Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 13:20, 14 sty 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Dziś po północy jeszcze nie spałam
A tu rozhulała się śnieżyca, ale tylko postraszyła. Wzięłam aparat, ale statywu nie, więc jakość zdjęć jest taka jak widać

Ale pokazuję, bo to dla mnie pierwszy śnieg w ogrodzie











Ogrodnik mimo woli 13:11, 14 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Jestem z Rzeszowa, czyli południowy-wschód Polski. Mąż się śmieje, że jak pochodzę z okolic puszczy białowieskiej wg niego "białowieszczańskiej" to i w ogrodzie robię puszczę białowieszczańską..hi, hi, hi.... przygniał kocioł garnkowi
Chyba dzisiaj nie posprzątam.....trudno.... mam nową zabawkę, tez prawie ogród...tyle, że w internecie. Łatwiej będzie odliczać dni do wiosny.
To może jeszcze pokażę ten sam klomb ale z drugiej strony.... Chyba z całego ogrodu ten klomb wyszedł najlepiej, bo reszta to wszystko do poprawki....

Szukając klombu znalazłam piekną tęczę


A teraz historia wrzesień 2008:


Teraz najpierw bym wypaliła zielsko, zrobiła całość ziemi, wytyczyła klomb i zrobiła trawnik. My tak od drugiej strony...dom był w budowie, wiec szkoda było robić trawnika.

Budowa budową, a w czerwcu 2009 klomb był już "skończony"


A teraz mam dylemat, które foto wstawić, bo o każdej porze roku ma on swój niepowtarzalny urok...
Koniec sierpnia 2010, chyba jednka najładniej, a może jednak jak kwitną różnaneczniki?? Sama juz nie wiem... Niech będzie sierpień:



i szczegół z dalszej części



A to maj 2011:


I koniec miesięcy , bo każdy jest inny. Zapcham forum tylko swoimi "badylkami".

Mam już pomysł na następny cykl opowiadań....jak się zmienia dane miejsce w ciągu roku

Ale najpierw skończę cykl "histoira jednego miesjca"

A teraz do obowiązków.

Cały rok w ogrodzie 13:05, 14 sty 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
Nie za godzinę , za dobę przyszła







ogrodoweimpresjejolki 12:13, 14 sty 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
Ja i moje koleuski na parapecie spoglądamy często na niebo czekając na wiosnę. Dziś jest tak ...wieje zimny północny wiatr rozwiewając ciemne chmury ...

Dolina Tęczy 12:08, 14 sty 2012


Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
Do góry
O tak - harce z wodą to ulubione zabawy naszych dzieci

Spójrzcie co mnie dziś na ogrodzie przywitało







Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:58, 14 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Ponawiam pytanie z wątku projektowego. Nie wiem czy był sens zakładania osobnego wątku, teraz nie wiem czy prowadzić obydwa czy tylko tam pytać?

Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy taka rabata ma rację bytu. Jako tło sosny himalajskie (już są w trawniku), przed nimi hortensje limelight i miskanty (ułożone jak na rysunku, ale wolałabym na przemian, tylko że chyba się nie zmieszczą), z przodu wkopane jakieś cebulowe, żeby na wiosnę było ładnie, a pod wszystkim ściele się tojeść lub bluszcz. Jaką przestrzeń trzeba zaplanować dla hortensji i miskantów? 1,5m x 1,5m?
Czy z drugiej strony rabaty zaplanować takie same nasadzenia? Tam jest duża połać trawnika. Ale tamta strona będzie stroną południową. Na razie sosny są małe, więc każda strona będzie nasłoneczniona.



U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 11:55, 14 sty 2012


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Do góry
Sebek napisał(a)
My tu gadu gadu, a pomysł na rabatę frontową rabatę przedstawia się następująco



Dwa cisy na pniu otoczone obwódką z bukszpanu sięgającą do schodów (jeszcze nie wiem czy kostka będzie po fali czy prosto), dwie hortensje silver dollar i nie wiem czy jeden miskant czy dwa - długość całości to 3,5 metra


Sebastianie czy dobrze ja widzę chcesz na każdej rabacie naprzemiennie wsadzić po dwie hortensje i po dwa miskanty , czy to tylko wycinek rabaty?
Ogólnie rabata bardzo mi się podoba, dla kolorku wsadziła bym jeszcze coś żółtego lub czerwonego, zastanawiam się czy te hortensje nie będą tutaj za wysokie, rabata nie jest za szeroka przynajmniej na taką nie wygląda, zobacz na hortensję Bobo jest mniejsza a też piękna, a Twoje Silver Dolar na pewno znalazły by inne miejsce w Twoim Ogrodzie
Pomyśl o wiośnie na tej rabatce, wiem o czym mówię bo patrzyłam na moją trawiastą wiosną i bardo mi się nie podobała, dosadziłam tam krokusy i tulipany zobaczymy jak będzie teraz.
Topiary - formy strzyżone inne niż cis i bukszpan 11:44, 14 sty 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Do góry
Dzięki za szybką odpowiedź
Wstawiam zdjęcie.





Da się coś z tego zrobić?
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:41, 14 sty 2012


Dołączył: 04 mar 2011
Posty: 848
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Żywopłot, przed który chciałam dołem posadzić te jałowce ma prawie 60m długości. Sebku, nie będzie zbyt pstrokato jak posadzę tak na chybił trafił...? Może znajdę tym jałowcom jakieś inne miejsce, bo wyrzucić taką ilość szkoda (w sumie ze 100szt.). Mowa o tym żywopłocie w tle, a to jest widok od strony domu/tarasu.


Pięknie, a ta murawa ... , nie musisz zakładać obuwia spacerując po ogrodzie .
To świeżo założony trawnik czy po prostu tak wypielęgnowany?
Stroiki i wianki różne nie tylko świąteczne 11:25, 14 sty 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41573
Do góry
Mój zaległy wianek
Tylko ostrości nie złapałam
Początki w Kruklandii 11:22, 14 sty 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41573
Do góry
No i mam swój "deszcz"!
Ogrodnik mimo woli 10:23, 14 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Witam wszystkich i dziękuję za ciepłe przyjęcie.
Przed chwilą przeczytałam cały wątek "Abrakadabra", bo fajnie się skojarzyło moje stwierdzenie "czary-mary" z "abrakadabra". Kobieto działka jest przepiękna i się nie załamuj. To tak troszkę i u nas było...z tym, że u nas była pustynia. Ani jednego drzewka i krzaczka. Widok z działki piękny...tylko nie rosło nic oprócz perzu i innego zielska.

A teraz jak to z nami było...

Stwierdziliśmy, że nie jesteśmy już tak młodzi i nie możemy czekać do śmierci na widok drzew, które urosną z malutkich sadzonek. Nie mamy juz na to tyle czasu, więc zainwetowaliśmy w kilka większych drzewek (i to był dobry pomysł). Po posadzeniu pierwszych roślinek zapałałam ogromną miłością do grzebania w ziemi. Ku wielkiemu zdumieniu wszystkich znajomych i rodziny. Najpierw wyznaczyłam jedną rabatkę, tę widoczna z okna i poświęciłam na nią cała jesień.... Mozolnie kopałam po jednej łopacie i wybierałam wszystkie fragmenty zielska.... Teraz już wspomagam się miesznką randapu ze starane, bo ogród jest dopiero w połowie moich pomysłów. Pomysły przychodzą z czasem i przyznaję się, że pracuję trochę chaotycznie. Wyznaczam sobie kolejne punkty programu do wykonania.....a punkty dobieram do pomysłów chwili, a to coś podpatrzyłam, a to zobaczyłam jakąś roślinkę i do niej komponuję resztę... Z tego powdu moje rośliny były już przesadzane po kilka razy. W dodatku podoba mi się tak dużo kwiatków, krzaczków i drzewek, że nie mogę się zdecydować na jeden styl. W dodatku dostałam od mamy na początek piwonię i lilie oraz inne kwiatki, które tak pięknie zakwitły następnego lata, że stwierdziłam ogród bez kwiatów, to nie jest ogród tylko mauzoleum.
Mój ogród nie ma stylu, nie ma projektu, ale za to satysfakcja, że:
1 - zrobiłam to sama
2- różnorodność roślin powoduje brak nudy w ogrodzie i cały czas coś się dzieje
3- jest zaskakujący (bo sama nie pamiętam co i gdzie posadziłam)
4 - w krótkim czasie tak się wszystko rozrosło, że mogę teraz obdarowywać wszystkich chętnych sadzonkami
5 - cieszę się, że z powdu tego natłoku cały cas mam coś jeszcze do zrobienia, bo co to za ogród w którym można tylko chodzić i podziwiać....
6 -trawnik nie jest problemem, bo o koszenie ciągle się kłócimy z mężem kto ma to robić....bo każde chce!

Możliwości mam trochę, bo działka ma 29 arów czyli 2900metrów.... a nowych roślin przybywa a wraz nimi lista chciejstw.... na szczęscie są ograniczenia czasowe i finansowe....wieć pracy w ogrodzie wystarczy na ho, ho, ho...

A to początek mojego pierwszego klombu stan z września 2008

rok później czyli pażdziernik 2009


i jeszcze rok później czyli wrzesień 2010


i wrzesień 2011


Roślinki zrobiły mi wielką przyjemność i już teraz nie kupuję dużych roślin tylko malutkie, aby móc obserwować jak się roziwjają.... to trochę jak z dziećmi
jeszcze ma mtu dużó pracy, bo część nasadzeń jest zdecydowanie za gęsto, poza tym muszę dołożyć jeszcze jeden rząd kostki granitowej i w niektórych miejscach istniejącą odsunąć, bo rośliny się rozrosły, albo za ciasne łuki do koszenia.Szersza będzie ładniej się odcinać od trawnika, łatwiej kosić. Zimą zrobiliśmy oświetlenei klombu i wiosną muszę pochować kable elektryczne. Nie zrobiliśy tego wcześniej ,teraz już bym to zrobiła, ale jak zaczynałam to o takich sprawach się nie myślało. BŁĄD!

Postanowiłam w ten sposób pokazać jak się zmieniał mój ogród.... to dla wszystkich niecierpliwych, zaczynających przygodę z ogrodem. Dla takich jak ja.....niespokojnych duchów. Zachodziłam do szkółki i pytałam się jak to szybko rośnie.... teraz się z tego śmieję.... Na mądre rady stwierdzałam, że przecież nie będę mieszkać na pustyni..... Na tym forum widzę, że takich jak ja, jest nie mało

Każdy dzień rozpoczynam od obchodu mojego królestwa, jeszcze w piżamie,ale to rytuał nie tylko dla mnie ale i dla mężą oraz psa. Na szczęście sąsiadów też mam zakręconych pozytywnie na punkcie ogrodu .....
Ogród z Czerwonym mostkiem 10:18, 14 sty 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Setne serdeczności i życzenia 100% realizacji planów!
Mój przyszły ogród 09:10, 14 sty 2012

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
Do góry
ewalm wklejam zdjecie z wymiarami, bedzie szybciej. Od strony domu jest najpierw chodnik, nie podjazd. Wydaje mi się, że białobok przy furce będzie zbyt cieżko się prezentował. Na białym żwirku zawijasek i soliter będą ok. Podoba mi się taki styl ogrodu jak ma Danusia - trudno mi określić czy bliżej mu do ogrodu formalnego czy angielskiego. Na pewno chcę zachować kolorystykę biało-zieloną. Trawy jako uzupełnienie kompozycji tak, jednak nie chcę aby było ich zbyt dużo.
A kula na murku... myślę, że pasuje do bryły domu, poza tym, na tym małym tarasie przed domem chcę mieć białą ławeczkę, za nią pergole z pnączem ( na szerokość ławki) i kilka donic jako uzupełnienie. To strona północna i w upały jest tam przyjemnie chłodno
Przedogródek Agniechy973 01:37, 14 sty 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Na ciurkadełko mam materiał - kulę z piaskowca, a nawet dwie, więc motyw będzie można powtórzyć przy tarasie (wszyscy zachwalają dźwięk ciurkającej wody). Nada się? Oczywiście trzeba by wyczyścić. Czy Karcher wystarczy?



Super kula, będzie cudowne ciurkadełko
Skąd wy takie fajne gadżety wygrzebujecie?

Z rabatą nie pomogę bo za cienki Bolek jestem więc mogę zaoferować jedynie wsparcie duchowe
Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :) 01:04, 14 sty 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Do góry
Wstawiam jeszcze zdjęcie domu (stare, na szybko wyszukane) żeby był pełniejszy obraz. Rabata żwirowa byłaby w tym pasku między domem, a chodnikiem - ledwo widoczny jasny pasek wśród trawy
Da tutaj radę ten układ czy za bardzo będzie się gryzło? A może kolor żwirku dać taki jak te kamienie w płotku i filarach?
Ech... już nic nie wiem, idę spać chyba.
Przedogródek Agniechy973 01:03, 14 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy taka rabata ma rację bytu. Jako tło sosny himalajskie (już są w trawniku), przed nimi hortensje limelight i miskanty (ułożone jak na rysunku, ale wolałabym na przemian, tylko że chyba się nie zmieszczą), z przodu wkopane jakieś cebulowe, żeby na wiosnę było ładnie, a pod wszystkim ściele się tojeść lub bluszcz. Jaką przestrzeń trzeba zaplanować dla hortensji i miskantów?
Czy z drugiej strony rabaty zaplanować takie same nasadzenia? Tam jest duża połać trawnika. Ale tamta strona będzie stroną południową. Na razie sosny są małe, więc każda strona będzie nasłoneczniona.

Ogrodnik mimo woli 00:23, 14 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Dzięki wielkie...na "cztery łapki" też się zameldujemy. Przyznaję się, że tego wątku wcześniej nie wypatrzyłam.... i jak zerknęłam to też mi czas zleciał..... To już dziś, więc witam wszystkich co już wstali i żegnam tych co się dopiero położą
Zwierzątka są prześliczne..... może i troszkę niszczą w ogrodzie, ale za to ile radości
Poza tym i tak mam wszystko za gęsto więc robi naturalną selekcję. I jak na swoje 45kg wagi nie robi większych strat. Pozostawiam mu jego ulubione ściezki niezarośnięte i miejsca w których lubi kopać, by schować się przed upałem....


Miało być o ogrodach....wiec na dobranoc ostatnie moje czary-mary.....udało się zrobić foto nocą


Tylko dlaczego w styczniu jest tak zielono?????
Murki oporowe 00:02, 14 sty 2012


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
imitacja "kamienne bloki"

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies