bierz teraz, wale nie gorzej im będzie niż po wiosennym przesadzaniu.
Jeżówki odmianowe nie lubią jak im grzebie w korzeniach jesienią, ale Ty ich nie wymieniłaś.
Ewo, hodujesz lub w przeszłości może hodowałaś pustynniki himalajskie?
Kliknełam wczoraj , dałam się skusić, bo nęcą mnie już kolejny sezon.
Masz doświadczenia swoje?
Albo może ktoś ma ?
Dziekuje za wyjasnienia. Czyli jak ja latem nie obcielam bo caly czas kwitla i szkoda bylo to teraz juz lepiej nie ruszac niech przez zime taki wiechec pozostanie a wiosna ciecie mocne.
wiesz Marto ostatnio zastanawiałam się czy czymś posadzić brzozy u mnie na tyłach i uznaliśmy z M że takie białe pnie w samym trawniku najbardziej nam odpowiadają.i patrzeć na Twoje stwierdzam się w tym przekonaniu. Trochę trzeba będzie wycinać ale co tam
Jak będziesz miała ich kilka, to wybierz kilka odmian- z grupy wczesnych, średnich i późnych. |Wtedy okres owocowania jest długi. Każdą odmianą sprawdź pod kątem przemarzania, bo sa różnice.
Polecam Brygittę, Patriot, odmiany z Blue w nawzwie, Nelson jest bardzo słodki, ale u mnie nie chce rosnąć i chyba potrafi podmarznąć z tego co pamiętam
O matuchno!
Już myślałam, że to odpowiedź na moje pytanie i w szoku szukam tam czegoś niebieskiego
Swoja drogą, Magnolio, jest coś czego nie wiesz? ogrodowo przynajmniej