Wichrowe wzgórze
18:59, 18 lut 2012
Aniu, u mnie lawenda to obok bodziszków, przywrotników i liliowców królowa rabat. Bardzo ją lubię. Martwię się jednak o niektóre mniej mrozoodporne odmiany, czy przetrwały te duże mrozy. Wkrótce będzie widać, bo ona dość szybko budzi się po zimie. Jak tylko śnieg stopnieje będę ją ścinać, to będzie wstępnie wiadomo czy pędziki żywe, czy suche.