I zbliżenie:
Widok z placyku przed wejściem do domu (tak, tak, to co widać to "cośwpodobie" oczka wodnego) :
A to moje drzewa z perspektywy - widok z działki sąsiada (czyli od strony zachodniej)
A tu perspektywa na ogród (widok spod pergoli - pergola usytuowana jest tuż przy doku, prostopadle do niego, w granicy z sąsiadem, czy od strony zachodniej). Ma jakieś 2 metry długości (muszę zmierzyć) i rośnie na niej milin (dojrzały, jak wszystko w tym ogrodzie)
Szkicu nie zrobiłam. Ale ogólny obraz już widać.
Co z tym zrobić? Wycięcie wszystkiego nie wchodzi w grę. Chcę, żeby wyglądał lepiej, chcę odzyskać trochę przestrzeni, otworzyć widok na ogród (bo najlepszy widok mają sąsiedzi)
Witam.
Jestem z Wami i Ogrodowiskiem od jego początków.
Ale była to obecność 'niepełna'.
Teraz Danusia tak cudownie opisała mój ogród, że chcę jej pięknie podziękować, bowiem spojrzałam na moje pole zmagań i radości trochę inaczej. Po prostu tak, jak uczyniła to Danusia.
Okazało sie to nader ciekawym doświadczeniem.
I tak jak to zazwyczaj bywa, żałuję , że spotkałyśmy sie za wcześnie by by gości w przedogródku powitały hortensje,
a równocześnie za późno, bowiem moje ukochane wczesne róże i piwonie przekwitły
.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za kwiatki. Floksy nadal siedzą w doniczkach, w cieniu. Podlewane!!! Czekam aż się nieco ochłodzi i spadnie deszcz, bo wiesz Elu, ja nie jestem na działce codziennie a do takich nowo posadzonych roślin trzeba często zagladać.
A propos skrętnika, znasz tę stronę? http://naradka.wordpress.com/2011/01/15/skretnik/
Moze doczytasz tam, dlaczego Ci skrętnik nie kwitnie...
Pięknie wyglądają te hortensje.
Ciekawa jestem jak przezimowały ?
Dzidziu ta zima dla moich hortensji była ciężka.Ogrodowe mocno przemarzły ,musiałam nisko przyciąć a te na zdjęciu mocno przeżedzić.Odbiły dobrze ale nie wiadomo czy na jakiejś gałązce zakwitną,zobaczymy.Ostatnie zimy nie były dla nich najlepsze więc jak widać i kwitnienie jest dość skromne a bywało znacznie lepiej.No ale najważniejsze,że całkowicie nie przemarzają .W 2009 r kwitły na wszystkich gałązkach.Pozdramiam i zagłądnę do Ciebie.
Może jeszcze kilka.
Tu magnolia w środku pomiędzy tujami (do wycięcia).
Taki kawałek magnolii widać spośród gąszcza (widok od strony północnej), tu wzdłuż domu trzeba przejść do drzwi wejściowych (wejście jest nie od frontu, tylko od ogrodu). Skręcić trzeba tuż przed kolejną tują z gąszcza, widoczną na pierwszym planie za domem (co coś, co nie jest magnolią):
I jeszcze szmaragd z gąszcza z bliska (chętnie go pozostawię, ale rośnie niemal na ścieżce):
Ale tutaj wesoło
Poczytałam Wasze propozycje i się uśmiałam, jesteście super, dziewczyny.
Zobaczcie, jednak Kropka jak dostała kiełbasę pozwoliła na krasnala i turki, siedzi dalej w tym samym miejscu pewnie spodobało jej się nowe otoczenie.
Gorzej będzie z Danusią Pewnie od razu powyrywa te kwiatuszki, a co zrobi z krasnalem...... Krasnal ma taczkę i pracuje pod Danusi nieobecność.
[/quote
Krasnal lepszejszy niż bociek.
Ale mam radość w oczach !!!