Nie, bukszpan nie, on to raczej na przód, na obwódkę.
Tak myślę, że kiedyś mogłabym bukszpan właśnie przodem posadzić
Ewuniu, nie wiem co to za róża, musiałabym widzieć kilka różnych ujęć, i pąków i kwiatów. Poczekajmy na sezon i wtedy będziemy na bieżąco próbować ją zidentyfikować.
Pashmina Renatko, moja ulubiona .
Aneczko, fajna, ładna, jej oczko to obiekt westchnień wielu osób .
Ale wiesz, że ona nie powtarza?
Za to ładna i powtarzajaca biała mogłaby być Winchester Cathedral
Jeżeli ma być biała
Dziękuję Bożenko, o różach to ja mogę godzinami, wiesz..
Jeżeli zima nie będzie taka dziwna, jak była w tym roku, to z różami będzie wszystko dobrze.
Jestem dobrej myśli Aniu.
Betysiu, Ascot wpada w fioletową czerwień, nie jest tak ciemna, żeby podchodziła pod bordo.
Może dam Ci porównanie w ten sposób:
Piano - typowy odcień czerwieni :
Ascot - bardziej ja wiem.. buraczkowa? tak jakby wpadajaca w fiolet
Z fioletowych róż mam Rhapsody, Mainzer F, Sandrę R i Spirit of Freedom.
Zamówiłam jeszcze w Tantau Lavender Ice, ale dostawa chyba dopiero w listopadzie.
Aguś, wybrałaś bardzo dobre róże, pochwalam ten zakup.
Działam, działam, pogoda jest wyśmienita, aż się chce porobic co trzeba .