Danusiu cudnie nam było u Ciebie i jeszcze raz dziękujemy
Wspominamy pobyt często, Stasiu jak przejeżdża koło Was to zawsze dzwoni do mnie, że mija i Ci macha
Ta zima jest dla mnie okrutna, mam ogromne problemy z kolanem, cały czas chodzę na rehabilitację.
Wszystkie moje plany niestety muszę odłożyć na później. Moim marzeniem jest móc przyjechać na święto Róż. Dziękuję Ci bardzo za pamięć o mnie
Pozdrawiam serdecznie.
Ewo, chyba zadowolona jesteś z rekonesansu. Nawet żadnego uschnietego listeczka z ubiegłego roku. Porządek idealny Mam nadzieję, że i żadnych strat pozimowych .....
I chciałoby się już coś podziałać
Póki co sprawdziłam co słychać w ogrodach pokazowych Kapiasów.
Pogoda dziś wyjątkowa i ogrody już otwarte dla chętnych: