A to moje plagi egipskie, by nie było, że u mnie samo rośnie.....
Przędziorek zaatakował na równi z mszycą..... nawet chwastami nie gardzą...... dosłownie jak szarańcza...
http://www.youtube.com/watch?v=qdt3hnLH_8M&feature=related tu jest pokazane jak sadzi rh
Za dużo nie rozumiałam z fachowych określeń.... ale przy korzeniach nie wolno ..niczego sypać od góry. jakieś coś do zakwaszania sypała, ale nie zroumiałam co???? Napewno powiedziała, że ma przepuszczalną ziemię..... jak masz czas to poszukaj jakeigoś instruktażu na nieprzepuszczalna glebe.....
I korzonki potarmosić I robiła tak jak ja bez rękawic
ano i płyciutko sadzićoki poszukam
I pomimo przepuszczalnego podłoża kazała posadzić lekko wyżej.. mnie interesowało czym sypała na zakwaszenie podłoża..... ale dobry filmik instruktażowy...
Dziś dzień przywitał mni słońcem i zanim wróciłam z aparatem przyszła mgła..... coraz gęstsza... temp. 9 stopni....
Domi, nie wymyśliłam nic nadzwyczajnego - jak zwykle coś przerabiam Przy tarasie rośnie morwa pendula (wybrana przez M.) i próbuję go namówić na przesadzenie jej, a w to miejsce pójdzie wiśnia umbraculifera, za nią będzie żywopłocik bukszpanowy, ona sama w skarpecie z żurawek lime, a przed nimi pas konwalnika. Muszę stamtąd przesadzić lawendę i hosty:
A druga rabatka to taka mała z czerwonym klonikiem: od strony tarasu też będzie bukszpan potem pas lawendy a przed nią carex evergold. Stąd na szczęście nic nie muszę przesadzać :
I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie brak funduszy na realizację... Może jak pomysły trochę poleżą w szufladzie, to pojawią się inne, lepsze .
Jak wprowadzisz te zmiany w życie, będzie bardzo ogrodowiskowy klimat. Ta rabatka z klonikiem dużo zyska. A sam klonik jest przepięknie uformowany. Mój wygląda jak rażony piorunem: każda gałązka w inną stronę. Tniesz go, czy takiego kupiłaś?
dziękuję za dzisiejszy dzień ..... uciekam prasować maturzyście koszulkę
A to dla Wszystkich od mnie
Super wyszła ta rabatka. Widzę, że zostawiłaś jeszcze miejsce na ew. dalsze nasadzenia...Moje kulki też już posadzone. Danusia nazwała kiedyś te formowańce "cukiereczkami" i nie sposób się z tym określeniem nie zgodzić patrząc na takie obrazki. Bombonierka, nie ogródek!
Pięknie się Twój ogród prezentuje. Ten komplet na tarasie to jak wisienka na torcie. No i płyty pięknie obsadzone. Jakoś wcześniej nie widziałam takiego efektu. Z tej perspektywy bomba. Pięknie.
Marzeno, wnioskuję o zmianę nazwy Twojego wątku z "Kiedyś będzie tu pięknie......" na "Już jest tu pięknie......"
Aga, ja mam zieloną Hakone od zeszłego roku. Kupiłam dosyć małe sadzonki. W tej chwili mają taką wielkość po wiosennym cięciu prawie do zera, jak w okresie zakupu.
witam serdecznie, od jakiegoś czasu przyglądam się wielu pięknym ogrodom, które tutaj powstawały... podglądam pomysły i rozwiązania innych... jednak nie potrafię do końca zdecydować się na coś konkretnego... znajomi i rodzina proponują rośliny ze swoich ogrodów.. im tych propozycji więcej, tym większy mętlik w głowie...stąd moja prośba... chciałabym rozsądnie zagospodarować niewielki ogródek w zabudowie szeregowej... ogród ma wymiary 6m x 12m z tarasem, z czego do zagospodarowania mam tylko 6m x 8m... w ostatnich dniach przygotowaliśmy zraszacze do trawnika, według mojej wcześniejszej koncepcji...
nie jestem do końca pewna czy tak to ma wyglądać, ale chciałam od czegoś zacząć...
po obu stronach tarasu przewidziane są pergole... ogród jest słoneczny...
byłabym wdzięczna za jakiekolwiek podpowiedzi i rady...
Miło Danusiu odwiedzić znowu Twój ogród już tęskniliśmy a co to za goście, sarenki? co zjadają azalie? Danusiu wkleję tobie 2 moje tulipki bo zapomniałam nazwy , może znasz, pomarańczowe masz widziałam na zdjęciu, to nie będę wklejała, ale ten znasz? wiem ,że są z odmiany Viridiflora ale nie znam nazwy moich
mam obydwie ale dzieli sie kiedy? bo czerwoną mam w tym ogrodzie i już kwitnie, a biala jest w starym a tam jeszcze teraz nie bylam dyptama to też chyba jesienia bo jest już duży, tojada mam niebieskiego
tak to jest jak się nazw nie zna ... kupowałam bardzo male sadzonki i nie zauważyłam ... zna ktoś nazwy ?
Wydaje mi się, że to będzie jednak zwykła lawenda, tzn. taka zimująca w gruncie. Ta której nie chciałaś, to lawenda francuska i nie ma szans na zimowanie u nas. Ja ją hoduję w szklarence, ale ona ma jasnozielone, delikatne, miękkie liście, a ta Twoja - grube, szarozielone. Poczekaj aż zakwitnie, wtedy się okaże.
faktycznie ta pierwsza nie przezimowała u mnie ... jaka będzie obecna zobaczymy ... jednak w gazonie musi być ta zwykła ... ma stworzyć tło dla tegorocznego tarasu ...
Dziś jak już pisałam byłam na małych zakupach, najbardziej cieszy mnie biała serduszka
dziś zobaczyłam niewiele ... stron wątku niewiele bo roślinek całe mnóstwo ... tulipany całe szeregi i po raz pierwszy w życiu biała serduszka ... Justynko śliczne (a u mnie jeszcze kilka ujęć rozrośniętej białej drobnej petunii )
Mam już zdjęcia podczas ładowania klona do samochodu.
Hania zrobiła i przysłała
Klon jak klon wyszłaś jak dwudziestka
A widzisz Danusiu dzisiejsze 20-ki ?
Gdzie naciągnęłam niech ci będzie 40-i bo to właściwie jak zadbana nie wygląda gorzej od zadbanej inaczej 20-ki ))))))))))))))
Klon jest ładny nie mówię,że nie widzę,ale uważam,że Anka zrobiła dobre zdjęcia
buszując w archiwach zdjęć trafiłam na lawendę ... i mam problem ... lawenda, którą mam w ceglanym gazonie
prawdopodobnie będzie wyglądała tak:
a tego nie chciałam ... chciałam taką ...
tak to jest jak się nazw nie zna ... kupowałam bardzo male sadzonki i nie zauważyłam ... zna ktoś nazwy ?
Wydaje mi się, że to będzie jednak zwykła lawenda, tzn. taka zimująca w gruncie. Ta której nie chciałaś, to lawenda francuska i nie ma szans na zimowanie u nas. Ja ją hoduję w szklarence, ale ona ma jasnozielone, delikatne, miękkie liście, a ta Twoja - grube, szarozielone. Poczekaj aż zakwitnie, wtedy się okaże.