Proszę bardzo, to już było, pokazywałam, ale uważam że to ładne wrzosowiska

gardenarium napisał(a)

Widzicie, rękawiczki nawet mogą popawić humor, ja też wyciągnęłam swoje najładniejsze, będą w Mai w niedzielę

I chyba nawet wiem które to są

Widzicie, rękawiczki nawet mogą popawić humor, ja też wyciągnęłam swoje najładniejsze, będą w Mai w niedzielę

Jesienią rzucili sporo, były sporo krzywe, ze względu na cenę skusiłam się, dobrze zrobiłam. Teraz mam jak znalazł.

Kule kupiłam poniżej 200 zł, a te w wysokich donicach chyba jesienią w Alei Krakowskiej po 70 zł. Były nieco niedoskonałe, ale docięłam i ładne są, takie mają mocne liście. Są duże.

To jest problem, że patrzą na człowieka jak na wariata

Agnieszka napisał(a)

Danusiu, czy Ty w swoim garażu masz jeszcze miejsce na samochód?

Mam, w garażu jest wnęka na rośliny ha ha. i półeczki przy oknie na kaktusy
Pokażę, jak sprzątniemy po tym wystawianiu

Tak, te świdry zimowały w garażu, sporo kosztowały i donice nie mają styroduru wklejonego, jak inne, bo są okrągłe i dlatego wniosłam je do garażu. Dwie sztuki to 1000 zł, więc szkoda mi ryzykować stratę.
Mam zamiar je przesadzić do kwadratowych, wtedy postawię na balkonie, kiedyś tam stały.

Donica frontowa, moja ulubiona ze względu na wzór





Lewa doniczka


... i prawa

Laur po myciu przejaśniał


A to dzisiejsze zakupy uzupełniające do donic na murze od ulicy


Na schody postawiłam jeszcze po jednej kuli i kompozycje z cyprysikami i kwiatami wiosennymi. W planach mam zakup białych hortensji.

Koniec tego leniuchowania, dzisiaj był dzień intensywnej pracy do wieczora. Wytaszczyliśmy z garażu wielkie donice Nareszcie
Oto widok ogólny od garażu ...



... i od ulicy



Wszystko zakurzone niemiłosiernie, bo przez zimę było tam kładzenie płytek, szafki itd. To cud, że rosliny przeżyły takie stężenie... siwy dym

Wielkie mycie wstępne



I po myciu i zraszaniu

Martek napisał(a)

Zauważyłyście panie i ty Sebciu,że Andrzej i Zbyszek to się nieco lenią na tych swoich leżaczkach ?Mało tego nawołują do leniuchowania ...
Danusiu na drugiej focie jest brunecik jak ma na imię ???)))))))))))

Brunet jest bardzo przystojny, odpowiada za dźwięk Zaraz pogrożę Ci palcem Ojjojoj

gardenarium napisał(a)

Bardzo ładne te fioletowe i pewnie wielkie mają kielichy.

Wielkie to może nie, ale dość spore, większe od zółtych i fioletowych paskowanych/od tych ostatnich niewiele/

Dzisiaj chyba wszyscy zadowoleni z pogody?

Teraz nodchodzi najlepsza pora dla ogrodów. Zauważyliście, że w większości z maja pochodzą najładniejsze zdjęcia? To chyba za sprawą roślin cebulowych

Dzisiejsze polowanie na krokusy z centrum ogrodniczym "Twój Ogród" w Pęcicach







Z szafirkami


I w sąsiednim ogródku taki widoczek

Bardzo ładne te fioletowe i pewnie wielkie mają kielichy.

U moich sasiadów już kwitną także.

Witam także serdecznie nową miłośniczkę ogrodów w naszym gronie

Rabaty wypukłe mogą mieć do około 3 m, a wklęsłe 1 -1,5 m.

Berberysy będą pasować, bo to kontrastujący kolor, na tył polecam choinę kanadyjską, jest pierzasta i dość wysoka na tło i co najważniejsze - bardzo ładna. Ognik w tej roli odradzam.

Klon Negundo Flamingo właśnie wykarczowałam w ogrodzie mamy, straszny śmieciuch z niego i nieporządne drzewo. Zdecydowanie polecam śliwę wiśniową "Nigra", albo wiśnie japońskie.
Z żurawek - Palace Purple jest nastarsza i najbrzydsza, zajrzyj koniecznie w artykuł o żurawkach oraz taki sam wątek o tych roślinach Jest tyle p[iękniejszych odmian.

Grupy tujowe lepiej zrobić z tui "Smaragd". To typowe kolumny i ładne bez cięcia, a Brabant to raczej tylko na żywopłoty strzyżone i tło dla roślin. Możesz zastosować w grupie żółte tuje "Aureospicata", "Yellow Ribbon" albo "Kórnik".
Z drzew iglastych polecam też cis, odmiany kolumnowe np. "Fastigiata Aurea".
Houttunia cordata Chameleon odradzam, jak zbyt pstrokatą i mało wyrazistą, lepiej posadzić byliny o mocnych jednolitych barwach (żurawki, jeżówki, hosty, bergenie).
Pomyśl też Coli o posadzeniu niezawodnych i pięknych hortensji.

gardenarium napisał(a)

Taczka powinna być lekka, aluminiowa na kole z grubą dętką. Wtedy przyjemnie się pracuje. Ma zaokrąglone brzegi, żeby się nie pokaleczyć i nie uderzyć.

I Kochana Danusiu dodaj ,że wrzuciłaś foto taczki z napędem w galerii ze sprawozdania z Łodzi