Haniu,jeszcze za zimno na koleusy.Wywiozę donice z liliami,agapantami,krokosmią,szczawikiem.akantem,dziwaczkami i serduszki.Wstawię do piwnicy i na pięterko -muszę zrobić miejsce na stojaczku na pikowania.
Jest jedna z najładniejszych japońskich wiśni ozdobnych, doskonale nadaje się do małego ogrodu. Ma parasolowaty kształt dzięki zwisającym gałęziom - szczepi się ją na wysokiej podkładce, dzięki czemu gałęzie malowniczo wyglądają.
Kwiaty bladoróżowe wiszące na ogonkach w maju.
GabiK, a te na następnym zdjęciu ja nazywam ciemno-niebieskie, ale to nie jest precyzyjna nazwa, każdy niebieski odcień ma swoją nazwę, (muszę to zgłębić )
Teraz jak się przyjrzałam to dwa płatki są niebieskie, (szafirowe?), a dwa fioletowe
Kup namacalnie, takich drzew nie kupuje się w internecie.
Kiepskie zdjęcie ale widać je w oddali, co prawda mogą to być wiśnie Kanzan, ale równie są ładne.
A nie jest to przypadkiem odmiana Kanzan? Kiku Shidare Zakura ma parasolowaty kształt, pędy opadają w dół.
Napisałam powyżej, że Kanzan to może być. Kiku Shidare ma też jaśniejsze kwiaty nie tak ciemnoróżowe, ale ja miałam doradzić wiśnię, a nie pokazać jak wygląda K-S-Sakura Po prostu chciałam pokazać ładną wiśnię.
Mieliśmy takie drzewko i dwa lata temu całkowicie zmarzło.
Kupiliśmy razem z synem, na jego życzenie, bo chciał mieć prawdziwą "sakurę", jako że fascynowała go Japonia i kultura samurajów.
Już jej drugi raz nie sadziłam, za delikatna, musiałaby rosnąć w osłoniętym miejscu, a u mnie takie już się na razie skończyły.
Gabrysiu, może trafiliście na słaby egzemplarz, jak jedna z moich? Kiku Sh.Z. jest odporna, naprawdę. U mnie srogie zimy, wiatr i mróz. Śniegu nawiewa czasami tyle, że powyżej kolan. Tak będzie do czasu aż nie powstanie ogrodzenie i nie urosną krzewy. Czasami mroźny wiatr czyni wiele szkód, ale mimo wszystko wiśnie ozdobne trzymają się dzielnie. Tak wyglądał nasz dom, gdy nikt nie odśnieżał, w czasie budowy - z trudem można się tu było dostać do schodów .
I ja lubię piwonie. I pewnie jeszcze coś dokupię przy okazji.
Monika, ile razy przeglądam sobie Twój ogród to zawsze mi się tak śmietankowo-różowo robi, bardzo romantycznie.
Różowo-śmietankowo, powiadasz...
W takim razie jeszcze troszkę różu i śmietanki zostawiam:
Kosmos