Hej przychodzę z rewizytą. Obejrzałam 10 stron od początku i 10 stron od końca i bardzo mi się u Ciebie spodobało. Róże, trawki, szałwia, żurawki, piękne donice z kwiatuchami, kotek, płotek.... długo by wymieniać. Będę zaglądać. Pozdrawiam
Kupiłam sobie jeżdżąc z Pszczółką po okolicy
To Szałwia Amistad
Niestety nie zimuje, tylko do -10... ale spróbuję przezimować w domu Rośnie wysoko ..do metra.. i ma kwitnąć do zimy. Na razie ma 30cm.
Kasiu, jak czytam na forum, to np. Madżenka przesadza dość często. Pomyślałam sobie więc, że u mnie przydałoby się miejsce na roślinki, coś w formie przechowalni, gdzie posadzę coś, czego na razie nie chcę, a szkoda wyrzucić. Poczeka sobie tam taka roślinka, aż będę miała pomysł, co z nią zrobić. Co ciekawe, moja północna rabatka w taki dziwny sposób powstała, sadziłam tam roślinki na chwilę. I muszę przyznać, że mi się najbardziej podoba obecnie. Np. wylądowały tam bergenie, teraz się pięknie rozrosły i każdego zachwycają. Jest też tam jarzębina, liliowce ze starego ogrodu, forsycja, kulki z tuji, bo w żywopłocie było ich za dużo. Były też młode bukszpany, ale wylądowały na zawijasek i chwilowo jest tam puste miejsce po nich. Nawet szałwia samosiejka, która rozrosła się przepieknie.
Szałwia już przekwitła niestety, myślę o dosadzeniu jeszcze trawy na wyższe piętro może morning light lub stipa
zrobiłam sobie też listę róż, muszę wybrać z 30 najwyżej 3, i jak tp zrobić
Witam Zaglądających
Ponieważ ciągle mi brakuje czasu - taki job pozwólcie, że wprowadzę znów prgram naprawczy.
Macham zbiorowo, za pochwały dziękuję zbiorowo Na pytania odpowiadam indywidualnie
Aniu zdecydowanie na takie doradzanie musisz poczekać do przyszłego sezonu gdy się wyedukuję w różach. Na razie ledwie ogarniam nazwy róż, które zamówiłam.... Zapytaj na FO AnaAn lub Robaczka wiesz gdzie
Comte bo polecają rosomanes i konweniuje mi kolor
Rose de Rechst bo ma niesamowity kolor i jest drobna, pasuje na front moich baldaoróżowych. Teraz zamawiam albo ciemne róże, albo o większych kwiatach, albo pośredni róż w rozmiarze 1,2-1,5m. Zamawiam te, które polecają rosomanes za długie kwitnienie, piękny wygląd i szlachetność. Zamawiam po to aby za kilka lat wymieniać
Będę grzebać po różnych wątkach poszukiwaniu tej róży, bo w katalogach zawsze sa podrasowane zdjęcia. Jedno jest pewne, jak na NN w zwykłym ogrodnictwie lub markecie to zachwyca!!
Ewo życie budleji przesądzone....z kilku powodów... zarośniętego buszu, który zdominował wszystkie inne rośliny, poszukiwania miejsca dla kolejnych róż i protestu sąsiadów.... Bedą niskie - miniturowe budleje. Za bardzo je kocham aby z nich zrezygnować Uwierz mi bordowy ekran z potarganymi wiśniami kiku-shidare dalej będzie buszem i nie bedzie formalny Mma nadzieję że Cię nie zawiodę.
Ps Mam dla ciebie różowego liliwoca, juz wykopany, kiedy przekazanie?
Nie wiem czy róże są jeszcze w Lesznie, byłam tam tydzień temu.
Ja mam sząłwię nemorosa wiec jest niska do 30 cm a przetaczniki wybujały w drugim roku na 1 m wysokości...
Nigdy nie suszyłam lawendy ale czytałam że wtedy gdy jest w pełni kwitnienia. jest artykuł Danusi na ten temat na forum
Podobno są róże, które lubią półcień. Z zasady posadziłam ciemnobordowe na zachodniej rabacie, bo widziałam, że słońce je wypala. Gabisia kupiła ostatnio róże do półcienia. Najlepiej zadzwoń do Rosarium zapewne p. Chodun Ci doradzi.