Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 09:59, 12 sty 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Nam ten styczeń leci nie wiadomo kiedy, za oknem zima, dużo planów mamy jeszcze w zimie do zrobienia, ale czy się wyrobimy nie wiadomo bo życie znowu się gmatwa[/quot

A no tak to jest robi się plany potem życie to koryguje gmatwa i od nowa .Ale gdyby tego nie było to chyba smutno by było .Sylwia jutro będzie lepiej .Idziemy do przodu. Słoneczka dla Ciebie.

Całkiem nowy mimo, że stary. Po ogrodowiskowym remoncie (już prawie) 09:59, 12 sty 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Zakładając wątek nie myślałam, że tyle ten fakt zmieni w moim ogrodzie. Myślałam, że z Waszą pomocą dosadzę tu i tam, coś przesadzę i jakoś to będzie. Nie przypuszczałam, że zechcę aż takich zmian.
W miarę jak wsiąkałam w forum, poznawałam ogrody poczułam, że drobne zmiany nic nie wskórają. Potrzebne było mocne uderzenie . Pominę tu kolejne etapy, długie elaboraty nie są moją mocną stroną. Zastosuję metodę przed i po bo chyba najlepiej odzwierciedli zakres zmian.
Ogólne zdjęcia tego co było kiedyś







Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 09:35, 12 sty 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Powspominam wiosnę 2021.

Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 09:04, 12 sty 2022


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry

Ogród prawie wymarzony … 08:30, 12 sty 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8996
Do góry
Teraz jak tylko zaczną startować podleje je i podsypię nawozem . Mam nadzieje ,że w tym sezonie będą miały piękny kwiat. Tez tak myślałam że to może być choroba grzybowa . Możliwe , że od kory.
Dam im szanse bo uwielbiam piwonie.


Te piwonie są od mojej sąsiadki - nie nawozi i o zgrozo nie podlewa nic w swoim ogrodzie i ma takie cuda



Magary Dramaty z Rabaty 01:24, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
A i pomocnicy nowa rabata przypadła do gustu

Magary Dramaty z Rabaty 01:16, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
Żeby dopełnić mojej radości - Gienka mi się dołożyła kwitnąc drugi raz



Magary Dramaty z Rabaty 01:14, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry






Magary Dramaty z Rabaty 01:12, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
W sierpniu, niecałe dwa miesiące po posadzeniu, moje mini roślinki wyglądały tak:







Nie potrafię powiedzieć czy cuda zdziałał kompost, czy może obornik, którego całkiem sporo poszło w te rabaty w sezonie poprzedzającym sadzenie, czy może to po prostu norma - brakuje mi doświadczenia żeby wysnuć jakieś mądre wnioski

Magary Dramaty z Rabaty 01:05, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
Lato - cd.:









Magary Dramaty z Rabaty 01:03, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
Rozpoczęłam ściółkowanie rabat kompostem. Tego własnej produkcji - wiadomo - zawsze mało, więc zostawiam go tylko z przeznaczeniem pod warzywa. Na rabaty ozdobne zaczęłam przywozić kompost z Szadółek (nasz lokalny, pomorski, zakład utylizacji). Koszt transportu większej ilości na raz mnie przerósł, więc zaczęliśmy wozić sami, przy okazji każdej z wizyt w Gdańsku. Wyściółkowanie wszystkich rabat trochę potrwa, bo możliwości załadunkowe w samochodzie osobowym mamy ograniczone, ale już wiem, że i tak warto Wszystko ruszyło na maxa a i efekty wizualne przednie



Po prawej - część "rodzima", po lewej - wyściółkowana kompostem

Zalety widzę tego ściółkowania olbrzymie - podlewanie to raz (faktycznie super trzyma wilgotność), a dwa - chwasty - nie do końca potrafię to ogarnąć, ale faktycznie jakoś się tej ściółki kompostowej nie imają
Magary Dramaty z Rabaty 00:43, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
Przełom czerwca i lipca - wszystko zaczęło rosnąć w oczach





Magary Dramaty z Rabaty 00:39, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
W czerwcu 2021 zaczęłam sadzić Z tego co pamiętam w czerwcu ani kropla deszczu nie spadła









Magary Dramaty z Rabaty 00:27, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
W 2020, gdy taras został zabudowany (choć jeszcze elewacja nie skończona), rozpoczęłam przymiarki przy pomocy, oczywiście, nieocenionego węża ogrodowego







Nie planowałam w tym miejscu mega szerokich rabat - chciałam zagospodarować rośliny, które już miałam, dokupić to co zaplanowałam, że ma tam rosnąć i spiąć budżet A co będzie za jakiś czas - zobaczymy
Magary Dramaty z Rabaty 00:19, 12 sty 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9381
Do góry
Rabata przy domu
Od momentu kiedy się wciągnęłam w temat "sadzenia" wiedziałam, że ta rabata będzie. Nie wiedziałam tylko kiedy. Rabata przy domu = rabata wokół tarasu, oczywiście z pergolą i różą. Myślę, że o pomysł na tą różę wypytywałam Was przez dobre trzy ostatnie lata
Taras od samego początku był przewidziany do remontu. Stał na bloczkach, kotki sobie przestrzeń podtarasową upodobały na porody i połogi, kocięta - na kuwetę. Wiadomo było, że trzeba tą przestrzeń zamknąć, trzeba było tylko wpaść na pomysł jak to zrobić
Pomysł przyszedł - udało się

Ale zanim to nastąpiło - poczyniłam pierwsze nasadzenia, to było 4 lata temu:




Obiektami fotografowanymi były kotki (nasze nestorki) ale lawendy posadzone w glinie też widać
Jestem więcej niż pewna, że wtedy nie miałam pojęcia, że ta gleba to glina (po prostu się nad tym nie zastanawiałam), jak również, że każda roślina ma swoje wymagania co do podłoża.
Magda-Magduska - to w temacie "dramatów z rabatów"

Co najdziwniejsze posadzone wtedy lawendy przetrwały w tej glinie bez żadnego drenażu chyba dwa lata Zabrałam je stamtąd dopiero jak zaczęłam się dokształcać - o dziwo żyją nadal posadzone w innym miejscu
Ogród prawie wymarzony … 22:08, 11 sty 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8996
Do góry
MartaCho napisał(a)
Trawy bardzo ładnie się prezentują przez cały sezon

Bardzo fajne to połączenie rozplenic z mieczykami. Trzymały pion, czy się pokładały?
Piwoniom daj jeszcze trochę czasu- ponoć nie lubią być przesadzane i na początku mają focha i nie kwitną - może w tym roku Cię pozytywnie zaskoczą

Wszystkiego co najlepsze w całym nowym roku!


Witaj Marto

To prawda - proso trzyma fason przez cały sezon. Jeśli chodzi o połączenie mieczyków z rozplenicami miałam tak przez kilka sezonów aż do zeszłej wiosny kiedy to posadziłam piwonie. Wypuściły piękne gęste liście a paczki nie rozwinęły się tylko uschły… Dam im szansę - najwyżej na jesieni przesadzę pod przysłowiowy płot Mieczyki tez dosadzę w te samo miejsce co na zdjeciu . W zeszłym roku posadziłam je razem z laurowiśniami- pięknie rosły i pięknie się prezentowały. Posadziłam cebule dość głęboko i trzymały pion do czasu ulewy.
A i Tobie również wszystkiego naj życzę na ten Nowy Rok


Oto moje mieczyki z zeszłego sezonu.

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:07, 11 sty 2022


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11037
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)



Te Twoje "Gortaty" są niesamowicie urokliwe
Znowu na wsi 20:46, 11 sty 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13146
Do góry
Haniu u mnie też żadnych oznak nadchodzącej wiosny jeszcze nie widać, leży trochę starego śniegu. Nie lubię takiego stanu.

Kasiek winnik ładny, zwłaszcza z tymi owocami. Ale liście też ma ładne.

Tymczasem ze sporym opóźnieniem wstawiam obrazek ogólny mojego ostrokrzewu - prosiła Ewa (Nebel). Przepraszam Ewa że tak się ociągałam bo albo pogoda nie taka albo coś innego zaprzątało moją uwagę. To ten drugi od lewej strony





Przy okazji dwa obrazki mojej zimy.



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:51, 11 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86644
Do góry



Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:48, 11 sty 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86644
Do góry



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies