Asiu, te Ivory Halo są podobno zdecydowanie bardziej gęste i zwarte niż inne derenie.Kompaktowe ale i gęściejsze i nie trzeba ich przycinać. Dlatego na nie padł wybór, choć niestety są dość ciężko dostępne.
W jesieni i zimie z owocowych tez tylko patyczki zostaną i się "zleją w całość". Nie odwiedziesz mnie od owocowych ty Wichrzycielko nr 2 (zaraz po AniCh!)
AniuCh, pełzająco-skakających generalnie nie lubię lub bardzo nie lubię. Sarenki i inne podziwiane zza płota mi nie przeszkadzają

Tobie rozjechanie trawnika grozi ze strony dzików, mi ze strony samochodów, które bezczelnie zawsze wjeżdżają na moje przedpłocie i choćbym bardzo chciała tam coś fajnego robić- nie da się- wcześniej musiałabym gwoździami chyba wysypać
Domi: macham i ja