Tak się zastanawiam nad tymi żurawkami. Żona jakoś tak krzywo na nie patrzy, że niby tylko żurawki po całości na dole. Ona by chciała żeby coś kwitło. Ja tak bym miał ochotę na jakiegoś krzaczora też kwitnącego może. Takiego do metra np. Może hortensja Vanilla Fraise (mam ją tam w rogu na zdjęciu) jest super. Tylko jak to zmieścić z tymi kulami. Może po jednej na końcach. Mam trzmielinę na pniu do przesadzenia szczepioną na 130 cm - czyli np. to z jednej strony.
A tak przy okazji czy zrobić taki manewr?
Na zdjęciu poniżej tak po skosie przed hortensją (w rogu) jest magnolia yellow river. Bardzo słabo mi rośnie. Niby już 2,5 roku, ale co ma nowy przyrost to liście się skręcają i wyglądają jak przypalone. Chyba nie jest to dla niej dobre miejsce. Niby już zdecydowałem, że w to miejsce posadzę już zakupioną szczepioną akację twisty baby.
Nie bardzo też wiem czym wypełnić puste miejsce pod ogrodzeniem przy smaragdzie a za tawułą na rabacie otoczonej tujami danica w kamyczkach. Już prawie kiedyś kupiłem jakąś hortensję wyprowadzoną na pniu.