Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ania i róże i cała reszta :) 19:27, 03 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Ostatnio w końcu zwiedziłam moje włości za-ogrodowe , mieszkam tu już od kilku lat i jak do tej pory niezbyt mnie interesowały nasze lasy czy coś tam.
Główną przyczyną tego jest strach przed kleszczami, jest ich u nas pełno, każda ucieczka z ogrodu psa kończy się kilkoma takimi gadami w sierści. Dawidek po jednym ze spacerów do lasu miał kleszcza wbitego między kręgami, musieliśmy jechać do szpitala, żeby go wyciągnąć, tak mocno się wbił.
Strachu co niemiara, tym bardziej, że córka koleżanki od dwóch lat męczy się z powikłaniami po takim ukąszeniu, za późno rozpoznano u niej boreliozę.
Ale teraz, jak dzieci są starsze, moje objawy się zmniejszyły o dziwo.
No więc, wracając do sedna sprawy, nasz lasek ma sporą powierzchnię, rosną tam głównie brzozy i sosny, od brzegu kilka głogów i dzika róża.
Teraz jest w takiej fazie


rozwijają się liście



Ciekawa jestem co to jest za odmiana, chociaż zapewne to zwykła R. rugosa.
Ale moja i taka duża już .
W tym miejscu, gdzie rośnie ta róża jest przesieka, zastanawiam się, czy nie posadzić tam kilka dzikich róż, multiflorę, R. glaucę i inne takie.
Nie raziłyby takie róże raczej nikogo, a ja miałabym je pod ręką i mogłabym porównywać ich wzrost, mrozoodporność i wytrzymałość .

I podziwiać ich prostotę, która sama w sobie jest piękna przecież.

Tyle z tego miejsca mam do domu, to ten jasny domek w tle


Ogrodnik mimo woli 19:20, 03 maj 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wcale mi tak wszystko nei rosnie jak na drożdżach... dużo roślin padło, a najbardziej marwią mnie choinki..dopadło je chyba zamieranie pędów. Jak tylko pojawiają się przyrosty to biegam i patrzę, czy nie więdną.... NIestety większośc moich jodeł jest chora i sosna umbraculifera przed wejściem.. znów ileś gałęzi do ucięcia... Musi być równowaga, jak jedno rośnie, to drugie nie che
Juz brakuje mi pomysłu co z tym robić... przez ostatnie 2 lata było tragicznie.... udało się trochę to opanować..... i niestety chemia kupiona, porządny zamgławiacz i znów będzeimy pryskać i podlewać... może uratujemy .... jest już dużo lepiej..o niebo lepiej...
Zwisające rpzyrosty są zaatakowane..i jak nie utniemy gałazki, to uschnie tak ja ta niżej..i obejmie kolejne. Na sosnie nie ma problemu, mozna siegnac i to zrobić... ale co zrobić z całym szpalerem wysokich jodeł w ilosci ok. 80????
Ogrodnik mimo woli 19:13, 03 maj 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
irena_milek napisał(a)
A to dobre u mnie niektóre rośliny wschodzą i nie wiem czy chwast czy coś atrakcyjnego, więc na razie usuwam tylko te, których jestem pewna!
Już po burzy, krótko

Długo grzmiało, a podlewanie słabiutkie
Tak się chowamy...


Pańcia nie wygłupiaj, się siadaj na ten kibel bo grzmi.... mam siedzieć obok. mało teg odo łązienki zagoni wszystkich domowników i nieważne czy noc czy dzień
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami :) 19:08, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)


Dwa dni imprezowania Biesiada na tarasie tym razem bez towarzystwa piesków - mój M zrobił furtkę Wieczory przy ognisku






Piękne zdjęcie pięknej dziewczyny z pieskami Pozdrawiam


Trzy radosne ślicznoty......... To jest to
plus kiełbasa z ogniska


Pięknie Andziula laska w towarzystwie pięknych psiaków; a uśmiech wyraża samo szczęście i radość
Ania i róże i cała reszta :) 19:08, 03 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Gabriela napisał(a)

I coś innego


]


Aniu, czy to jest żagwin? Naprawdę ma taki kolor?
Ja jeszcze czekam na dwie róże - Abraham Darby ma malutki kiełek, mam nadzieję że to nie jest dzik, bo zdarzało mu się wypuszczać. No i Graham Thomas nie daje znaku życia, ale jak widzę, że Goldenfassade wypuściła mnóstwo pędów ze starego drewna, to liczę i na Grahama.
U nas miało być mokro i zimno, a po dużej chmurze ani kropli deszczu i wyszło znowu słońce. Coś Małopolskę deszcz na razie omija.


Gabrysiu, to żagwin , kolor jest taki jak na zdjęciu, jak świeci słońce.
U mnie kilka róż też puściło pąki ze starego drewna, które uznałam za martwe i chciałam wyciąć.
Dobrze, że nie zawsze mam sekator pod ręką .
Teraz, po południu przeszła kolejna burza, tym razem z deszczem, ochłodziło się i namoczyło wysuszoną na popiół glebę.
Może tak być przez kilka dni, rośliny odpoczną.
My, spieczeni na raka też .
Ogród w budowie - nieustającej 19:06, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gabriela napisał(a)
Pastelowe poduchy w pełni kwitnienia:






Trawnik nieskoszony, bo oblany Starane, poczeka do soboty:




zachwycające poduchy uwielbiam te roślinki, niby skromne a takie bogactwo w nich
U Oci ... 19:05, 03 maj 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 26
Do góry
Witam!
A ja mam dla Ciebie inną propozycję.
Wykonanie od sznurka idelanie prostej linii granitowej pod żywopłot.
A obok niej cztery kwadraty (lub trzy) na drzewa o kulistym pokroju
(każde w swoim kwadracie)
Stworzy to naturalny "zakręt".

Pozdrawiam serdecznie
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami :) 19:05, 03 maj 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Andziulko, spóźnione gratulacje z okazji 100-tki z niezawodnymi, jak twierdzisz, (ja też) floksami szydlastymi.
Taras i kącik grilowy masz fajny. Śliczne dwukolorowe bratki.
Ogrodnik mimo woli 18:58, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)

Ania, poszukaj gdzieś metki jaki to ten klon, bo ja też potrzebuję takiego na wygwizdów i do ciężkiej ziemi

Agnieszko, kupowany byłw czasach, że nawet metek nie zbierałam
Ale na 99,5% jest to Disectum Garnet.
Wiosną intensywna czerwień, ppotem wpada w ciemną czerwień, koniec lata dostaje zielone wtracenia, a jesienią znów ogniście czerwony wpadający w pomarańcz....
Foto z jesieni ..


przepiękny! ty masz rękę do roślin, wszystko ci rośnie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 18:55, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Bardzo Aniu dziękuję dobrze mi zrobiło leniuchowanie, jutro niestety do pracy

i kalina niedługo będzie miała kwiaty wielkości hortensji

Ogrodnik mimo woli 18:45, 03 maj 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Ania, poszukaj gdzieś metki jaki to ten klon, bo ja też potrzebuję takiego na wygwizdów i do ciężkiej ziemi

Agnieszko, kupowany byłw czasach, że nawet metek nie zbierałam
Ale na 99,5% jest to Disectum Garnet.
Wiosną intensywna czerwień, ppotem wpada w ciemną czerwień, koniec lata dostaje zielone wtracenia, a jesienią znów ogniście czerwony wpadający w pomarańcz....
Foto z jesieni ..
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 18:25, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
weronika77 napisał(a)


Piękne zdjęcia





Najładniejsze kwiatki w Twoim ogródku, na leżaczku. Prawie jak siostry.


Weroniko obie z Gabi dziękujemy najwygodniej na babci było
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 18:17, 03 maj 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
irena_milek napisał(a)

Piękne zdjęcia





Najładniejsze kwiatki w Twoim ogródku, na leżaczku. Prawie jak siostry.
Mój 4 arowy azyl... 18:13, 03 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Basiu, to następnego takiego odrosta nie wyrzucaj, przygarnę go z miłością
Dwa światy 18:10, 03 maj 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Haniu, u Ciebie jak zwykle pięknie przy okazji, troszkę spóźnione... Gratulacje z okazji 204 strony
Róże białe 17:56, 03 maj 2012


Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Do góry
Heritage słabo biała jest Ona w taki morelowy róż wpada. Tam któs chyba zdjęcia pomylił. Jednak uwielbiam tę różę.
Ja też polowałam na białe i sprawdzone róże. Na małą pergolę można posadzić różę krzaczkową a jeżeli pergola jest duża to raczej pnącą.
Winchester Cathedral (krzaczasta) http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.2563&tab=36&qn=1&qc=0
Uetersener Klosterrose (pnąca) http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.40561&tab=36
Claire Austin (krzaczasta) http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.44031&tab=36
Prawie biała i piękna jest pnąca Schneewalzer, bardzo podobna do Chopina, ale okazała się o wiele bardziej od niego mrozoodporna. http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.22871.2
Tylko nie pamiętam jak pachnie. Reszta podanych róża na pewno jest pachnąca.


Ta z pierwszego linku od Danuszy wygląda, jak Schneewittchen. Owszem piękna, jednak mimo, że mieszkam nad morzem, to marznie i traktuję ją jako krzaczkową.
Tak wygląda moja:



Pogaduchy skowronków 17:46, 03 maj 2012


Dołączył: 24 lis 2010
Posty: 808
Do góry
Witam, wprawdzie ciut za póżno, ale miałam nie spodziewany wyjazd i zarejestrowałam dla Was takie widoki.









Na początku jest chaos 17:40, 03 maj 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Linka napisał(a)
A to moja osobista , umorusana pomocnica


śliczna czyli będzie z niej ogrodniczka

a ogród widać, że generalnie ma się dobrze po tej zimie ładna wiosna
Róże Davida Austina 17:31, 03 maj 2012


Dołączył: 18 kwi 2011
Posty: 698
Do góry
To wkleję jeszcze parę zdjęć troszkę nieaktualnych.
Piekna Crocus Rose okazała się najbardziej mrozoodporną austinką. Ukróciłam jej długie baty, by zagęścić krzaczek, bo ta róża ma skłonność do pokładania się.


Tuatj głónie nowe koleżanki. Najblizej domku Constance Spry (dałam jej dużo miejsca) a obok chyba Evelyn.


Pięknie zimowała też Heritage - oba krzaczki na pierwszym planie.


Musiałam położyć kamloty żwirek za bardzo się osypywał i zawalał bukszpany na dole. Na razie zdają egzamin.




Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 17:12, 03 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Krys napisał(a)
Irenko ale piekne zdjęcia pokazujesz a babcia wow tylko podrywać


to moja córcia taka zdolna

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies