Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:56, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Malgosik napisał(a)


To jest ładna kompozycja, ale luźna, tutaj bukszpany na różnych wysokościach grają 1 skrzypce. A Ty masz kilka jednakowych grabów na rabacie i to zmienia postać rzeczy moim zdaniem.

Ja w sobotę przesadzałam bukszpany. Mają korzenie, są zimozielone, dopóki nie ma mrozu będą się ukorzeniać i nic im nie powinno być.
Nawet żurawki sadziłam, ale tylko z korzeniami. Takie tylko z piętką raczej nie przeżyją.


Chyba ta moja rabatka za mała jednak na takie cudo jak na zdjęciu
Dzieki za info w sprawie buksów
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:54, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Malgosik napisał(a)



Renia a teraz moje zdanie po obejrzeniu tego jednego mizernego zdjęcia grabowej. Mogłaś więcej wrzucić łatwiej by było wszystkim. No i sąsiedztwo też by się przydało.
Ja się oczywiście nie znam, ale
Graby są teraz rozczochrane. Nie wiem jaka to odmiana, ale jeśli one będą takie luźne korony miały, to dołem trzeba uporządkować, czyli może być fragmentami żywopłocik. Te wstawki w cytowanym tekście mogłyby być ciekawym pomysłem.
Ze zdjęcia wygląda mi, że te posadzone rządkiem bergenie też wprowadzają dołem porządek.
No i wydaje mi się, że to co będzie w nogach grabów powinno być rytmiczne i podkreślać właśnie te graby.

Gdybyś chciała rozrzucić luźno kostki, to moim zdaniem korony grabów powinny być równo cięte takie same, powtarzalne. Wtedy tak. Istnieje ryzyko, że luźno rozrzucone kostki mogłyby konkurować z grabami. Ale myślę że umiejętnie rozrzucone ładnie by z nimi współgrały.
Jednak zrobiłabym wtedy kostki równej wysokości, bo gdyby jeszcze one były na różnych wysokościach plus jakieś wypełniacze między nimi, to zrobiłby się bałagan.

Tyle z moich wypocin.
Sama chciałaś



Małgosiu
Znasz się znasz
Graby fastigiata - będą podcięte od dołu i formowane.
Wrzucam jeszcze dwa zdjecia żeby zobrazować jak wyglada rabata z innej perspektywy


Czyli jesli graby zostaną "ujarzmione" to Twoim zdaniem rozrzucone kostki mogą być? tylko jednej wysokości ... hmm
Po mojemu. Ogród subiektywnie świadomy. 19:05, 12 paź 2016


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
Sebek napisał(a)
Marta, czytając ten skrót będziesz musiała mi wybaczyć pewną lukę merytoryczną i leksykalną, ale jak mogłaś gdzieniegdzie doczytać właśnie walcze o życie Na szczęście jako mama wiesz co czuję, bo w końcu ból przy porodzie jest tak silny, że kobieta jest niemal w stanie poczuć to samo, co czuje facet podczas przeziębienia Ale przechodząc do sedna - sprawy mają się mianowicie :

W wątku nie tylko bukszpanowym ogólnie cisza - co prawda ostatnio pogoda niezbyt optymistycznie nastraja Szefową (żeby tylko ją ), ale jeszcze parę dni temu podczas podziwiania ogrodów angielskich na pewno naładowała akumulatorki

U Ren133 trwają ostre dywagacje na temat grabów i kostek pomiędzy nimi - tudzież w nich, pod, nad, obok i za rzeczonymi drzewami Każda wersja ma plusy i minusy Ale nie samym ogrodem człowiek żyje - gospodyni o żakiecie lub kurtałce nowej myśli

U Joli lojalnej maj... Irysy kwitną, dasz wiarę? Tak w ogóle to Jola szaleje spotkaniowo Dziś są zamiary winkowania, trzeba koniecznie tam wpaść! Na trzeźwo ciężko znieść moje chorowanie

U Edyty Lindsay sezon w pełni - ostatnio jak wróciła z Wojsławic dziewczyna to tak się za przerycie ziemi zabrała, że stado kretów by tego tak nie zrobiło Będzie miejsce na nowe chciejstwa Mi też by się takowe przydało, może kiedyś

U Kasi W z małego ogrodu dobrych wieści nie doczytałem się. Pogoda fujowa! (Nie, nie popełniłem literówki!) - Ty też z zachodu, ale dla mnie to zawsze jedeń dzień dłużej z opadami

U Madzenki chyba szczyt sezonu, bynajmniej nie ogrodniczego. Sryliony cebulek czeka na posadzenie, ale... to już wiesz

U Kindzi trwają przygotowania do niedzielnego spotkania u Kapiasa - wykopywanie marcinków, dalii itd. Co prawda jak na razie pogoda zapowiada się... marna, ale co tam

U Gosi malkul natomiast możesz wpaść na gorrąące egipskie zdjęcia Trawek i reszty ogrodu też na pewno nie zabraknie!

Magda długonoga po łapaniu ciepła we Włoszech teraz postanowiła ocieplić domek nad jeziorem - a co, jemu też się należy Złotych dynii co prawda nie ma, ale i tak te co pokazała są niezłe Jakby je rozdawała to brałbym jak komornik telewizor

U Justyny eee tam "to do list" sie wydłuża - ale na razie podziwia sobie faunę co jej na rabaty wchodzi Sarenki w kwiatach jednak też wyglądają uroczo

U Łukasza2013 dzieje się dużo - ale trzeźwości umysłu w przeciwieństwie do mnie nie stracił, bo zakrył wygrany kod rabatowy - a my tu z Gośką chytry plan mieliśmy

U Agi abiko trwają trawkowe decyzje lokalizacyjne - ale chyba będzie hakone, jak zwykle miałem świetny pomysł

U Iwony Iwk pojawiają się dylematy z przesadzaniem hortensji. Sam bym swoje przerzucił, ale... nie mam już gdzie

U Nawigatorki - ojjj dzieje się, dzieje Dziewczyna już świąteczne zakupy zaczyna robić, ale tak się zasiedziała przy sadzeniu tysięcy cebulek, że ściany w domu chrobotkiem zarosły... Ale pozbierała w ramkę i jest już OK A widziałaś jej nową sofę? Czad!!!

Marta Jazzy jak zawsze szczędzi nam zdjęć, ale jak już coś zarzuci to w miskantach potem szczęk szukamy Ale zazdro mam, bo jakiejś przypadkowej pani udało się odbyć wycieczkę po jej ogrodzie, a mi jeszcze nie... No i jak żyć?

U Juzinki trwa dyskusja kto jest normalny, a kto nie. Jeszcze nie doczytałem dokładnie w jakich kategoriach (oby ogrodowych!), ale jeśli chodzi o jakiekolwiek odchyły to nawet nie startuję, bo przypadkiem wygram i co?



Myślę, że na ten moment tyle faktów, plotek i pomówień Ci wystarczy?






Sebek, super relacje... uśmiałam się troszkę
Po mojemu. Ogród subiektywnie świadomy. 18:04, 12 paź 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Marta, czytając ten skrót będziesz musiała mi wybaczyć pewną lukę merytoryczną i leksykalną, ale jak mogłaś gdzieniegdzie doczytać właśnie walcze o życie Na szczęście jako mama wiesz co czuję, bo w końcu ból przy porodzie jest tak silny, że kobieta jest niemal w stanie poczuć to samo, co czuje facet podczas przeziębienia Ale przechodząc do sedna - sprawy mają się mianowicie :

W wątku nie tylko bukszpanowym ogólnie cisza - co prawda ostatnio pogoda niezbyt optymistycznie nastraja Szefową (żeby tylko ją ), ale jeszcze parę dni temu podczas podziwiania ogrodów angielskich na pewno naładowała akumulatorki

U Ren133 trwają ostre dywagacje na temat grabów i kostek pomiędzy nimi - tudzież w nich, pod, nad, obok i za rzeczonymi drzewami Każda wersja ma plusy i minusy Ale nie samym ogrodem człowiek żyje - gospodyni o żakiecie lub kurtałce nowej myśli

U Joli lojalnej maj... Irysy kwitną, dasz wiarę? Tak w ogóle to Jola szaleje spotkaniowo Dziś są zamiary winkowania, trzeba koniecznie tam wpaść! Na trzeźwo ciężko znieść moje chorowanie

U Edyty Lindsay sezon w pełni - ostatnio jak wróciła z Wojsławic dziewczyna to tak się za przerycie ziemi zabrała, że stado kretów by tego tak nie zrobiło Będzie miejsce na nowe chciejstwa Mi też by się takowe przydało, może kiedyś

U Kasi W z małego ogrodu dobrych wieści nie doczytałem się. Pogoda fujowa! (Nie, nie popełniłem literówki!) - Ty też z zachodu, ale dla mnie to zawsze jedeń dzień dłużej z opadami

U Madzenki chyba szczyt sezonu, bynajmniej nie ogrodniczego. Sryliony cebulek czeka na posadzenie, ale... to już wiesz

U Kindzi trwają przygotowania do niedzielnego spotkania u Kapiasa - wykopywanie marcinków, dalii itd. Co prawda jak na razie pogoda zapowiada się... marna, ale co tam

U Gosi malkul natomiast możesz wpaść na gorrąące egipskie zdjęcia Trawek i reszty ogrodu też na pewno nie zabraknie!

Magda długonoga po łapaniu ciepła we Włoszech teraz postanowiła ocieplić domek nad jeziorem - a co, jemu też się należy Złotych dynii co prawda nie ma, ale i tak te co pokazała są niezłe Jakby je rozdawała to brałbym jak komornik telewizor

U Justyny eee tam "to do list" sie wydłuża - ale na razie podziwia sobie faunę co jej na rabaty wchodzi Sarenki w kwiatach jednak też wyglądają uroczo

U Łukasza2013 dzieje się dużo - ale trzeźwości umysłu w przeciwieństwie do mnie nie stracił, bo zakrył wygrany kod rabatowy - a my tu z Gośką chytry plan mieliśmy

U Agi abiko trwają trawkowe decyzje lokalizacyjne - ale chyba będzie hakone, jak zwykle miałem świetny pomysł

U Iwony Iwk pojawiają się dylematy z przesadzaniem hortensji. Sam bym swoje przerzucił, ale... nie mam już gdzie

U Nawigatorki - ojjj dzieje się, dzieje Dziewczyna już świąteczne zakupy zaczyna robić, ale tak się zasiedziała przy sadzeniu tysięcy cebulek, że ściany w domu chrobotkiem zarosły... Ale pozbierała w ramkę i jest już OK A widziałaś jej nową sofę? Czad!!!

Marta Jazzy jak zawsze szczędzi nam zdjęć, ale jak już coś zarzuci to w miskantach potem szczęk szukamy Ale zazdro mam, bo jakiejś przypadkowej pani udało się odbyć wycieczkę po jej ogrodzie, a mi jeszcze nie... No i jak żyć?

U Juzinki trwa dyskusja kto jest normalny, a kto nie. Jeszcze nie doczytałem dokładnie w jakich kategoriach (oby ogrodowych!), ale jeśli chodzi o jakiekolwiek odchyły to nawet nie startuję, bo przypadkiem wygram i co?



Myślę, że na ten moment tyle faktów, plotek i pomówień Ci wystarczy?




Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 16:34, 12 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
ren133 napisał(a)


Pszczółko obornik mam na każdej rabacie, wiosną lałam dwa razy gnojówka z pokrzyw + skrzyp raz Hortensjom daję specjalny nawóz, resztę traktuję florovitem, bukszpanom trochę siarczanu potasu ... na dwóch rabatach mam sporo nawiezionej gliny dlatego chciałam nieco rozluźnić glebę i dać maczki
Myślisz, że to wystarczy?


Przekompostuj porządnie obornik i będzie w sam raz do dodawania.
Lawendowy zawrót głowy 15:47, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)


Wczoraj wina nie miałam ale dziś nie zapomnę sobie kupić ....


koniecznie
Lawendowy zawrót głowy 15:07, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Reniu tylko 19 cm


jaka precyzja!!! mi pasuje co ... 11cm
Lawendowy zawrót głowy 15:07, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
W dwóch są zaraz po prawej stronie


a już myślałam, ze ze mną coś nie teges
Lawendowy zawrót głowy 15:02, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Aniu strasznie u mnie ciasno nie potrafiłam fot po całosci zrobic hahahh no to foty pogladowe moze cos pomoge ))



a jakie tu masz trawki między kostkami?
Lawendowy zawrót głowy 14:57, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Reniu tyle pomierzyłam pytaj dalej to lece bo jeszcze cos widac

duze kwadraty 50 na 50

male 25 na 25

duzych cztery sztuki przed nimi małe sztuk 5

odległosc od pierwsze zasadzonej hortennsji do kostki brukowej 140 ))

odstepy pomiedzy duzymi kwadratami 70cm ")))))

i rysunek hihi





Już sobie zaczęłam planować te małe kwadraty i wiesz co? ... założyłam 25cm)) a duże 45cm u mnie szerokość rabaty 135cm ... tylko ja mam tam róże i ML ... tak patrzę na ten Twój "rysunek" i dopiero teraz widzę, że te małe kostki są tylko w jednym rzędzie a ja myślałam, że w dwóch
Kochana jesteś dziękuję bardzo

PS A jaka jest odległość między dużą kostką a małą?
Lawendowy zawrót głowy 11:27, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
migawki z tego co u mnie )))



Jak już będziesz mierzyć to mogłabyś sprawdzić jeszcze jaką masz odległośc od hortek do placyku? plisssssss)))
Lawendowy zawrót głowy 11:10, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
No toś mi dala zadanie hihi ")

Jak wrócę do domu będę mierzyć ((


no nie w deszczu oczywiście ale zależy mi
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:41, 12 paź 2016

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
Do góry
ren133 napisał(a)


a czemu nie można? ... no teraz mnie zabiłaś a może faktycznie już za poźno?


https://www.ogrodowisko.pl/watek/1178-bukszpan-buxus-uprawa?page=96
W oflisowym ogrodzie 09:39, 12 paź 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
ren133 napisał(a)
Kamila
Rohan Obelisk został przygarnięty przez eMa rośnie już na drugiej działce ...

PS A te cisy to ja bym w donicach zadołowała żeby przy przesadzaniu nie uszkadzać im korzeni

Reniu całkowicie go rozumiem
Cisy już w ziemi bez doniczek ale sądzę, że do wiosny nie rozbudują jakiegoś wielkiego korzenia
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:27, 12 paź 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ren133 napisał(a)


Iwonko
A co myślisz o takim rozwiązaniu?
https://www.google.pl/search?q=kostki+bukszpanowe&safe=active&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwj5zMqPxdPPAhUJQZoKHYfZCN4Q_AUICCgB&biw=1366&bih=631#imgrc=VzE7IYBslIB5_M%3A


To jest ładna kompozycja, ale luźna, tutaj bukszpany na różnych wysokościach grają 1 skrzypce. A Ty masz kilka jednakowych grabów na rabacie i to zmienia postać rzeczy moim zdaniem.

Ja w sobotę przesadzałam bukszpany. Mają korzenie, są zimozielone, dopóki nie ma mrozu będą się ukorzeniać i nic im nie powinno być.
Nawet żurawki sadziłam, ale tylko z korzeniami. Takie tylko z piętką raczej nie przeżyją.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:24, 12 paź 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ren133 napisał(a)


Asia
Jak to nudne? A jakby taką trochę inną wersję kostki zastosować? tzn od smaragdów do końca rabaty i ciut szersze? 5 takich pasów?



Renia a teraz moje zdanie po obejrzeniu tego jednego mizernego zdjęcia grabowej. Mogłaś więcej wrzucić łatwiej by było wszystkim. No i sąsiedztwo też by się przydało.
Ja się oczywiście nie znam, ale
Graby są teraz rozczochrane. Nie wiem jaka to odmiana, ale jeśli one będą takie luźne korony miały, to dołem trzeba uporządkować, czyli może być fragmentami żywopłocik. Te wstawki w cytowanym tekście mogłyby być ciekawym pomysłem.
Ze zdjęcia wygląda mi, że te posadzone rządkiem bergenie też wprowadzają dołem porządek.
No i wydaje mi się, że to co będzie w nogach grabów powinno być rytmiczne i podkreślać właśnie te graby.

Gdybyś chciała rozrzucić luźno kostki, to moim zdaniem korony grabów powinny być równo cięte takie same, powtarzalne. Wtedy tak. Istnieje ryzyko, że luźno rozrzucone kostki mogłyby konkurować z grabami. Ale myślę że umiejętnie rozrzucone ładnie by z nimi współgrały.
Jednak zrobiłabym wtedy kostki równej wysokości, bo gdyby jeszcze one były na różnych wysokościach plus jakieś wypełniacze między nimi, to zrobiłby się bałagan.

Tyle z moich wypocin.
Sama chciałaś

Ogród Mirelli 08:43, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
MirellaB napisał(a)

Renia w moim przypadku to jednak trochę inaczej musi się odbyć tzn. eM słucha tylko konkretnych propozycji Muszę mieć już w głowie co zmienię i mu oznajmić, wówczas kilka dni cisza i ponownie wracam do tematu. Mówię zaufaj mi tak będzie dobrze, spodoba Ci się i działam z zmianami


Rozumiem
To co rozpoczynasz debatę na temat rabaty do liftingu?
Ogród Ani :) 08:38, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
jazzy napisał(a)
Nie spiesz się, jeszcze ma być ciepło


ja też się tego trzymam
Lawendowy zawrót głowy 08:32, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
tak
Lawendowy zawrót głowy 08:22, 12 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Kawa Amelka Edka buziaki przesyłam )

Wróciłam tuje juz zasadzone miło,patrzec wreszcie dziur nie ma )) teraz szukam po 20 tym Nigry i sadze cabule no i finito , szkoda tego lata .....normalnie szkoda )))


Ja tez uzupełniałam dziury jedną tujkę wyhaczyłam, a właściwie eM wyhaczył taką wysoką jak pozostałe w szpalerze ale druga już odstaje od reszty
Też czekam na ładniejszą pogodę z cebulami

Jolu
Pokazałabyś swoją rabatę z kostkami? Jakie one mają wymiary?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies