Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Rośliny Egipt - Marsa el Alam - hotel Hilton oraz Sol y Mar zatoka Abu Dabab 08:39, 12 mar 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Bougenville:



Trawa tworząca zwartą darń w tamtejszych warunkach - odmiana ma takie dość straszne rozłogi :


A tu w środku trawnika:


Ketmie w wielu kolorach, część o kwiatach pełnych:






Na tle rozplenicy Rubrum - śliczny kontrast:


Przechowalnia sadzonek na potrzeby ogrodów hotelowych - oczywiście musiałam zajrzeć, na migi rozmawiałam z ogrodnikami w turbanach




Świeżo posadzone, mocno nawadniane:
Ogród coli 08:39, 12 mar 2012


Dołączył: 22 mar 2011
Posty: 660
Do góry
Poprawiłam cięcie Hakuro



Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 08:36, 12 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Kapustę ozdobną będę musiała już dzisiaj powoli zacząć pikować.


Skarpa w ogrodzie 08:24, 12 mar 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Tu masz bardziej prosto, nawet schemat jak sadzić możesz ściągnąć prostując to





Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 08:18, 12 mar 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Pozdrawiam Wszystkich wiosennie i ja zorganizowałam sobie namiastkę ogródka dobre i to narazie.... dopóki ziemia nie wyschnie



Świetny pomysł
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 08:15, 12 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Część dalii mam juz posadzone w doniczkach,były mocno wysuszone,szkoda,że nie namoczyłam bulw,ale do maja mają duzo czasu.




Moja pierwsza hortensja w ogródku. 08:05, 12 mar 2012


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
Zatęskniłam za bluszczami

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 07:31, 12 mar 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
No i efekt końcowy

Tuż po zrobieniu ogrodu (trawa w końcu została wymieniona na nową - z rolki)



Po 3 miesiącach







Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu 07:30, 12 mar 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Rafale, Sebek dobrze radzi.

Jeśli wytyczysz rabaty to musisz zainwestować w korę, a kora będzie sporo kosztowała.
Poza tym trzeba pielić rabaty, albo chwilowo pod korę dać tą matę, co jej strasznie nie lubimy, ale w miarę sadzenia, matę wyrzucać. Odgarniać korę, sadzić...za dużo kombinacji.

Najlepiej posiać trawę po całości, działka będzie porządnie wyglądała, kosić trawnik, a potem jak uzbierasz na rośliny to wykrawać rabaty, przekopywać trawnik i sadzić rośliny i dopiero korować.

Popatrz na galerię zdjęciową do tego artykułu. Co prawda to jest modernizacja ogrodu, ale czynności takie same.

Wytyczanie linii trawnika (fot. A.Ruszczak)


Odcinanie brzegu trawnika przy pomocy noża do cięcia kantów (dwie pierwsze pozycje w naszym sklepie http://sklep.ogrodowisko.pl/ )



Przekopywanie trawnika, jednocześnie gleba wzbogaca się w materię organiczną bo trawnik rozłoży się i powstanie ziemia darniowa








U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 06:41, 12 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)




Sebek a ten hibek to nie ma wełnoca lub przędziorka? Trochę ślepa jestem ale cosik na nim widze...... Pewnie dlatego wyłysiał
Toskania - Włochy 02:21, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry

roslinki wydmowe


Toskania - Włochy 02:15, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
a to nadal Toskania, ale na wybrzeżu morza Tyreńskiego
bajeczne pinie /jak mi się wydaje/



prosto z muru wyrastały takie roślinki

w tym miejsu musiało dochodzić do 45 st.C - ale pelargonie miały się dobrze

Toskania - Włochy 02:08, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
na pierwszym planie dziki koper



dla fanów Ogrodowiska szukałam jakiejś ławki , ale tylko te krzesła znalazłam / w moich zdjęciach/


Toskania - Włochy 02:01, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
ze względu na upały przedogródki są takie, a często wystepujące pelargonie sadzone w donicach



o wybór donic i ozdób ceramicznych nie ma co się martwić - to specjalność lokalna
mam watpliwść czy te donice wytrzymałyby nasze mrozy



Toskania - Włochy 01:53, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry



Toskania - Włochy 01:43, 12 mar 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Toskania to nie tylko pełne zabytków miasta, znakomite i słynne wina oraz wspaniała kuchnia -
chociaż z tych względów jest jednym z najchętniej odwiedzanych zakątków świata - ma także przepiękne krajobrazy i niezwykłą historię.

Klimat jest łagodny, a główne uprawy to zboża, ziemniaki, winorośl i oliwki.
Nie mam zdjęć z pięknymi kwiatami, podczas mojego pobytu temperatura była w zasadzie powyżej 35 stopni, jednak kilka roślinek pozowało mi do zdjęć. Żeby zobaczyć słynne łany słoneczników, wyprawa konieczna by była w lipcu.

Zacząć muszę jednak od sedna Toskanii ...






Zakupy przez internet 01:04, 12 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
szanująca się firma 2 dni temu przysłała mi otwarta paczkę, na szczęście nic nie zginęło
Cztery łapki - zwierzęta domowe 00:10, 12 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Zawsze bardzo przezywamy odejście naszych pupilków .Mnie tez nie ominął ten ból .Kochałam wszystkie swoje zwierzęta ale tak jak moją Funię żadnego. Odkupiłam ją w zimie trzymaną w oborze śmierdzącą i zaniedbaną, choć miała dopiero 8 tygodni od handlarza który widać postawił jedynie na zysk .Cieszyłam się naszą wspólną miłością trzy lata Ona tak kochała działkę i na jej nieszczęście borówki amerykańskie Podchodziła do krzaczków i sama pyszczkiem ściągała owoce, uwielbiała je .Kiedy nastała wiosna i zawiązały się pierwsze pąki liści z tej radości po zimie spędzonej w bloku ,,szalała na działce pełna energii Niestety podeszła do krzaczka i zjadła kilka pąków Kiedy krzyknęłam nie wolno, odeszła .Wtedy jeszcze nie wiedziałam że to będzie przyczyna jej cierpienia .Po dwóch godz zaczęły się wymioty a chwilę po tym biegunka .Była godz 22,.żaden weterynarz nie odbierał telefonu Nie ma u mnie całodobowej opieki nad zwierzętami Nawet gdyby otrzymała pomoc nie uratowało by jej życia Pąki borówki są trujące Po zjedzeniu w żołądku wytwarza się kwas pruski, który uszkadza nerki ,jelita itd Nie miała szans na przeżycie .Odeszła przy mnie na łóżku a ja nigdy nie zapomnę tej traumy Nigdy tez jej nie zapomnę , była wyjątkowa pod każdym względem .Nie mogłam jej pochować ,nie chciałam, bo ona nawet po śmierci się nie zmieniła Tuliłam martwą szlochając z bólu w końcu zawinęłam w kocyk i pojechałam z nią do pracy .Jeżdziłam z nią kilka godz w miejsca które uwielbiała ,na koniec pojechałam na działkę .Na działce czekał już syn ,mąz go powiadomił,, on wiedział ze nie dam rady jej pochować. Wszystkim było nam ciężko zrobić to co należało .Pochowałam ją w swojej mięciutkiej budzie z misiem którego uwielbiała ,,przykrytą kocykiem pod ulubionym rajskim jabłuszkiem .Wciąż ją widzę i słyszę .Dzisiaj mam inną samiczkę choć szukałam identycznej Przypadek sprawił że przygarnęłam następna bidulę męczoną przez dzieci.Choć miała dopiero 6 miesięcy jestem jej piątą panią tak wynika z książeczki zdrowia ..Na imię ma Moli choć wciąż się mylę i nazywam Funią Co ciekawe to ona też uwielbia leżeć pod rajskim jabłuszkiem. Jest bardziej psotna ,nieusłuchana a kopie wszędzie gdzie tylko ją z oczu spuszczę.Kocham ją oczywiście ale to inny juz piesek . Borówki amerykańskiej nie zjadłam do dzisiaj .Nie mogę ,myślałam nawet aby ją komuś oddać ,trzymam ze względu na wnusie. One o tym nie wiedzą a zajadają owoce ze smakiem .Boję się roslin trujących na działce, bo niby instynktownie zwierzęta powinny wyczuwać takie rośliny to jednak nie do końca .Nie chciałabym przeżyć tego powtórnie .

To jest Moli
Mój 4 arowy azyl... 23:45, 11 mar 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Gabriela napisał(a)
A u mnie zawsze jak były dobrze okryte, to kwitły tak jak widziałyście na zdjęciach u mnie. Rosną przy samym murze, w osłoniętym miejscu i owinięte dwoma warstwami włókniny. Okrycia z nich zdejmę dopiero w kwietniu jak temperatura już ustali się na plusie, wcześniej nie. Moje krzewy są na tyle duże, że nigdy nie przykrywał ich śnieg, zwłaszcza na górze, a temperatury takie jak tej zimy zdarzały się przecież nie raz. Zatem ja mam nadzieję, że z moimi będzie dobrze.

Na mojej działce nie ma zacisznego miejsca i dlatego mam wątpliwosci co do kwitnienia hortensji, mimo że są okryte. Myślę o wymianie ogrodowych na krzewiaste i bukietowe
A kiedyś kwitły tak:



35 Wiosenna Wystawa Ogrodnictwa w Krakowie i spotkanie u Gabrieli - maj 2012 23:36, 11 mar 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 1520
Do góry
Sebek napisał(a)
W dniach 27-29.04.2012 będzie się odbywać ta wystawa. Byliśmy z Sylą w zeszłym roku i było nawet nawet, można wziąć dużo wizytówek okolicznych szkółek, ale i zakupy wiosenne też zrobić. Jest to także dobra okazja do spotkania - niezła grupa jest z tej okolicy. Nowinek i zbytnich cudów tam nie ma, bardziej to przypomina targ, ale myślę, że warto się wybrać, choćby dla tych widoków





Będę, będę, będę choćbym miała iść na nogach co roku się wybieram na wystawę storczyków i co roku, a to dziecko chore, a to coś innego. W tym roku nic mnie nie powstrzyma!!!! już nie mogę się doczekać aż otworzą po zimie ogród botaniczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies