Buuuuuuuuu! Wieje z zachodu i leje po oczach.Z konieczności szybki spacer po zawietrznej,i do domu.Na dłużej wyjdziemy jak ciut zelży.Na razie parasol w kącie, a na grzbiet sztormiaki na nogi kalosze......
U kogo już się uspokoiło,to dobrze,to i dla mnie jest nadzieja na poprawę pogody.
Trzymajcie się !
Aniu,takie zdjęcia nazywaj ,,artystycznymi" a nie nieudanymi. Fotograf też artysta więc ma prawo do swoich ,,środków wyrazu", no a gdyby znudził Ci się artystycznie przedstawiany kot to skróc czas naświetlania. Moim zdaniem najdłuższy dla ruszających się obiektów jest 1/160. Zimą jest trudniej bo jak się da krótki czas to musi byc większa przysłona a światła jest mało, ale dla chcącego...
Gratulacje Danusiu to naprawdę piękne 900 stron
szukałam czegoś odpowiedniego na tą okoliczność myślę, że werbena wyhodowana z nasionek od Ciebie będzie odpowiednia zakwitła obficie tego lata
U mnie na wieczór strasznie zaczęło wiać, coś na ogrodzie runęło, ale nie wychodzę, bo może urwać głowę, wianka też nie mogłam powiesić na drzwi no i padał deszcz, teraz już nie. Następna odsłona hipka, powąchałam, pachnie leciutko korzennie no i ostatni został hipek, myślę,że na wigilię się rozwinie
i jeszcze cyklamen ze swoją "burzą" kwiatów
Zima to dobry czas na planowanie i dlatego chodzi mi po głowie wielka rabata w stylu angielskim Miejsca na nią jest sporo i szkielet też w zasadzie już jest, teraz chodzi o szczegóły. Może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły? Przedstawiam teren do zagospodarowania
jest to skarpa bardzo stroma i już trochę urządzona ale to jeszcze nie to co ma być. Długość to ponad 30 m szer. ok 6-8 m. do połowy w cieniu a dalej nasłoneczniona, stok nachylony w kierunku wschodnim. W cienistej części są dwie leszczyny bardzo duże i cis oraz krzewy hortensji i w zasadzie już tutaj nasadziłem co miałem czyli hosty nn takie do 40 cm z białym paskiem na brzegu, dąbrówki purpurowe i takie pstre , pióropusznik strusi, wszystko w grup[ach po kilka szt. Na granicy cienia i słońca posadzona jest grupa różaneczników kolorowych, i w zasadzie ta część słoneczna wymaga najwięcej pracy, choc rośnie tam już: bez czarny i młoda akacja, dodatkowo pojawiły się krzewy pigwy, złotokapu, rokitnika, róży rugosa, i na końcu sporo ziół (głównie mieta w trzech odmianach) i lawenda oraz tawułki
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...
ale się uśmiałam hahaha
ja też, ze śmiechu nic nie mogłam napisać, ale już mi przeszło
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...
Ja osobiście przestałam już Ani zdjęcia oglądać. Ja je chłonę! A w to wgapiam się już od pół godziny - i słów mi brak. Wiem, że ten ogród zasługuje na miano rajskiego, ale Aniu - zazdroszczę temu domkowi... To nie jest dom w rajskim ogrodzie. To jest rajski ogród, który czule i z miłością obejmuje dom...
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...
Jak więc widzisz Bożenko obrazy stałe lepiej mi wychodzą niż żywe i ruchome Wczoraj porobiłam kilka fotek Pusi, która chodziła za mną krok w krok, ale wyszły mi strasznie nieostre, słowem klapa zobacz...