Bardzo podoba mi sie ten pomysł- myśle, ze zainteresuje tez Was
Potrzebujemy:
3 garści mchu, 700 ml letniej wody, 2 łyżeczki hydrożelu, 120 ml maślanki.
Przygotowanie:
Pokrusz mech i dodaj wodę, 2 lyzeczki hydrozelu oraz maslankę. Miksuj 2-5 min. az osiągnie konsystencję żelu. Przelej zawartość do wiaderka. Namaluj znak na drewnie lub szorstkim betonie i spryskuj co tydzien.
Miłej zabawy
Dzisiaj po niedzieli i wczorajszym dniu odpoczywam niezupełnie, ale głowa już zaprzątnięta innymi myślami, bardziej ogrodowymi
Kanny jeszcze nie posadzone, muszę im znaleźć jakieś miejsce bo już dawno czas na nie.
Witaj Sebku. Co to za róża którą wstawiłeś u Eli z chabrowego wzgórza? Z Twojego ogrodu? Może Rosemary Harkness??
Przy okazji,aby nie być spóźnialską - kolejnej setki.! Chociaż w Twoim przypadku to pikuś! raczej trzeba życzyć tysiączek!!
Witaj Basiu!
Znalazłam chyba sprawcę zżerającego moją róże!
Nie dawało mi to spokoju i wczoraj szukałam i znalazłam zdjęcia gdzie i jak żeruje bruzdownica pędówka i jakie robi spustoszenia.
Sprawdziłam u siebie i bingo!!Dokladnie to samo!! w młodych pędach odchody i małe białe larwy!!.
Brzmi fatalnie Fuuj,ale zanalazłam sprawcę!!Miałam ,ze sobą lupkę , ale nie była potrzebna bo widać było gołym okiem!
Niestety róża jest osłabiona,niewykluczone ,że jeszcze jej coś dolega,ale trzeba jeszcze powalczyć!!
kuknij na fotki Basiu czy nie warto ruszyć do boju!? Zdjęcia sprzed dwóch lat!
Nikt mi nie pomoże Nadal czekam cierpliwie. W międzyczasie pokażę działeczkę majową porą Zazieleniło się. Trawa nabyta skoszona. Czekamy na trawkę w miejcach odchwaszczonych a lada dzień zacznę tworzyć wrzosowisko i warzywniak