Ogród w cieniu brzozy
12:55, 06 lut 2012
Marzeno, zapraszam, będzie mi miło.
Aniu, skoro tak to już mam nadzieję na spotkania w naszych ogrodach i wymianę doświadczeń różanych i nie tylko.
Rhapsody jest ta sama, tylko masz pewnie młodszy egzemplarz.
A ta rzekoma angielka to teraz wydaje mi się podobna do Bonici, tylko wielkość kwiatu się nie zgadza, gdyż moja ma dość duże, - nie posiadam jej, porównuję tylko ze zdjęć.
Troszkę mojej wiosny
Aniu, skoro tak to już mam nadzieję na spotkania w naszych ogrodach i wymianę doświadczeń różanych i nie tylko.
Rhapsody jest ta sama, tylko masz pewnie młodszy egzemplarz.
A ta rzekoma angielka to teraz wydaje mi się podobna do Bonici, tylko wielkość kwiatu się nie zgadza, gdyż moja ma dość duże, - nie posiadam jej, porównuję tylko ze zdjęć.
Troszkę mojej wiosny



