Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Bajkowy ogród Weroniki 16:11, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Joku, mój Kajtuś pozwala się czesać, pod warunkiem, że nie zbliżam się do oczu. Niestety, i tam muszę dotrzeć, wtedy on warknie i nawet chapnie, ale mnie to chapnięcie tak rozśmiesza, że parskam śmiechem, a on zaraz mnie liże na przeprosiny. Potem patrzymy sobie w oczy, przytulam go, i czuję jaki jest szczęśliwy. Rozmawiam z nim, i on wie o co chodzi. Tylko mój mąż wtrąca się, i mówi, to pies a nie człowiek, ze mną porozmawiaj. I co jest najdziwniejsze, że chodzi przy panu. Nawet jak go proszę, żeby usiadł przy mnie, to szczególnie wtedy idzie wprost do pana, i zza jego nóg patrzy jaką mam minę, że mnie zrobił na szaro. Karmię go, czeszę, kąpię, leczę, a on mnie uważa chyba za "służbę" swoją, i pana też... Dodam, że rzepów to miał tyle, i to dwa razy, że został ogolony prawie na łyso, tylko z litości mu kołnierz futrzany na zimę zostawiłam.
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 16:10, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Do góry
Sebek napisał(a)
Planuję po dwóch stronach cisy na pniu z bukszpanowym zawijasku idącym aż do schodów (3,5 metra) i po dwie hortensje silver dollar - miskantów nie będę dawać - chyba, że z hortensjami będzie zbyt pusto.

Na tym planiku jest bukszpanowy zawijas na zewnątrz - jednak będzie przy ścieżce tak jak na pierwszym


Niedawno wymyśliłem jeszcze, że zawijasek będzie się kończyć kulką z bukszpanu na niskim pniu - mam takie.


Super Sebek! Wenę to ty masz!!!! Twój ogród pięknieje w błyskawicznym tempie Czy nie pomyliłeś się przypadkiem z wyborem szkoły ?
Skalniak 16:01, 24 lut 2012


Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 60
Do góry
Witam jeszcze raz wszystkich serdecznie. Nie chciałam nikogo prosić o pomoc ale sama po prostu nie potrafię, nie mam wyobraźni. Kupiliśmy jakiś czas temu ogródek i to miejsce na zdjęciu spędza mi sen z powiek. Jest to skalniak, miał być ale to miejsce jest po prostu wilgotne mimo, że wyżej.

Mamy ziemię gliniastą i kwaśną. Myślałam o usunięciu tej dużej kuli, pomiędzy dwie róże na pniu czerwone, a w centrum no cóż...Jesienią posadziłam pięć sztuk funki olbrzymiej której nie lubią ponoć ślimaki. Acha i klon czerwony po lewej stronie, nie wiem czy go te funkie nie pochłoną, bo malutki jest. Co o tym myślicie?.
Róża "Chopin" 15:42, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
iwonaz napisał(a)
Moje rosną chyba za wysokie i przez to wyglądają dziwnie... Ja mam 167 cm..
Przepraszam za strój pastuszka przy Chopinie, ale ja tam tylko sprzątam





Czy twoj Chopin rośnie w donicy ? czy mi się wydaje ?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 15:29, 24 lut 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
to dla ciebie; nazwa boska
acha i kupiłam obuwik pospolity, cudo! do ciebie też pasuje
Ogrodnik mimo woli 15:24, 24 lut 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ania przepadła, budleja nawet jak wymarza, to często odbija od korzenia ponownie; jedna mi przepadła ta najpiękniejsza, ale zdążyła posiać się w innym miejscu i mam znowu 2 szt.; budleję skrętnolistną nie tniemy, bo inaczej nie zakwitnie
Iglaste rarytasy w naszych ogrodach 15:21, 24 lut 2012


Dołączył: 07 lis 2011
Posty: 138
Do góry
Borbetka napisał(a)
Mój Picea abies Virgata:


Borbetko a co za wspaniale okazy rosną w tle?
Cały rok w ogrodzie 15:19, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
Ewo,tak
Wando ,z traw polecałabym jeszcze Owies wiecznie zielony, Helictotrichon sempervirens,nie jest wcale zielony ,tylko niebiesko -szary , jest zimozielony ,nie trzeba obcinać go wiosna ,tylko wyczesać suche żdzbła ,jesli nie masz ,to pomyśl o nim



tak wygląda zimą



Pod dębem - róże, liliowce, hosty, żurawki i reszta 15:16, 24 lut 2012


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 787
Do góry
Irenko, nooo, piękne. Tylko nie ma gdzie sadzić

HOSTA "June" w trakcie kwitnienia




ŻURAWECZKI


W oczekiwaniu na wiosnę - Ogród Marty 15:14, 24 lut 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
Witaj Marto
Dzięki za miłe słowa. Hosty uwielbiam.Te ze zdjęcia mają dwa lata.Mam ich dość dużo i nie zamierzam na tym poprzestać.

Pozdrawiam i zapraszam.
Iglaste rarytasy w naszych ogrodach 15:11, 24 lut 2012


Dołączył: 07 lis 2011
Posty: 138
Do góry
goniak napisał(a)
Moja Pinus strobus Radiata.



Piękna!!! Przy najbliższej okazji poszukam w okolicznych szkolkach tej odmiany.
Moje poletko 15:05, 24 lut 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
Witajcie moi mili
Tak jak pisałam ,to co zastałam, nie przypominało ogrodu.
To było jedno WIELKIE CHWASTOWISKO..Zabraliśmy się do roboty,



W pierwszej kolejności trzeba było naprawić płot.Lubię niebieski kolor to słupki machnęłam właśnie tak
Czekało nas prawdziwe wyzwanie.A właściwie nie nas, a mojego M.dzielnie pomagał mu jeden z synów.
I tym sposobem dokonało się dzieło



Szpadel za szpadlem, powoli, systemowo,wyciągając długie korzenie chwaściorów. Teraz kiedy na to patrzę to aż mi się wierzyć! I tak w skibie zostało do wiosny następnego roku.
Bo już doczytałam gdzieś, że właśnie trzeba zrobić.Przekopać i zostawić.CDN.
Ogródek Hanusi po zimie 14:50, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Kot Leon
=========
Żył kot Leon ze swą panią w bloku.
Ale pani wcale nie lubiła kotów.
Jeść mu dawała,na dwór wyprowadzała,
ale serca dla niego nie miała.
Wiskasa puszka,co nieco z garnuszka,
mleka pół szklanki.Rybki nie daje,
za bałagan łaje, i zero w misce śmietanki.
A u sąsiadki,tej rudej ,kici,
co to mieszka za ścianą ,
codziennie kawior,codziennie rybka,
i pełna micha śmietany!
Razu pewnego,gdy walerianę
pani sobie na łyżkę kropiła,
kilka kropelek do jego mleka
niechcący też uroniła.
Leon wylizał miskę dokładnie,
I jak to w kocim zwyczaju,
wściekł się okropnie,wskoczył na okno,
i podarł nowe firany. O,raju!
Wyskoczył za drzwi na dach się wdrapał ,
chociaż się bardzo zasapał,
Siadł przy kominie,i swej dziewczynie
najgłośniej jak umiał....zamiauczał.
Miauczało kocisko przez nockę całą,
wszyscy sąsiedzi nie spali,
Rano ze strachu o swoje nerwy
kociego medyka wezwali.
Ten mu ,,wyłuskał w dole 2 kulki",
Odesłał do domu kocisko.
I od tej pory-zero amorów,
zmieniło się Leonisko.
Teraz u pani ma słodkie życie
pani go głaszcze po futrze.
A jak zobaczyć chce jakąś kicię,
pani mu wyświetla w komputrze.






BRAWO HANIU! Czas zbierać tantiemy za taką poezję, i jeszcze porady.
Cały rok w ogrodzie 14:47, 24 lut 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry

Zza śniegowej chmury
słońce ledwie błyśnie
a już się spod śniegu
przebija przebiśnieg.

Wychyla się główka
w śniegu sztywnej kryzie...
Byle na powietrze!...
Byle słonka bliżej!..

aut. H.Szayerowa ,przebiśnieg mój
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 14:39, 24 lut 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Kochana Dajano, witam dzielną ogrodniczkę, marzycielkę pełną pozytywnej energii, kochającą kwiaty, pieski, a praca... kocha Ciebie. Widzę, że już radzisz sobie na nowym forum (zaglądałaś wyżej do Wiadomości, chyba nie?) Spokojnie się rozglądaj, bo wiele tu ciekawostek i miłych ludzi. Ja odtąd nie spuszczę Cię z oka, będę patrzeć jak powstaje Twój czarodziejski ogród, trzymając kciuki, żeby przychodziło Ci to lekko na tej kamienistej ziemi, szczególnie gdy "życie" nie zawsze jest lekkie.
Buziaczki, i lizaczki od Kajtka ( a wiesz jak on lubi śniegowe lody, i nurkowanie w puszystym śniegu)!!!
I zostawiam Ci aniołka by Ci ujmował trudów życia...
Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :) 14:33, 24 lut 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Do góry
Ewalm – ja chyba zrezygnuję z tak dużej ilości dereni w przedogródku bo zależy mi jednak , aby miejsce to było bardziej atrakcyjne w sezonie.
Dużo dereni planuję od strony wschodniej – chciałabym tam zrobić spore wrzosowisko z brzozami i właśnie derenie jako tło (w formie żywopłotu przy siatce).



Tutaj natomiast myślałam o dereniu elegantissima pod jesionem, następnie 3 świerki serbskie w tym miejscu co narysowałaś (a może dać 5?), przed świerkami hortensje, miskanty i perukowiec Red Royal i dalej nie wiem…

Po prawej stronie przy załamaniu płotu dałabym jakieś ładne drzewko – musi być nieduże (lub cięte) bo idzie tamtędy przewód wysokiego napięcia. Słup stoi na rabacie przy furtce i przewód jest rozciągnięty nad przedogródkiem w stronę domu. To jest bardzo fajne miejsce – osłonięte od wiatrów, non stop słońce. Chciałam tam coś co będzie się dobrze czuło i np. ładnie wybarwiało na jesieni. Myślałam o klonie palmowym, ale nie ma chyba takiego co palące słońce wytrzyma. Z kolei klon Red Sunset jest za wielki… Sama nie wiem.

Zaczęłam się już zastanawiać nad brzozą płaczącą, ale nie jestem przekonana bo brzozy z wrzosami będą gdzie indziej i się tak zastanawiam czy nie za dużo jednego gatunku będę miała

Ale myślałam żeby w tamtym kąciku może coś takiego zrobić :

Brzoza płacząca za nią miskanty (zebrinus może), po bokach jakieś iglaki kuliste zielone, z przodu – żółty (a może bukszpany tam dać?). To wszystko wyścielone macierzanką i półkolista obwódka z lawendy. Obok perukowiec podolski Golden Spirit.

Wolałabym coś ładniejszego, ale pomysłu brak







Nie mam teraz za wiele czasu myśleć nad nasadzeniami bo jestem w trakcie załatwiania ważnych spraw osobistych – kupa z tym nerwów i zamieszania. Jak się sytuacja wyklaruje to usiądę na spokojnie do projektu.

A czas goni bo za oknem powoli już wszystko ożywa
Śnieg zniknął, staw odmarza, słoneczko świeci , a powietrze pięknie pachnie wiosną Znowu mi się żyć zachciało - wczoraj już zaczęłam chwasty wyrywać
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:28, 24 lut 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Do góry
irena_milek napisał(a)
dzięki rozumiem cie doskonale, bo ja też tak z doskoku i nie wszystkich odwiedzę;
teraz mam priorytety!!! mam pomysł na pierwszą kompozycję pod miłorzębami jak tylko przyjdą rośliny, urywam się z pracy i sadzę i mają rosnąć zdrowo jak marchew

To świetnie,że udało Ci się już coś konkretnie zaplanować....... ja właśnie też przymierzam się do zrobienia jakichś konkretnych planów i ustalenia frontu robót.... wiosna coraz bliżej...... czasu coraz mniej
Ogródek na chabrowym wzgórzu :) 14:27, 24 lut 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
Witaj Elu
Powolutku, ale odwiedzam powoli wszystkich gości którzy trafili na moje poletko.
Na razie organizuję się tutaj u Was.Już nie długo i zacznę wrzutki na mojej stronie.Muszę tylko nabrać wprawy. U Ciebie dużo fajnych rzeczy się dzieje.pozdrawiam i zapraszam do siebie.

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:20, 24 lut 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
dzięki rozumiem cie doskonale, bo ja też tak z doskoku i nie wszystkich odwiedzę;
teraz mam priorytety!!! mam pomysł na pierwszą kompozycję pod miłorzębami jak tylko przyjdą rośliny, urywam się z pracy i sadzę i mają rosnąć zdrowo jak marchew
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 14:02, 24 lut 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
Dzeń dobry Irenko!!
Kolejna miła buzia zaglądnęła do mnieDzięki wielkie.Ta "Kropeczka" na Twoich kolanach to kto? całuśnaPowoli poruszam się tutaj, zaglądam to tu to tam.Postaram się opisywać moje królestwo,ale staczam boje z synusiem o dostęp do komputera. Chyba ułożę grafikZaglądaj do mnie ,zapraszam..Pozdrawiam.
Aha! od trzech lat wybieram się do Wojsławic.Byłaś tam może? W tym roku nie podaruję .muszę tam dotrzeć!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies