Renia w moim przypadku to jednak trochę inaczej musi się odbyć tzn. eM słucha tylko konkretnych propozycji Muszę mieć już w głowie co zmienię i mu oznajmić, wówczas kilka dni cisza i ponownie wracam do tematu. Mówię zaufaj mi tak będzie dobrze, spodoba Ci się i działam z zmianami

Ania muszę tą rabatę zmienić koniecznie. Strasznie mnie denerwuje. Widok z okna kuchennego mam na nią, a że w kuchni najwięcej przebywam to ciągle na nią zerkam. Mam nadzieję, że jakiś dobry pomysł się znajdzie na zmianę. W każdym razie żadnych bukszpanów i cisów na niej nie będzie z wiadomych względów

A Ty co byś radziła tam posadzić? Kilka rozplenic dosadzę, żeby nawiązać do schodowej.

Poczytałam o przekonywaniu męża do zmian...na szybką zgodę potrzeba czasu trochę Mój kiedyś myślał, że raz posadzone i spokój już do końca życia Najpierw marudził, że znowu sadzenie, przesadzanie, z czasem się przyzwyczaił Teraz nie marudzi już, bo dość często obcuje z ludźmi z forum i wie, że nie tylko u nas ciągle coś...teraz sam z psem w Pszczynie siedzi i własnoręcznie, sam, przesadzał jeżówki na salonowej...bo dopiero teraz, po ubiegłorocznej akcji z wysadzaniem i sadzeniem na nowo na tej rabacie (!!!) zobaczyłam, że nie tak posadzone jak mi się widzi. Jeszcze 3 lata temu by tego nie ruszył, a nagadał by się ze dwa tygodnie Musisz go z naszą społecznością spróbować zintegrować. Bardzo to pomaga
I najważniejsza rzecz : cokolwiek zrobi w ogrodzie musisz go pod niebiosa wychwalać Każdy mąż to lubi

A Ty co byś radziła tam posadzić? Kilka rozplenic dosadzę, żeby nawiązać do schodowej.

Renia w moim przypadku to jednak trochę inaczej musi się odbyć tzn. eM słucha tylko konkretnych propozycji Muszę mieć już w głowie co zmienię i mu oznajmić, wówczas kilka dni cisza i ponownie wracam do tematu. Mówię zaufaj mi tak będzie dobrze, spodoba Ci się i działam z zmianami

he he, głębokie przemyślenia pod hasłem- jak urobić M Konkrety zawsze są najlepsze.

Musisz pomyśleć globalnie, sama najlepiej będziesz wiedziała co CI leży a co nie Kącik sentymentalny możesz zrobić w drugim ogródku

Rozplenice to teraz znak rozpoznawczy Twojego ogrodu i róże morze róż