Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Moja działka. 16:53, 19 mar 2015


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Luki napisał(a)
Przebiśniegi to kolejne, które muszę sobie do listy na jesień dopisać
Pozdrawiam

Przebiśniegi to pierwsze kwiatki
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:25, 19 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Luki napisał(a)


Wszystko co miałem wyciąć, obciąć itd zrobione. Wszystko posprzątane i nie mam co robić. Pozostaje mi czekać, aż wszystko bardziej w ogrodzie ruszy i się zazieleni.



Nie masz co robić u siebie? Zapraszam do mnie

A poważnie, to atrakcji stomatologicznych współczuję, choć pewnie każdy z nas ma na koncie takie historie. To jedna z tych dziedzin leczenia, której jakości nie jesteś w stanie ocenić. Na zewnątrz nic nie widać, a to, co pod spodem, zazwyczaj odzywa się po okresie gwarancji

Cieszę się na Twoje nawadnianie. Na pewno oszczędzi Ci w sezonie duuużo czasu.
Ogród przydomowy - Hosty 08:49, 19 mar 2015


Dołączył: 24 wrz 2012
Posty: 1762
Do góry
Luki napisał(a)
Ciekaw jestem co tu wymyślisz bo miejsca się sporo zrobiło

Łukaszu,
Na razie posadzę trochę trawek, planuje jakiś element wodny ale to może później jak finanse pozwolą. Dziś odbieram paczkę z trawki.pl.
Ogród przydomowy - Hosty 07:49, 19 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ciekaw jestem co tu wymyślisz bo miejsca się sporo zrobiło
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:46, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marto ale trafiłaś ze słowem oszczędny Ogólnie to od poniedziałku mam zły humor. W zeszłym roku wywaliłem mnóstwo kasy u dentysty i chirurga na leczenie jednego zęba i naprawa tego co zostało zrobione dawno temu... w przyszłym tygodniu idę usunąć te 'kilkaset złotych' płacąc za to kolejne kilka stówek. Łatwiej, a przede wszystkim taniej byłoby usunąć ten ząb w zeszłym roku za darmo.
Teraz oszczędność muszę włączyć jeszcze bardziej


To żeby tak nie zbaczać z tematu napiszę coś ogrodowego
Wszystko co miałem wyciąć, obciąć itd zrobione. Wszystko posprzątane i nie mam co robić. Pozostaje mi czekać, aż wszystko bardziej w ogrodzie ruszy i się zazieleni.
Tulipany wyszły wszystkie co mnie bardzo cieszy i czosnki również, a no i szafirki też będą kwitnąć
Jutro i w piątek uczelnia, a w sobotę zaczynam kopać nawadnianie i mam plany wyrobić się w jeden dzień, na szczęści będę mieć pomoc.
W przyszłym tygodniu biorę się za usuwanie trawnika pod nową rabatę i trzeba ją przekopać z rocznym obornikiem, aby tak sobie przynajmniej do maja poleżała.
Fajnie się złożyło bo sąsiad odstąpi mi za friko gliniastej ziemi, której przywiózł do siebie za dużo. Będzie w sam raz na przekopanie z moim piaskiem

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:15, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Edyto 'nie'stety nowości mam już zapisane

Andżeliko witam i bardzo dziękuje

Basiu byłem

Ewelino a krokusiki jak cieszą, ale nie tylko zdjęć zapomniałem im zrobić.

Jolu ja w sumie nie mam co w ogrodzie robić, tak się krzątam bez celu, w sobotę będzie troszkę więcej do zrobienia, ale będę miał pomoc

Ludwiko tak moje zdjęcia gdzieś w metamorfozach są
W sprawie żurawek zapraszam
Lifting starego ogródka 22:51, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Linie rabat to była tylko luźna propozycja i dobrze, że na początku już wiesz konkretnie jakie chcesz. No i nie powiem proste linie łatwiej narysować na zdjęciach w perspektywie

W sumie co do lini mam pewien pomysł, ale na tych zdjęciach będzie trudno to zobrazować. Najlepiej jak jutro skoczyłabyś do przedogródka wszystko pomierzyła i zrobiła plan z wymiarami. Będzie łatwiej określić ile jest tam miejsca

Thuje Smaragd mają tą zaletę, że nie szyszkują zimą są ładnie zielone i dość szybko rosną. Fakt thuje to nie jest jakiś wyszukany żywopłot, ale sam je mam ze względu na koszta bo moim zdaniem to najlepsze optimum. Żywopłot cisowy jest piękny, ale, żeby kupić większe okazy ok 80-100cm trzeba wydać majątek. Świerki zajmą za dużo miejsca, można je ciąć , ale z 1.2-1.5 metra trzeba im zostawić.
Oczywiście pozostają jeszcze żywopłoty liściaste np z grabu, ale musi być cięty z dwóch stron.

Płot od frontu można zasłonić wyższymi roślinami czyli np hortensjami, które jak najbardziej mogą tam rosnąć i trawami.

Nie trzeba mieć od razu całego ogrodu zrobionego. Zajmiesz się przedogródkiem i będzie Cię cieszył przy każdym wejściu do domu, a kolejne części ogrodu w późniejszym czasie powoli i do celu

Jakieś rośliny można zostawić, ale wszystkie na prawdę trudno będzie ładnie skomponować.
Jak zrobisz plan to może coś uda mi się nakreślić, ale oczywiście uprzedzam ja żadnym specjalistą nie jestem

Mój 4 arowy azyl... 22:20, 18 mar 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Luki napisał(a)
W takiej fazie trudno mi rozpoznać może to odmiana Miracle... na pewno nie jest to żuraweczka. Jak troszkę podrośnie będzie można dokładniej określić bo teraz listki są jeszcze młode i nie do końca wybarwione

No to czekamy
Lifting starego ogródka 21:35, 18 mar 2015


Dołączył: 17 lis 2014
Posty: 552
Do góry
Luki napisał(a)
Witaj.
Co do roślin doskonale rozumiem, że nie chcesz ich wyrzucać, ale czasem trzeba podjąć drastyczne kroki i pozbyć się wszystkiego tym bardziej, że nie masz tego za dużo. Oczywiście to pozostawiam Twojej decyzji. Nie wiem czy za domem też jest ogród, ale może na chwile obecną przesadzić te rośliny do drugiej części, a tutaj zacząć od nowa.

Te tuje, a dokładnie jałowce Skyrocet (chociaż nie do końca jestem pewien ) ja bym wyciął bo przyznasz racje, że przeszkadzają i ładne nie są. Z korzeniami sobie poradzicie, na pewno nie będą wielkie, a jak coś zostanie w ziemi to nie szkodzi.

Ładnie byłoby się osłonić z tej jednej strony, stworzy się ładne tło dla nasadzeń, za czerowną linią oczywiście rabaty. No i trawnik założyć od nowa.
Jeżeli jeszcze nie jesteś pewna układu rabat itd to z oświetleniem się nie śpiesz. Jeżeli chodzi o kable to oczywiście już można pociągnąć, ale jeżeli chodzi o umieszczenie samych lamp to najlepiej zrobić to na krawędziach rabat bo w trawniku będą przeszkadzać podczas koszenia.

Co do roślin na prawdę warto się zastanowić. Pomijam już fakt, że masz zestaw roślin o różnych wymaganiach co do gleby i nasłonecznienia.

Czekam na odpowiedź


Dziękuję bardzo za zainteresowanie moim tematem i za cenną podpowiedź dotyczącą lamp. Nie pomyślałam wogóle, że można je wkomponować do rabaty i oszczędzić sobie kłopotu podczas koszenia
A odpowiadając na jedno z zagadnień dotyczących układu rabat właśnie, to chciałąbym napisać, że odwiedzałam już Twój ogród i bardzo podobają mi się linie Twoich rabat - delikatnie falujące. Według mnie wprowadzają do ogrodu jakąś taką delikatność... Proste linie i kąty kojarzą mi się raczej z ogrodami nowoczesnymi. Do naszego domu i do otoczenia chyba by nie pasowały. Ale gdyby spróbować spotkać się gdzieś w połowie drogi? Tzn lekko zaoblić linie rabat, które zaproponowałeś? Myślisz, że nie wyglądałoby to dobrze?


Co do wielkich thuji, to chyba jednak je wytniemy, bo z nimi to raczej nie ruszymy dalej z niczym ładnym...

Płot dzielący nas od sąsiada mam w planie obsadzić metrowymi thujami. Widzę, że niemal wszyscy używają szmaragdów, a czy są jeszcze może jakieś inne opcje? Wiem, że pani Danusia lubi świerki serbskie, ale one chyba będą duużo szersze a mi zależy na czymś docelowo wysokim ale raczej smukłym.
Płot dzielący nas od drogi raczej nie będę mocno zasłaniała, lubię jednak mieć choć odrobinę kontakt ze światem Pod tym płotem myślałam o hortensjach bukietowych, ale chyba to zbyt słoneczne stanowisko dla nich ... (?)

Z roślinami, które rosną w środkowym fragmencie to chyba powoli się przekonuję do tego, żeby większość wyeksmitować. Jak pisałam, nie chcę ich wyrzucać, wiec spróbuję zrobić z tyłu domu coś w rodzaju "przechowalnika" i tam je umieścić. (tak, z tyłu domu jest ogród, ale nie będę go nawet pokazywała, bo to istna masakra... ) Na przodzie chciałąbym jednak zostawić tę azalię, hibiskusa i może tę hortensję ogrodową (kwitnie na czerwono) udałoby się gdzieś dać?
Marzą mi się piękne kompozycje z bukszpanami i żurawkami i chyba to jedyna droga, żeby osiągnąć zadowalający mnie efekt...
Lifting starego ogródka 09:21, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Witaj.
Na początku napisze, że już zrobiliście kawał roboty i porządek bo przebudowie.

Co do roślin doskonale rozumiem, że masz takie podejście i nie chcesz ich wyrzucać, ale czasem trzeba podjąć drastyczne kroki i pozbyć się wszystkiego tym bardziej, że nie masz tego za dużo. Oczywiście to pozostawiam Twojej decyzji. Nie wiem czy za domem też jest ogród, ale może na chwile obecną przesadzić te rośliny do drugiej części, a tutaj zacząć od nowa.

Te tuje, a dokładnie jałowce Skyrocet (chociaż nie do końca jestem pewien ) ja bym wyciął bo przyznasz racje, że przeszkadzają i ładne nie są. Z korzeniami sobie poradzicie, na pewno nie będą wielkie, a jak coś zostanie w ziemi to nie szkodzi.

Zrozumiałem, że miedzy podjazdem a ścieżką nie chcesz robić rabaty na całości.
Moja luźna propozycja co do układu rabat i trawnika.




Ładnie byłoby się osłonić z tej jednej strony, stworzy się ładne tło dla nasadzeń, za czerowną linią oczywiście rabaty. No i trawnik założyć od nowa.
Jeżeli jeszcze nie jesteś pewna układu rabat itd to z oświetleniem się nie śpiesz. Jeżeli chodzi o kable to oczywiście już można pociągnąć, ale jeżeli chodzi o umieszczenie samych lamp to najlepiej zrobić to na krawędziach rabat bo w trawniku będą przeszkadzać podczas koszenia.

Co do roślin na prawdę warto się zastanowić. Pomijam już fakt, że masz zestaw roślin o różnych wymaganiach co do gleby i nasłonecznienia.
Może zostawie tutaj prace jednej z forumowiczek z ostatnich dni. Doskonale pokazuje, że czasem wszytko trzeba usunąć, żeby zacząć od nowa Klik Takich metamorfoz można by pokazać pełno.
Czekam na odpowiedź
Mój 4 arowy azyl... 21:01, 17 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
W takiej fazie trudno mi rozpoznać może to odmiana Miracle... na pewno nie jest to żuraweczka. Jak troszkę podrośnie będzie można dokładniej określić bo teraz listki są jeszcze młode i nie do końca wybarwione
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:45, 17 mar 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Luki napisał(a)
Jeszcze muszę się wyżalić

Pojechałem dzisiaj na giełde do Cz-wy i dawno się tak nie zbulwersowałem. Wybór doniczkowych, prymulek beznadziejny, ale to jest nic. Ja wiem, że giełdy skierowane są przedewszystkim do sprzedaży hurtowej, ale od tego są karteczki "Sprzedaż tylko hurtowa" lub "Detal +30%" ale jeden sklep do którego miałem całą listę co chce kupić na 2 wianki wystawił sobie wielkie żółte tabliczki przed wyjściem z napisem "STOP Detalisto zakaz wstępu" normalnie jak na psa .
Tyle z tego wyszło, że wianek zrobiłem jeden na dodatek beznadziejny i żadnych kwiatków na podwórku nie będzie.

Jedyny plus taki, że portfel zachował zawartość

Mam za to uchwycone pierwsze krokusiki:

Piękne te Twoje krokusiki!
A historia sklepu - skandaliczna!
Moja działka. 20:31, 17 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przebiśniegi to kolejne, które muszę sobie do listy na jesień dopisać
Pozdrawiam
Żurawka - Heuchera 10:36, 17 mar 2015

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
Do góry
Luki napisał(a)
Edyto to może być Lime Marmalade lub Lime Ruffles(ta to tylko wtedy jeżeli kupowałaś w zeszłym roku)


Łukasz, Lime Marmalade ma takie wyraźne żyłki na listkach? u mnie nie zaobserwowałam...
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 01:10, 17 mar 2015


Dołączył: 30 kwi 2013
Posty: 1277
Do góry
Luki napisał(a)
Edyto coraz mniej skupiam się na żurawkach jeżeli chodzi o kolekcjonowanie, ale nowości staram się mieć i sprawdzać

to dobrze Łuki, bo kto jak nie Ty
najgorsze,że sprzedawcy nie podają nazw odmian.... a jak pytam, to słyszę odpowiedź: "żurawka to żurawka" lub "zielona" albo "bordowa"
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:23, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Edyto coraz mniej skupiam się na żurawkach jeżeli chodzi o kolekcjonowanie, ale nowości staram się mieć i sprawdzać

Iwonko ja angielki zostawiam na sam koniec, zacznę sobie od Tantau z Niemiec też są ładne, a troszkę tańsze no i ładny katalog mam do wybierania sobie odmian . W sumie nie planuje więcej jak 8-10 krzewów. Chciałem posadzić już wiosną, ale z tą moją rabatą same problemy, raz mogę sobie robić, raz jakieś problemy w domu mają... oszaleć można.

Jak nie zamówię nigdzie bylin to pozostanie mi czekać do maja, aż wyruszę w odwiedziny to przy okazji szkółki się będzie obskakiwać i szukać. Do Finki to chciałbym się wybrać w tym roku, ale nie wiem co z tego wyjdzie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:53, 16 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)

Czego to się nie robi dla kilku kwiatków

Łukasz, ale jakich pięknych kwiatków
Ja mam róże takie ze szkółki pobliskiej. Nie mam angielek, bo sobie na nie nie mogłam pozwolić. Cieszę się z tych, co mam. Dziś porządkowałam jedną rabatę różaną i się cieszyłam, ze w tym roku będą już większe. Ale faktycznie kłują. Dziś mnie nawet jedna za ucho złapała, jak się przy nich schylałam
Trzymam kciuki za twoją rabatkę.
Patrzyłeś za bylinami u Finki?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:42, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Olu bardzo mi się podobają, nawet gdzieś mam zapisaną odmianę


Marto ja też nie lubię się zaopatrywać w necie, ale z takimi bylinami u mnie problem. Mam bylinowy, ale tam jest konkretny zestaw roślin, kiedyś mieli duży wybór piwonii, ale przegapiłem
Przeraża mnie też ilośc potrzebnych roślin... liczba jest 3 cyfrowa co bardzo mi się nie podoba, ale jakoś sprytnie muszę rozpracować ten temat.

Z tymi różami to ja nadal mam mieszane uczucia Pomijam fakt, że te które mi się podobają są dość drogie... oj będę marudził jak już posadzę te róże. To kolce, to kopczykowanie, mszyce, jakieś grzyby.
Czego to się nie robi dla kilku kwiatków
Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:06, 16 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu też nie lubię tej pory w ogrodzie, wszędzie pustki, wszystko wycięte, ale Twoje krokusy rozwalają system Mamuniu jak to cudnie wygląda, koniecznie muszę sobie skarbonkę założyć na krokusy. DO jesieni się uzbiera

Na jesieni na wyprzedaży kupujesz mega pakę mikstu... kolory wszystkie jak kolor tęczy, ale dużo i tanio

A to króciutki filmik.. że z krokusów nie tylko my się cieszymy.. ten szum co słychać to bzyczenie pszczółek.. gwarno było jak w ulu
http://youtu.be/ZGnlo9EZDpQ
Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:01, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu też nie lubię tej pory w ogrodzie, wszędzie pustki, wszystko wycięte, ale Twoje krokusy rozwalają system Mamuniu jak to cudnie wygląda, koniecznie muszę sobie skarbonkę założyć na krokusy. DO jesieni się uzbiera
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies