Hej wszystkim odwiedzającym, dzisiaj plątałam się po ogrodzie to pograbiłam , to okryłam, sąsiad wpadł wykopać karpę po dzikim bzie, bo wiecznie się o nią potykałam

pracowałam do 14.45, a potem do domu na obiad, po obiedzie wyszorowałam chrzan, który się moczył w wiaderku obrałam i starłam , dodałam swój ocet jabłkowy, sól i cukier, buraczki potem lub śmietanka, zostawię jeszcze do sosu do mięska. Kataru to już chyba nie będę miała do wiosny, tak mi się wszystko oczyściło
wyszedł spory pojemnik, także starczy na święta

Potem przyniosłam z sali resztki owoców pigwowca , umyłam pokroiłam i do gara z cukrem i zrobiłam jeszcze 6 słoików tego specjału do herbatki

odowisko.pl/uploads/p/7/79066/original.jpg[/img]

tadam