to dwie zupełnie inne pory kwitnienia. mam parzydło i jest bardzo efektowne . cimicifugi mam tylko białe i to sadzone w jesieni, tez mi się podobają . to tez dwie różne rozmiarowo rośliny. do kompozycji z innymi roślinami bardziej polecam swiecznice , bo parzydło rośnie do wielkich rozmiarów.ja go mam jako soliter ale teraz muszę go przesadzić i wsadzę go na rabatę
A ja powiem Ci tak.Widziałam u Mai jak kobieta wykonywała takie donice.Może robiła na plastikowych ,bo poręczniej jej było i estetyczniej to pokazywać.Moim zdaniem ,bardzo ważne jest by cement był dobrze wyrobiony,a i tak istnieje duże prawdopodobieństwo ,że czy to będzie na wiaderku cynkowym czy plastiku to wcześniej czy później te donice popękają .Cement trzymał się na gazie,szmacie zamoczonej uprzednio w cemencie i to w materiał wszystko ma wejść i łączyć z nawierzchnią jaką zastosujesz.Mnie się wydaje ,że takie elastyczne bandaże byłyby dobre,ale trochę by ich trzeba było.Szmata daje inny efekt faktury ,a bandaż inny.To dekoracja na góra dwa sezony,a może się mylę ,może dłużej ...Jeszcze zostaje pokrycie farbą trwałą ...Ona malowała akrylem