Piwonie wczoraj wysadziłam w tamę do towarzystwa dostały liliowce z ostatniej paczki, hosty giganty poszły na razie do doniczek po piwoniach, powinny do większych, ale żal mi miejsca w inspekcie, no i kto by to potem dźwigał do lasku na górę

dałam im kompostu i niech się korzenią, choć akurat one korzenie miały piękne. Liliowce też niczego sobie, ale już cała reszta zamówienia pozostawia sporo do życzenia, a szczytem było gdy otwarłam kocimiętkę, a tam brak rośliny tylko sam torf. Reklamowałam ja dzisiaj

Zobaczymy co odpiszą.
tu posadziłam irysy syberyjskie, już mam tu kępy swoich ale wprowadzam inny kolor
ktoś tu widzi kocimiętkę???
to zielone to trawa co tam rosła
a tu na liliowcowej czosnki idą w górę