Zmawiacie się na prace? To samo w jednym czasie. Fajnie obserwować postępy w tylu ogrodach

E tam, mnie się podoba Nic bym nie zmieniała (aha?)

Powsadzaj w cokolwiek, nawet w worki po korze. Lepiej to potem ogarnąć
A przymiarkę pojemniczków blaszanych możesz robić i wklejać fotki do wyboru. Będziemy głosować, która

Prawidłowo, będzie dzięki temu rosło.

Ja mam u Babci Jasi namiot, wstawiałam tam hosty w donicach i miałam je dużo wcześniej, trzmielinę też. To wspaniała rzecz

Piotr napisał(a)

Bardzo dziękuję za informacje i linki. Ten ogród japoński to małe arcydzieło, tarasy też ładne.

A gdzie na tych zdjęciach powyżej (i na tych z linków) jest hydroizolacja?? Te elefity leżą bezpośrednio na betonie! Na innych zdjęciach też wydaje się, że wszystko leży na gołym betonie?

Na tarasie wąskim z brzozą ( to apartamentowiec, więc hydroizolacja już jest i taras w takim stanie, żeby chodzić po nim można było. Zastaliśmy hydroizolację, a na niej cienką warstwę betonu. Gdyby było widać hydroizolację, to już by była pewnie podziurawiona
Na tym budowaliśmy ogród.






Natomiast na tym drugim deweloper wykończył tak: Płyty betonowe i donice betonowe.





Na hydroizolacji leżał styrodur i włóknina i to właśnie ją widzisz a nie beton!
(System dachu odwróconego)

Tutaj zdjęliśmy płyty betonowe i grysik, widać włókninę, a pod nią jest stryrodur. To był luty - trudna i ciężka praca na VI piętrze.



EPDM jest najlepszy, styrodur ok.

Jak postawię je na schodach w innych donicach - będzie u mnie wiosna.
Stawiam, jak zaczynają kwitnąć krokusy.

Delikatnie, ale ładnie - pokaż Sebkowi

Grzesiu, masz szklarnię? Czy wielka jest?

Pogadaj w centrum ogr, zwykłą czarną Ci dadzą

Przepięknie, zielono

Zamów takie i sprowadzą, ja spotykałam różnie szczepione.

Na wyprawie do Meksyku miałam zachwycać się kaktusami. Nie pojechałam, ale oglądam u Ciebie, dziękuję

grazyna_domanska napisał(a)

Moja Kropka

Ja też mam Kropkę, zadziwiający zbieg wydarzeń, kot taki sam i Kropka. A kot jak się wabi. Pokaż go Grażynko

Skrzynka może służyć do etykietek albo drobiazgów. Wykorzystałam na szybko i kto wie?
Może zostanie
Kupiłam tylko kilka kwiatków i jak wesoło się zrobiło niewielkim kosztem

Nasypiesz im tego niebieskiego

Klosz można używać w czasie przymrozku do ochrony


Fot. Michał Młoźniak

Mieszałam sobie kwiatki, jak mi się tylko podobało, bo one nie są wsadzone, jutro dopiero je wsadzę do ziemi. Chciałam po prostu je ładnie zagospodarować, zanim poszukam stosowne doniczki, żeby ustawić na schodach wejściowych.