Geniu, za to w przyszłym sezonie będą miały dużo kwiatów Asiu, Haniu - dziękuję Elu - Ta róża na przedostatnim zdjęciu potrafi zakwitnąć właśnie taką ilością kwiatów na jednym pędzie To róża Berleburg. Podobnie - całymi bukietami kwitnie u mnie Home&Garden (na zdjeciu poniżej), Ledreborg, Aspiryn Rose, Rosarium Uetersen, Uetersens Rosenprincessin i kilka innych. Ogólnie dość dużo kwiatów jeszcze na różach, dużo też pąków, a coraz zimniej i nie wiadomo, czy zdążą rozkwitnąć.
Orbea variegata to sukulent pochodzący z południowej Afryki ,został wyodrębniony jako rodzaj z gatunku Stapelia .
Roślina ta nazywana jest także "gwiazdą szeryfa", określenie to odnosi się do wyglądu kwiatu, który jest regularnie pięcioramienny i charakteryzuje się niemiłą wonią,
Potrzebuje słonecznego miejsca przez cały rok.,latem najlepiej postawić ją na zewnętrznym parapecie przy oknie,wówczas nie jest narażona na przeciągi,których bardzo nie lubi. Zimuje w temperaturze ok. 10 C, podlewać wtedy na podstawkę raz w miesiącu lub rzadziej ( nie wolno dopuścić do zwiędnięcia pędów). W lecie podlewamy gdy ziemia w doniczce przeschnie. Zasilać nawozem zawierajacym potas.
Podłoże jak do kaktusów, ale żyźniejsze. Ważne aby zapewnić drenaż, powierzchnię gleby dobrze jest obsypać kamyczkami żeby nie zamakały podstawy pędów,ktore moga zagniwać, sadzić najlepiej do płaskich misek, aby rośliny mogły rozrastać się wszerz, ponieważ kwiaty ukazują sie tylko na młodych pędach.
Rozmnażanie na wiosnę przez podział ,pędy odcina sie w najcieńszym miejscu,wtedy dobrze się ukorzeniają .
Na fotce nie tylko żurawka w otoczeniu tojeści rozesłanej - ale i chwaściki.Padało ,a nawet była ulewa i chwasty rosną na moim kompoście jak szalone.Nie zdążam z wyciąganiem.
Nie podsypuję roślin korą,kiedyś to robiłam,ale ze względu na olbrzymie ilości bukowych liści zaprzestałam i staram się podsadzać płożącymi roślinami w odmiennych barwach. Idzie mi to powoli,ale efekty są i wygląda to ciekawie.
Bogusiu, widzę, że muszę się trzymać blisko Ciebie i Joku i Ani - Moteverde, bo jesteśmy z tych samych okolic, a Wy już wiecie gdzie, co i kiedy się dzieje. Ja kupować na razie nie mogę, bo ogródek nie przygotowany, ale chociaż popatrzyłabym sobie
W ogóle to moja działka też w większości zacieniona, więc podpatrzę jakie masz roślinki
No i cieszę się na nadchodzącą jesień i zimę, bo będę miała wreszcie więcej czasu na wirtualne wycieczki po Waszych ogrodach
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam. Mam maleńki ogródek,ale pracy w nim sporo,po ubiegłorocznym przemeblowaniu porobiły się puste i nowe grządki,które systematycznie staram się wypełnić. No i to zacienienie -tylko niektóre rośliny dobrze sobie z nim radzą ....ale od czego mamy Danusię? Pomaga nam w rozterkach,,,
a na tle jodeł spośród runianki będą wyrastały czosnki, a na wiosnę tulipanki
oto ich część
jak odwiozę młodego do szkoły to idę sadzić bo mnie zima zastanie mam do posadzenia 150 tulipanów, i 150 innych cebulek...
Nadal przepiękna słoneczna pogoda u mnie a deszczu wciąż brak ,za to zmiana na schodach na jesienną - chryzantemy złociste a miały być białe ale te wytrzymują do minus 1 a żółte do minus 4 tak mnie zapewnił producent i posłuchałem....
Czekam zatem aż zakwitną w całej swojej masie.
Efekt jest lepszy niż poprzednio, zdecydowanie.