O, tą książkę po prawej muszę przejrzeć, czy tam aby nie ma jakiejś nowej wskazówki do cięcia Zbyszkowego jałowca

Jarzmiankę też znam i mam w ogrodzie babci Jasi, białą na pewno, ale czy bordową?

Skleroza mnie się już ima Z przykrością stwierdzam.

Jarzmianka jest bardzo wdzięczna, choć nie jest bardzo w ogrodzie widoczna, ale stanowi doskonały dodatek do innych roślin. Dla mnie to taka "broszka" w ogrodzie. Śliczna.

Z Basi ostatnich zdjęć prym wiodą PRYMULKI

Parzydło lubi półcień, nawet cień i wilgotne stanowisko. Może rosnąć pod drzewami.

Joanka napisał(a)

Aaaaa..... a ewentualnie jaka roślina do przeplatania? Żeby zrobić taki węzłowy żywopłot?

Bukszpan najlepszy, szczególnie w dwóch kolorach.

Co do nIerembergii to ja nie siałam, aż się dziwię, że do tej pory nie miałam z nią styczności. Z reguły kupuję wszystko co ma kolor biały, albo niebieski.
Gosiu czy teraz kupiłaś nasionka?

gardenarium napisał(a)

Pa skowronki, o 6 wstaję i jadę do Poznania. relacja niebawem

Dla takich chwil chce się wstawać...Ciekawe kto pojechał ...???

Taka zagadka trudna

Toteż ja gotuję, ale za wspaniałą kucharkę się nie uważam

Ale czasem coś wyjdzie nadzwyczajnie.

Prosimy o więcej zdjęć

Witamy Kraszynko

Mam ogromny szacunek do właścicieli tego ogrodu. Dużo pracy i dbałości.
Widać, że kochają pracę w ogrodzie. Wszystko dopieszczone.

Ta maska pod krzewem bardzo ciekawa. Ale mam na nią inny pomysł.

Nie wiem, czy patrzyliście, ale w wątku opuchlak już dawno wkleiłam takiego linka

jest tutaj co nieco o opuchlakach i jak wyglądają larwy

Jest też cd. na końcu o zwalczaniu.

Ja bym skopiowała nazwę różanecznika, wkleiła w GOOGLE i wtedy wyskoczy mnóstwo obrazów do wyboru.
Bo każda fotka się różni. Wiidziałeś swój okaz, może będzie łatwiej dopasować.

Ja wybierałam tylko jedno zdjęcie, może spośród wielu będzie bardziej możliwe określenie nazwy.

Pa skowronki, o 6 wstaję i jadę do Poznania. relacja niebawem

Dzisiaj mnie tu nie będzie, nocne marki, bo jutro o 6 pobudka.
Musze na wystawę Pa do soboty

A, bo na podglądzie mnie też nie działa

Podsyłam Ci link do artykułów na Ogrodowisku na temat trawnika.

Może się przydadzą Trawnik

Drugi sposób.

Najpierw wertykulacja, oprysk chwastów. Jak widać, że się skręcają, wtedy ziemia, nasiona, nawóz i podlewanie

Wczesną wiosną najlepiej najpierw zrobić wertykulację, posypać dobrą ziemią i nasionami. Ja jednocześnie daję saletrę wapniową pierwszy raz. Ona jest taka leciutka i szybko się rozpuszcza. Efekty widać natychmiast. Pod warunkiem, że się podlewa obficie i jest ciepło.

I teraz problem z chwastami. Jak się podlewa, to nie można opryskiwac herbicydem.
Ja radzę tak:

1. wertykulacja
2. ziemia plus nasiona
3. nawóz plus podlewanie trzy dni
4. nie podlewać, żeby chwasty były suche, a nasiona traw jeszcze nie wzejdą
5. Zastosować Starane (ja robię Bofixem)
6. Przerwa w podlewaniu tyle ile na ulotce.
7. Dalej podlewamy, aby nasionka wzeszły.

Jakby było za sucho trawnikowi, to odpuść chwastom, a potem latem je opryskaj.
Tylko, że znowu będą młode wschody i może im zaszkodzić.

I tak źle i tak niedobrze.

gardenarium napisał(a)

Teraz dołożyłaś barwinek? Prześliczne zdjęcia, to prawda

Dzisiaj po południu...

Joanka napisał(a)

Czyli w kącie będzie ładnie wyglądać

Tak.