a czy te ważki latają pod wieczór, bo kiedyś jakaś olbrzymia ważka przeleciała mi k/ samych oczu, prawie się z moją twarzą zderzyła, skrzydełka miała olbrzymie, ale nie widziałam koloru bo było za ciemno żerowała na tytoniu

Aniu, nie jestem wielką znawczynią tych interesujących owadów, ale z tego co mi wiadomo, to ważki jednak są głównie aktywne w ciągu dnia, latają dość szybko wykonując wiele gwałtownych zwrotów...

Pięknie uchwyciłyście te małe stworzonka

Marzenko Fauna i Flora ogrodowa superowa

Zaglądam a tu taka lekcja entomologii ogrodowej Muszę mojej córce, fance ważek pokazać te zdjęcia.
W swojej "kolekcji" ma dwie ważki, jedną martwą znalazła na spacerze a druga ja jej przyniosłam, biedne zwierzątko postanowiło zakończyć żywot na naszym podjeździe, chyba stoczyła jakąś walkę, bo nie miała kawałka odwłoka Jeszcze żyła, jak wylądowała, ale niedługo, niestety.

a na III Europejskim Kongresie Kobiet kwiaty hortensji były przepiękne...

Marzenko, a w jakiej roli uczestniczyłaś w tym kongresie?Ewentualnie

Leno, byłam po prostu jedną z 6 tys uczestniczek ( i miałam ponad 300 km do Wa-wy)

Też zwróciłam uwagę na dekorację oczywiście z ciepłego fotela przed ekranem )) Lubię niebieskie hortensje zaraz pomyślałam o ogrodowisku ...
A ty Marzenko walcz o nasze prawa,walcz

W kwiaciarni widziałam takie hortensje,że rzadko mi się to zdarza ,ale musiałam dotknąć czy prawdziwe