Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Róże żółte 18:57, 29 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Pilgrim - moja ulubiona żółta róża











Róże żółte 18:55, 29 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry




Ogrodnik mimo woli 18:42, 29 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
To moje okno w sypialni..... tu mam tylko białe storczyki, ale jak już gdzieś pisałam, budzę się dziś, a tu jakiś zgrzyt.... jeden zawitł w ciapki




A to storczyk niespodzianka:
Ogrodnik mimo woli 18:35, 29 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
O widzę, że nawet mam potwierdzenie postawionej prze mnie diagnozy Jesteście dziewczyny szybkie jak burza.
To teraz inne kwitnące pokojowe:
Dendrobium, którym straszyli, ze nie powtórzy kwitnienia..i co.... moze nie tak kształtnie, ale kwitnie:


A todendrobium jeszcze nie kwitnie, ale mam nadzieję, że zakwitnie. Sebek, obiecałam Ci kiedyś, że się pochwalę, że mój olbrzym będzie powtórnie kwitł):


Miltonia (do Miltonii nie mam ręki):


Anturium:


Reszta nie kwitnie...bo nie ich pora, albo z gatunku niekwitnących jak ten Zamiokulkas, co go podlewam co 2 tygodnie...jak storczyki
Ogrodnik mimo woli 18:21, 29 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Też nie cierpię tej ciasnoty na parapecie... ale co mam zrobić????
A to kwitnie teraz u mnie w domu oprócz wspomnianej wyżej kliwi (a kalmia pod zdjęciem to przejęzyczenie, zaraz poprawię, ale szkoda mi kasować wgranych zdjeć). Raczej jakie rodzaje, bo niektóre storczyki się powtarzają. Więc na pierwszy ogień idą felki z pokoju:






Moje początki w ogrodzie 18:10, 29 sty 2012


Dołączył: 29 sty 2012
Posty: 13
Do góry
Ircio! Zaskoczę Cię, ale to nie jest jedna sosna









A krajobraz fakt piękny
Róże żółte 18:09, 29 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Też mam tę różę i uważam, że jest śliczna i mało kłopotliwa.



Tutaj ucięta, ale z bodziszkiem








Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 18:04, 29 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry






Ogrodnik mimo woli 17:54, 29 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Nie mam czasu na kolejną opowieść o kolejnej grządce, więc przy niedzieli opowiem historię mojego domowego kwiatka. Jest to chyba kliwia..... Kwiatek ten rósł u mnie w domu, a sadzonkę dała moja babcia, która już nie żyje od ponad 30 lat. Wyprwadzając się z domu 27 lat temu, zabrałam z sobą tego kwiatka. Jak tułałam się po kolejnych stancjach i kwaterach on wędrował ze mną i zawsze niezawodnie kwitł. Jak osiadłam na stałe w bloku 20 lat temu, to odmówił posłuszeństawa i nie zakwitł ani razu.... marniał z roku na rok coraz bardziej. W 2009 roku przeprowadziłam go do nowego domu i zobaczyłam, że zaczyna odżywać. Przesadziłam do dużej doniczki...i się rozszalał..... W krótkim czasie zaadaptował całą donicę... i kwitnie w zasadzie bez przerwy.... Kwiatek ma ponad 30 lat....od śmierci babci, którą bardzo przeżyłam.... jest niesamowitą pamiątką. A Babcia miała zawsze piękne kwiaty.... Zresztą obydwie Babcie były fankami kwiatów.... i w dzisiejszych czasach napewno by chwaliły się swoimi ogrodami na forum. Druba babcia, zmarła za granicą, bo tam mieszkała ostatnie lata.....jej ostatnią wolą było spalenie i rozsypanie popiołów nad swoimi ukochanymi różami....co dziadek zrobił. Może dlatego nie mam w ogrodzie za dużo róż.... kojarzą się smutno...
A to "kalmia" pamiątka po babci:



Jak nie kalmia to co?????? Czekam na opinie fachowców.
U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 17:48, 29 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
wczoraj nagarnąłem jeszcze śnieg na wszystkie nieprzykryte nim rośliny - powinno byś dobrze



Bukszpany
Ogród irci 17:48, 29 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Do góry
ell napisał(a)





To poidełko dla ptaków jest przepiękne. Już kombinuję, żeby sobie podobne sprawić.


Elu, na pewno dostaniesz takie, albo bardzo podobne. Ja zamierzam kupić jeszcze jedno takie i postawić w innym miejscu w ogrodzie. Kocham chwile, kiedy ptaszki przylatują ugasić pragnienie, albo wykąpać się w nim

Ogród u Mayi 17:45, 29 sty 2012

Dołączył: 03 paź 2011
Posty: 338
Do góry
A ja dzis rekreacyjnie wybralam sie z rodzinka na spacerek do mojego dostawcy roslinek i niestety uleglam pokusie i kupilam Juniperuska..tak pieknie sie do mnie usmiechal. Chwilowo jeden, ale pomalutku a do przodu...

Ogród irci 17:44, 29 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Do góry
Dzidka napisał(a)

Strasznie mi się ta nazwa spodobała, chyba zostanie w moim słowniku, tym bardziej, że ich łacińska chyba nie ma (no ja nie spotkałam) polskiego odpowiednika. A ta roślinka to Ptilotus. Jest prześliczny i kwitnie całe lato.
Pięknie komponował się z heliotropem i limonkową petunią. Nie mówiąc o zapachu, jaki rozsiewały wokól!




To ja się jeszcze dopytam . Czy ona pachnie ?

Nie Dzidko, ptilotus nie pachnie. Donicę zapachem wypełniał heliotrop i petunie.
Ogrodnik mimo woli 17:35, 29 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zgodnie z Twoim zaleceniem ....robiłam obiad mojemu M
I....buszowałam po innych wątkach...... ale jak zobaczyłam w powiadomieniu "motyle" to od razu pognałam się przywitać I nawet dobiegłam szybciej od Ciebie... ale sport to moja druga pasja...
I podziwałam oryginale pomysły mojej krajanki z Białegostoku.... i lilie u Przemka ...i u Boćka..naczytałam sie trochę o projektowaniu....ale przestałam, bo się z lekka zdołowałam..... U mnie za dużo, za gęsto i za dużo gatunków w jednym miejscu..... czyli wszystko co nie powinno mieć miejsca w poprawnym ogrodzie... a ja lubię tę różnorodność.... chciaż nie zawsze mi się podoba..... ale za to widać ile rzeczy się dzieje. To samo mam z moimi domowymi kwiatkami.....na początek postanowiłam, że będą jednakowe doniczki, podobne kwiatki...i co ..i PSTRO Doniczek trzeba by zakupić na 10 lat do przodu.... i skąd mogłam wiedziec, że tych badyli w domu też przybędzie.

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 17:31, 29 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Sebku,dziękuję ci za miłe słowa.Jestem tu nowa i pewnie stad mało gości u mnie.









Moje początki w ogrodzie 17:19, 29 sty 2012


Dołączył: 29 sty 2012
Posty: 13
Do góry
Witajcie. Jestem Kamil, niedawno się przeprowadziłem do nowego domu i ogród na razie zaniedbany, ale na wiosnę prace się ruszą.

Tak wygląda moje podwórko z tyłu:



To właśnie tu 16:54, 29 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Dzidka napisał(a)

Bardzo podoba mi się ten piwoniowy zakątek


Zapraszam bliżej



Dzidko z Gliwic, dzisiaj zwiedziłam Twój ogród z różami, liliowcami, agapantami, trawami...dziki, naturalny na 80 stron.
Kalinę masz ogromną, pięknie kwitnącą (moja dwuletnia przemarza, ale może mnie nie zawiedzie).
Róże ALBY, piękna MUSKOZA...i wiele innych pięknych róż. Pozdrawiam!
Japoński ogródek Anety 16:48, 29 sty 2012


Dołączył: 17 mar 2011
Posty: 471
Do góry
Na dworze mróz ,a w domu...



Ogród pełen motyli...... 16:45, 29 sty 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry


Musiałam wspiąć się wysoko,żeby Twój ogródek zobaczyć,ale niestety,też nie zobaczyłam.....
.zbyt daleko!
Ogród pełen motyli...... 15:49, 29 sty 2012


Dołączył: 22 sie 2011
Posty: 285
Do góry






* Szczęście jest jak motyl: kiedy usiłujesz je złapać, zawsze wymyka ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz, to może samo do ciebie przyleci. o Autor: Nathaniel Hawthorne



Kupujemy działkę! Oznajmił mi mąż 20 lat temu. Byłam zaskoczona! Skąd u męża, typowego mieszczucha, takie nagłe zainteresowanie ogrodnictwem. Nie chciałam dać wiary, że będzie się nią zajmować. Wzbraniałam się dopóty, dopóki nie pojechaliśmy za miasto na tereny Pracowniczych Ogrodków Działkowych- bo tak nazywały się wtedy kompleksy działek.

Była połowa maja. Weszłam na działki i....oniemiałam z zachwytu. Kwitły drzewa owocowe, przy których uwijały się roje pszczół, kwitły tulipany, żonkile, narcyzy, szafirki, wokół unosił się cudowny zapach. Jak tu pięknie! Przez moment czułam się jak w czarodziejskim ogrodzie. I wtedy zapadła decyzja:- tak, kupujemy działkę!
Nasza działka, na tle innych działek, prezentowała się bardzo ubogo:- altanka wielkości małego kurnika, kilka drzew owocowych, kilka owocowych krzewów, żadnego kwiatka. Działkę uprawiała bardzo leciwa pani, która traktowała ją jako dodatkowe źródło dochodu. Rosła tu głównie fasola, ziemniaki i jarzynki.

Trzeba więc było zakasać rękawy. Jeszcze tego roku wybudowaliśmy nową altankę - drewnianą w pseudo-zakopiańskim stylu, wytyczyliśmy rabaty oraz grządki, położyliśmy chodnik z płytek betonowych.
Początkowo na działce uprawialiśmy wszystko - warzywa i kwiaty, z czasem wycofaliśmy się z uprawy warzyw ( pozostały tylko pomidory - tutaj pole do popisu ma mój mąż, ogórki, fasolka szparagowa ).
Teraz na mojej działce dominują kwiaty: róże, lilie, hortensje, piwonie, cynie, słoneczniki, większe i mniejsze krzewinki.
Gdy nadchodzi wiosna działka zakwita dziesiątkami tulipanów, żonkili ( narcyze, które tak bardzo lubię, nie chcą mi rosnąć), szafirków, floksików. O tym czasie działka jest najpiekniejsza.

Potem zakwitają piwonie. Szczególnie jedna jest piękna- bordowa piwonia japońska.
Przychodzi lato i.........wtedy zaczyna się różane szaleństwo ( tylko nie pytajcie mnie o ich nazwy, bo nigdy nie pamietam, jak się nazywają posadzone gatunki. Róża - to róża i już!), zakwitają floksy, gladiole, hortensje, słoneczniki, cynie. Tych ostatnich sadzę dużo, gdyż to one ściągają do grodu niezliczone ilości motyli oraz wszelkiego rodzaju owady. Motyle uwielbiają kwiaty jeżówki, dlatego staram się je zawsze mieć na działce. I wtedy zaczyna się motyli balet! Lubię je obserwować i fotografować. Na moim profilu na fb mam album ( zapraszam) poświęcony tylko motylom oraz innym owadom goszczącym na mojej działce.

Najpiękniej i najdłużej kwitną słoneczniki ozdobne. Jadalne także wysiewam ze względu na ptaki.
Lubię patrzeć, jak ptaszki, w większości sikorki, uwijają się przy wydziobywaniu ziarenek. Radzą sobie z tym świetnie i potrafią w ciągu dnia wybrać do ostatniego nasionka ze słonecznikowej tarczy.

Długo by jeszcze pisać, ale myślę, że zdjęcia lepiej to opowiedzą.
Kończąc, pozdrawiam calą rodzinkę Ogrodowiczów, do której i ja mam porzyjemnośc od dzisiaj należeć.
Szczerze dziękuję Basi Krajewskiej za to, że namówiła mnie , by zajrzeć do tego portalu.
Zajrzałam i ...........wsiąkłam.

Pozdrawiam wszystkich. Leonia Pawlik.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies