Rododendronowy ogród.
18:31, 29 lut 2012
Do jutra mogłabym zapomnieć......
trudno wyrywać , bo ziemia zmarznięta na kamień.....
Więc moje obserwacje... od sadzonki odrastają w bok po wierzchu odnóża , które korzonkami się wczepiają w glebę... czyli idą bardzo płytko... Rosną wokół rh, hortensji i bukszpanów..na nic nie wlazły..natomaist barwinek wspiął sie na wszystko.... chyba go eksmituję... Pół rabtki obsadziłam tiarelką, a pół barwinkiem....Do porównania dałam długopis... ta sadzonka to już jest urośnięta na tej odnóżce (nie weim jak to się fachowo nazywa...rozłogi????) w ten sposób z kilku sadzonek mam zarośnięty duży kawałek..... Przypomina mi t osadzonki truskawek, tylko są niższe...przynajmniej te moje.
trudno wyrywać , bo ziemia zmarznięta na kamień.....
Więc moje obserwacje... od sadzonki odrastają w bok po wierzchu odnóża , które korzonkami się wczepiają w glebę... czyli idą bardzo płytko... Rosną wokół rh, hortensji i bukszpanów..na nic nie wlazły..natomaist barwinek wspiął sie na wszystko.... chyba go eksmituję... Pół rabtki obsadziłam tiarelką, a pół barwinkiem....Do porównania dałam długopis... ta sadzonka to już jest urośnięta na tej odnóżce (nie weim jak to się fachowo nazywa...rozłogi????) w ten sposób z kilku sadzonek mam zarośnięty duży kawałek..... Przypomina mi t osadzonki truskawek, tylko są niższe...przynajmniej te moje.