niestety na razie stoję w miejscu z tą częścią rabaty, brak pomysłu, inwencji itp.
pomyslam moze ze jak w tej łezce mam berberys bagatelle to moze i po drugiej stronie tez go zastosować?
większośc tych roślin przesadzę ale karagana i iglak szczepiony na pniu zostanie i te tawuły żółte na obwodzie. z tej tuji żółtej postaram sie zrobić kulę
A to moje hortensje z patyczków:
niektóre naprawdę ładnie się przyjęły, ale to dobrze bo będę potzebowała sporo hortensji na moje planmowane hortensjowe szpalery.
Ty słabo widać ale też kilka się przyjęło:
a tu miniaturkowe sadzonki perukowca:
moje RH, trochę po tych majowych przymrozkach zmarniały, mam nadzieję że jakoś odbiją.
Mam pytanko moze ktoś będzie umiał zidentyfikować hortensję po liściach, latem miała białe kwiatostany raczej spore kulkowate
może to być grandiflora?????????????
Tak dawno mnie tu nie było, że wypada przywitać się z Wami na nowo
Oprócz prac w ogrodzie miałam też wiele innych spraw poza ogrodowych, teraz myślę nadrobić trochę zaległości. Justi, Bogusiu, Irenko, Karolino, Agnieszko, Ewo, Joanko, Maju, Aniu, Sebku dziękuję za wizyty w moim ogrodzie .
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających
W nawiązaniu do niedawnego artykułu Danusi o wiosennych drzewach kwitnących
Jabłoń Royalty
Wiśnia gruczołowata Prunus glandulosa (kwitnienie z ubiegłego roku, teraz było niewiele kwiatów i przemarzła w jednej trzeciej)
kwiaty z bliska
Piękna ta Betty ja mam Suzan,te Twoje mgły to dobrodziejstwo dla roślin taki mikroklimat.
Zbyszku czy napisałbyś mi jeszcze jaka to odmiana jałowca
Ja mam u siebie dwa przywiezione od babci (takie bardziej srebrne,niebieskie) inaczej rosną, tak bardziej do góry.Też je strzygłam w tamtym roku.Ale efekt jest zupełnie inny przez to że nie są takie rozesłane............
Nie wiem co za odmiana - to było tak dawno i wtedy nikt nie zwracał uwagi na nazwy. A co do wysokości to wydaje mi się że im wyższy tym lepszy jest do zrobienia bonsai . Danusia mocno się zastanawiała czy z mojego coś wyjdzie . A druga sprawa - to jeżeli to nie jest odmiana typowo kolumnowa , można go różnie formować.
Zobacz sobie poniżej ( zdjęcie z tamtego roku ). Ta kula to jest dokładnie ta sama odmiana co bonsai (trochę młodszy jest ) . Od początku był cięty na kulkę .
Viva jasne że pasowałby!
Ja swój kupowałam w firmie Galeria Parkietu na Ursynowie w Warszawie. Ale to było ponad 3 lata temu, gdy była to nowość. To tzw podesty tarasowe, każdy element ma wymiary 50x50 cm, teraz są i 100x100 cm i inne. I rozne drewno do wyboru. Poogladaj sobie w marketach budowlanych - na pewno Leroy Merlin ma duzy wybor, widzialam. I ceny za sztuke przyjazne
Montuje sie to latwiutko, sa specjale dystansery (zeby nie lezalo na betonie i nie nasiakalo).
Powodzenia!!
Wlasnie przyszly bukszpaniki i sa super!
Po przywiezieniu Mlodej sadze! Szkoda ze jeszcze z M po garnitur... wrr... nie zdaze dzisiaj posadzic
Na tej pierwszej posadziłabym dwie kulki z bukszpanu lub cisa, najlepiej żeby jedna była żółta, no i powinny być innej wielkości. Z przodu lub po całej powierzchni żurawki Citronelle, albo jakieś fajne, niewysokie trawki, albo runianka (Pachysandra).
Na drugiej ujednoliciłabym nasadzenia, zabrałabym tuję, posadziłabym małe drzewko na pniu np. miłorząb Mariken, Pendula albo śliwę wiśniową, pod nią hortensję LImelight- zamiast dwóch tylko jedna odmiana trzmieliny jako wypełnienie powierzchni z przodu, Trzmielinę dociąć ładnie aby nie wyłaziła poza obrys kostki. Taka fajna poducha powstanie.
Liliowce narazie dwa wypuściły cokolwiek....wciąż czekam na więcej
Chwast sięnawet do fotki załapał
liliowce są śliczne...ja w zeszłym roku dostałam od sąsiadki i widzę że będzie kwitł,tzn. ma wielką nadzieję
One podobno strasznie się rozrastają ...........
Boćku, gratulacje trochę późno, wiem, ale 'za to' z moim ulubionym kwiatem
... nie jestem w stanie już ogarnąć ogrodowiska i zawsze zdążyć...podejrzewam- jak większość z nas...
Kupiłam sobie też takie cudo, będzie pełnił rolę solitera na rabacie przy kamieniach
Następna piwonia krzewiasta uraczyła mnie jednym kwiatem
hostowo-żurawkowa rabata pod brzozami, która tymczasem pełni rolę rozsadnika
kwitnący głóg
Ta piwonia -to cud piękności .A rozsadnik cudny ...i ta woda mmmm tu posiedzieć ,pomarzyć ,pooddychać tą wilgocią ...odpłynąć w medytacji aż do cudownego uczucia zjednoczenia z przyrodą.Ja naturę mam żaby bo uwielbiam wilgotne zakątki ,półcienie i takie pogranicze światła i cienia jak na fotce z bukiem.Klony takie dorodne i zdrowe i głóg piękny.Jak nie pokochać takiego ogrodu?
No......... łapię oddech by nie paść z zachwytu!!!!!!!!!!!!!! Ogrom ,ogrom roślin i wszystko cudne i tak wypielęgnowane !!! Czy Twoja doba ma 48 godzin? O takich czerwonych żurawkach myślę u siebie pod lipą.Teraz widzę doskonale jak niedoinwestowany jest mój ogród.Dyptamem mocno się poparzyłam ,więc oddałam ale jego urok jest niezaprzeczalny.Wielką ilość masz posłonka.Mój trochę podmarzł ale sie ładnie zregenerował.Piękny widok jak w Ogrodzie Botanicznym !