Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Niepoprawny link
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Luki 23:15, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Edyto 'nie'stety nowości mam już zapisane

Andżeliko witam i bardzo dziękuje

Basiu byłem

Ewelino a krokusiki jak cieszą, ale nie tylko zdjęć zapomniałem im zrobić.

Jolu ja w sumie nie mam co w ogrodzie robić, tak się krzątam bez celu, w sobotę będzie troszkę więcej do zrobienia, ale będę miał pomoc

Ludwiko tak moje zdjęcia gdzieś w metamorfozach są
W sprawie żurawek zapraszam
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Zielona 23:27, 18 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Ależ oszczędny ostatnio jesteś. Pstryknij jeszcze raz krokusy zanim przekwitną.
Pozdrawiam
Luki 23:46, 18 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Marto ale trafiłaś ze słowem oszczędny Ogólnie to od poniedziałku mam zły humor. W zeszłym roku wywaliłem mnóstwo kasy u dentysty i chirurga na leczenie jednego zęba i naprawa tego co zostało zrobione dawno temu... w przyszłym tygodniu idę usunąć te 'kilkaset złotych' płacąc za to kolejne kilka stówek. Łatwiej, a przede wszystkim taniej byłoby usunąć ten ząb w zeszłym roku za darmo.
Teraz oszczędność muszę włączyć jeszcze bardziej


To żeby tak nie zbaczać z tematu napiszę coś ogrodowego
Wszystko co miałem wyciąć, obciąć itd zrobione. Wszystko posprzątane i nie mam co robić. Pozostaje mi czekać, aż wszystko bardziej w ogrodzie ruszy i się zazieleni.
Tulipany wyszły wszystkie co mnie bardzo cieszy i czosnki również, a no i szafirki też będą kwitnąć
Jutro i w piątek uczelnia, a w sobotę zaczynam kopać nawadnianie i mam plany wyrobić się w jeden dzień, na szczęści będę mieć pomoc.
W przyszłym tygodniu biorę się za usuwanie trawnika pod nową rabatę i trzeba ją przekopać z rocznym obornikiem, aby tak sobie przynajmniej do maja poleżała.
Fajnie się złożyło bo sąsiad odstąpi mi za friko gliniastej ziemi, której przywiózł do siebie za dużo. Będzie w sam raz na przekopanie z moim piaskiem

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Zielona 09:25, 19 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Luki napisał(a)


Wszystko co miałem wyciąć, obciąć itd zrobione. Wszystko posprzątane i nie mam co robić. Pozostaje mi czekać, aż wszystko bardziej w ogrodzie ruszy i się zazieleni.



Nie masz co robić u siebie? Zapraszam do mnie

A poważnie, to atrakcji stomatologicznych współczuję, choć pewnie każdy z nas ma na koncie takie historie. To jedna z tych dziedzin leczenia, której jakości nie jesteś w stanie ocenić. Na zewnątrz nic nie widać, a to, co pod spodem, zazwyczaj odzywa się po okresie gwarancji

Cieszę się na Twoje nawadnianie. Na pewno oszczędzi Ci w sezonie duuużo czasu.
Napia 14:35, 19 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Problemów nie zazdroszczę, szczególnie tych dentystycznych i bylinowych. Głupio z tym zamówieniem. Ale podziwiam, że już porobiłeś wszystko w ogrodzie, oczywiście to, co było zaplanowane. Pozdrawiam
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Luki 21:35, 19 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Martowiesz z jaką chęcią bym coś zrobił u kogoś w ogrodzie
Oby tylko działało bo jeżeli nie zadziała będzie problem ale chyba wszystko będzie ok.

Agnieszko mam sporo czasu to powoli wszystko sobie robię.
Zębiska to nic dobrego, ale co zrobić potrzebne są
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 21:39, 19 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Straszne, jakie tutaj nuuudy, nic się nie dzieje.
Bardzo mi to przeszkadza ale co zrobić nie mam gdzie rewolucji robić. Chociaż jest szansa, że w tym roku będzie się działo coś ciekawego
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Zielona 22:19, 19 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
...czyżby Siostra wzięła ogród na warsztat...?
babka 22:28, 19 mar 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Luki napisał(a)



To żeby tak nie zbaczać z tematu napiszę coś ogrodowego
Wszystko co miałem wyciąć, obciąć itd zrobione. Wszystko posprzątane i nie mam co robić.

Łukasz, to zapraszam do mnie, na brak zajęć ogrodowych narzekać nie będziesz
Ps. Sensacji stomatologicznych nie zazdrozczę i łączę się w bólu. Też w ub roku zainwestowałam w szczękę sporo kasy a od kilku dni budzę się z bólem zęba... tym który był robiony :/
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Luki 22:54, 19 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Marta tak swoją drogą moja siostra też Marta i tak jest nadzieja, że coś ruszy. Na czerwiec umówiona ekipa do elewacji to będzie można coś zaczynać mimo wszystko znając życie wole nie zapeszać.

Olu no co jedna osoba to dalej mieszka a ja tak chętnie bym pomógł.
Trudno teraz o dobrego dentystę. U mnie w okolicy był np. bardzo dobry chirurg stomatolog, ale już zamknął interes.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies