musi nawet być spójnie, nic innego.
Wrócę wieczorem, jeśli mi się uda, albo jutro wieczorem.
Postaram się, bardzo.
Nie martw się
zaraz muszę uciekać, zajrzę ale wieczorem, albo jutro.... a najpóxniej w poniedziałek, bo w weekendy to urwanie głowy jest.
NAPISZ MI WIADOSC przypominajkę, dobrze?
Z tym łączeniem prostych lini z łukami, to ja nie 'piję' do Ciebie konkretnie.
U Ciebie boję się nadmiaru fal, łuków,oraz styków niefortunnych lini z łukami, ale nie mam żadnego konkretu na myśli.
Ta ścieżka jest bardzo mocna, ciężka,, inne łuki co są teraz są w porządku.
Także nie martw się.
Geometria z oklic wgłebnika i koła, miękkie linie z frontu nie 'czytają' się razem, jednym spojrzeniem, spoko