Kasiu fakt nie da sie zrobić wszystkiego w jeden rok. No, ale co to by była za frajda tak wszystko na raz odwalić?

Ciesz się, że podabał Ci się mój szkic dla Eli. Lubie sie tak "zabawić" na papierze chociaż pojęcia o tym nie mam

Kibicowac będę z całych sił Tobie i Twojemu ogrodowi
Danuszku, no faktycznie teść zrobił bardzooooo dużo. Napracował się. Wiesz co, przyglądałam się Twojemu ogrodowi i w pierwzej chwili myślałam, że Twój ogród położony jest w Puszczy Piskiej

Tam jest taka wieś (to moje ukochane miejsce na świecie - Kubusiowo jest zaraz za nim), do której jeżdżę co roku choćby na tydzien. Jak się idzie do sklepu, to mija się identyczny płot i słup energetyczny

No jota w jotę rozmieszczenie i drzew, i słupa i płotu takie samo
Przemek realizacje budowlane są na ukończeniu (wstawię dziś fotki

) Dzięki, że zajrzałeś do mnie
A teraz pochwale się drugim zakupem ogrodniczym, czyli rękawiczkami

Niby nic ale ja nie umiem nic robić w rekawiczkach a te założyłam i mi nie przeszkadzały a wręcz było mi w nich wygodnie