Olu, najtańsza jest szałwia Blaukonigin, najszybciej się też rozsiewa. Kompaktowe odmiany, np. nemerosa Marcus są ładniejsze, ale wtedy daj na front kilka kępęk, szkoda ją chować z tylu.
Skoro już masz Chopiny to..trudno Nie musisz z nich rezygnować. Posadz w jednej kępie, daj obwodkę z bukszpanu i rób zdjęcia jak bedą ładne Potem zetnij i zapomnij
Wstrzymaj się z zakupami, dopóki nie będziesz miała ostatecznej listy. Pokaż w wątku pęłną listę planowanych bylin, moze coś doradzimy
Peonie pod koniec sierpnia się wykopuje i dzieli duże karpy, to najlepszy moment. Moze na Ogrodowisku ktoś ma do podziału i Cię obdaruje? Zajrzyj do wątków o nadwyżkach roślin, szałwia też pewnie się znajdzie, szkoda kasy.
Poza tym te darowane rośliny najlepiej rosną

Cześć Rene, wreszcie widać pierwsze efekty nasadzeń. Jeśli chodzi o sośnicę to mam ją drugi rok, u mnie rośnie w donicy, na zimę idzie do garażu. Ale już myślę, że na wiosnę przesadzę ją do gruntu. Ostatnio byłam w szkółce obok mojej miejscowości i mają tam ogromną sośnicę ( wysoka ok 3 m)w gruncie, rośnie w osłoniętym miejscu, nie okrywają na zimę (pytałam). Różowe kwiaty to też szałwia omszona, ale nie mamiętam jaka odmiana konkretnie.

magdziam napisał(a)

W tym roku surfinie z vertigo

szałwie kończą kwitnienie, za chwilę czas na jeżówki

i jeszcze jedno
czy te kwitnące na różowo kwiaty to szałwia? jaka to odmiana? bo ta obok fioletowa to szałwia omszona jak sądzę

Na rabatach widać teraz dziury, ale uwierzcie mi, że wepchnąłem tam ile mogłem
Teraz podsumowanie
Róże rabatowe rosły za gęsto, więc je przerzedziłem, a trzy sztuki trafiły pod płot. Kocimiętka i trzykrotki rosnące obok poszły out - na ich miejsce trafiły irysy, orliki oraz naparstnice - oraz kilka kocimiętek dałem przy murku. Borówki dostały eksmisję i jeszcze nie wiem gdzie trafią - czekają w garażu...Lokum znalazła tam lawenda w ilości 3 sztuk, a w ich nogi posadziłem firletki. Na miejsce irysów przesunąłem piwonię, która dostała jako plecy siewki jeżówek. Przesadziłem również róże "The fairy", które teraz rosną tam, gdzie wcześniej były lawendy, piwonie i firletki. Za Fairy wcisnąłem jeszcze perovskię, kilka siewek jeżówek oraz firletki kwieciste - przed różami będą rosły bordowe żurawki. Przywrotniki i szałwia jedynie pozmieniały miejsca i teraz są ze sobą przeplecione, a nie rosną w szeregach jak wcześniej. Tam gdzie były orliki rosną teraz rozchodniki okazałe, za nimi irysy syberyjskie i floksy. Obok nich są teraz fiołki rogate i pierwiosnki w nich schowane

Teraz druga strona - o ile ktoś to w ogóle czyta
Carexy Amazon Mist poszły ciut dalej, a na ich miejsce sadzonki turzyc ptasie łapki Potem do jeżówek nic nie zmieniałem - sam nie wierzę w to co piszę, ale zostawiłem kawałek rabaty w spokoju! No dobra - będą zmiany, ale wiosną, bo na miejsce liliowców co rosną w gazonach pójdą kanny lub Zebrinusy )
Dalej były rozchodniki, jedna róża, perovskia, sadzonki żurawek, turzyc Ice dance, łan bodziszków, żurawek no i te nieszczęsne liliowce. W nogi kosmosów poszły ostróżki, przed nimi szałwia wymieszana z carexami AM. Jeżówki dostały w nogi bordowe żurawki, a obok nich umieściłem rozplenicę i perovskię. Za turzycami rosną teraz rozchodniki okazałe, a potem znów rozplenica (swoją drogą ciekawe czy przeżyją...). Za trawą posadziłem znów ostróżki wymieszane z różami rabatowymi i sadzonki jeżówek. Na końcu róże podsadziłem bodziszkami, a przed nimi rosną przywrotniki Koniec rabaty!

Aha - i jeszcze najważniejsze - pomiędzy to wszystko wsadziłem jeszcze 4 graby

Dodatkowo z frontowej rabaty wyciepałem purpurowe żurawki i wsadziłem tam Ice dance

O rany - ale się rozpisałem!

oleandry

begonia

po ścięciu szałwia znowu zaczyna kwitnąć

moja pierwsza wanilka ,posadzona wiosną

Witaj Aniu, cieszę się , że znalazłaś w moim ogrodzie coś co jest godne uwagi. Wszystko robiliśmy sami, szopkę i ogrodzenie. Mąż grubszą robotę, a ja wszystkie deski na szopę i ogrodzenie pomalowałam. Trawka która Ci się podoba to molinia variegata, kupiona w zeszłym roku, 3 marne sztuki, już myślałam że nic z niej nie będzie. Dopiero w tym roku tak ladnie odbiła, już jest podzielona i mam ich 6. Rabatka powyżej robiona wiosną tego roku. Na środku milorząb mariken, kulki bukszpanowe, wspomniana trawka i szałwia omszona, niedawno dosadzona, więc jeszcze mało widoczna. Może nie ma u mnie spektakularnych efektów nasadzeń, ponieważ kupuję roślinki małe (ze względu na koszty), ale i tak cieszę się zmianami, które powoli zachodzą w moim ogrodzie. Sama widziałaś rabatkę przy szopie, w zeszłym roku bieda z nędzą a teraz już jest efekt

Iwa napisał(a)

Basiu, zagościłam w Twojej pamięci na dobre? I z wzajemnością
Zastałaś w swoim ogrodzie kwitnące cynie, mam do nich sentyment, bo to moje pierwsze kwiaty, wysiane samodzielnie (wtedy równiutko, w rzędzie ). Niedawno miałam okazję zobaczyć ciekawe kompozycje z cyniami, niestety tylko na zdjeciach.
Białą gaurą zainspirowałaś mnie, posadzę między różowymi różami, szałwia przekwitła, będzie nowy kolor na rabacie.
Czytam, że różowa słabiej zimuje, ale jest sporo odmian...
Przyjemnego czasu z wnukami!

Zagościłaś, Iwonko, zagościłaś I pomyśleć, że dzięki temu Forum tworzą się więzi ludzi, którzy - być może - nigdy się nie zobaczą w realiach a łączy ich jakaś dziwna miłość do przyrody, do roślin, ogrodów

Ja zainspirowałam Cię gaurą, a Ty miejscem, w którym pięknie będzie się komponować. Bo już widzę ten zestaw i bardzo mi się spodobał

Miłego tygodnia życzę

Basiu, zagościłam w Twojej pamięci na dobre? I z wzajemnością
Zastałaś w swoim ogrodzie kwitnące cynie, mam do nich sentyment, bo to moje pierwsze kwiaty, wysiane samodzielnie (wtedy równiutko, w rzędzie ). Niedawno miałam okazję zobaczyć ciekawe kompozycje z cyniami, niestety tylko na zdjeciach.
Białą gaurą zainspirowałaś mnie, posadzę między różowymi różami, szałwia przekwitła, będzie nowy kolor na rabacie.
Czytam, że różowa słabiej zimuje, ale jest sporo odmian...
Przyjemnego czasu z wnukami!

Nie dobrze dla kwiatów, ale ja jestem identyczna .. albo siewki 3 tygodniowe lądują na podłodze bo koty musiały sprawdzić jak mi idzie, albo przesuszę siewki... Albo słabe nasiona i nie wschodzą, cały czas coś i ciągle pod górkę ale nie poddaję się!!!


Z bylin ... Do wysiania już

Białe*

Jastruń wielki 100 cm




Złocień polny 60 cm


Złocień maruna 60 cm








Różowe
Firletka wieńcowa 60 cm



Malwy... 120-180cm







Szczawik 20cm cebulkowe do zasadzenia w marcu



Lędzwian szerokolistny pnąca do 3 metrów



Floksy 70cm



Jednoroczne .. wysiew w marcu... Siejesz i cieszysz się kwiatami od czerwca/ lipca

Białe..

Ketmia południowa..



Smagliczka nadmorska







Fioletowe

Szałwia trójbarwna 60cm.. słabo mi rośnie w tym roku ale jest urocza.. ogólnie szałwie są fajne inne odmiany również



Powoje..





Różowe..

Ślazówka ogrodowa



Godecja wielkokwiatowa



Tytoń ozdobny


Kosmosy




I cynie masz miks kolorów do wyboru szał cyniowy u Babci..




Wszystkie rośliny bez problemu tylko siać, podlewać, rozsadzać i podlewać, podlewać, usuwać przekwitłe wtedy jednoroczne się mobilizują i wypuszczają nowe pąki usuwać chwasty, podlewać i cieszyć się kwiatami pozostaje też mam mało czasu w ogródeczku jestem gościem i rośliny jak widać dają sobie radę beze mnie

Buziaki

Marzena2007 napisał(a)

Bukszpan, lawenda i werbena.... oraz szałwia... jak nie kochać tych kolorów?

... a ja pytam jak nie kochać Twojego ogrodu.
Marzenko duża porcja pięknych zdjęć.

Bukszpan, lawenda i werbena.... oraz szałwia... jak nie kochać tych kolorów?

Iwk4 napisał(a)

Na północnej stronie domu rośnie sobie nawłoć, jakieś żółte nie wiem, co i jarzębina. Są tam jeszcze szmaragdy, bergenia, szałwia omszona, forsycja, rudbekia, kany. Jedna rabatka trochę, jak w wiejskim ogródku.
Dla Kasi zdjęcia z jesiennej rabatki:

Trochę słoneczko podświetlało listki jarzębiny

Pięknie dziękuję za żółciutkie zdjęcia uwielbiam serce mi się raduje na Twoje zdjęcia
Rudbekie mam, forsycje też mam Kannę dostałam o pomarańczowych kwiatach, w przyszłym roku będzie bosko kolorowo

malkul napisał(a)

Ale pieknei u Ciebie niby coraz "mniej" a dla mojego oka to "coraz więcej".

Ładne te fotele z IKEA ale jestem ciekawa jak oceniasz ywgode siedzenia na nich? ja się do niech przymierzałam ale srasznie mi było niewygodnie

Gosiu - teraz jest trochę inaczej Nie ma limek i Rh, są za to byliny (głównie szałwia w odmianach) róże i trawy. Teraz dopiero zaczęło mi się podobać to co mam za oknem

Do foteli robiłam dwa podejścia. Za pierwszym razem usiadłam, wstałam i powiedziałam - nie bierzemy.
Jednak "przeprosiłam" się z Ikeą i pojechałam jeszcze raz. Tym razem testowałam je wraz z chłopakami i doszłam do wniosku, że nie jest tak źle jak za pierwszym razem. Do ideału brakuje mi podparcia odcinka krzyżowego szarymi poduchami.

Na północnej stronie domu rośnie sobie nawłoć, jakieś żółte nie wiem, co i jarzębina. Są tam jeszcze szmaragdy, bergenia, szałwia omszona, forsycja, rudbekia, kany. Jedna rabatka trochę, jak w wiejskim ogródku.
Dla Kasi zdjęcia z jesiennej rabatki:

Trochę słoneczko podświetlało listki jarzębiny

Pierwszy raz udało mi się zrobić wertykulację i rozsypać nawóz przed deszczem Trawa ładnie odbija. Na pierwszym planie kwitnąca sesleria jesienna z szałwią


Pachnące werbeny patagońskie


Fragmenty rabatki z kulkami


W przyszłym sezonie zwykłego czyśćca zastąpi odmiana Big Ears. Posadziłam ją z jednej strony rabaty (nieświadoma różnicy między odmianami) i jestem nią zachwycona. Piękne, wielkie puchate liście

No i się przełamałam - nie będzie ławeczki, są leżaczki z Ikea. W przyszłym sezonie rozpoczynam poszukiwania szarych poduch. Pozostaje jeszcze wyżwirowanie placyku pod fotelami.


ps. w donicach zrobiło się mega minimalistycznie - carex Irish Green. Żywa zieleń, do której dojdzie szałwia odmiana Wesuwe (fajne, zielone przyrosty). Jak carex nie przeżyje, to w przyszłym roku w donicach będzie sesleria jesienna i szałwia.

Hmm.. ciekawe czy szałwia zakwitnie po raz trzeci??
Zobaczyłam dziś, że już końcówki niebieskiego kwiecia zostały,
więc ciachnęłam równo. Zupełnie na intuicję.
Dostały jeszcze florowit. Może zdążą



Lariski powtórzyły kwitnienie, jest szał pąków i początki kwiecia.




I jeszcze obiecany widoczek z salonu, na zasnuty dziś chmurami Nowy Sącz


Miłego weekendowania

Ewa_w_ogrodzie napisał(a)

Zapisuję sobie do notesu szałwia omszona, może i ja zakupię w przyszłym roku. Zdjęcia cudowne.

Polecam gorąco, to roślinka nie do zdarcia, wdzięczna bardzo, kwitnie dłuuuugo i super się rozrasta. No i śliczna jest . Jest jeszcze odmiana biała, chyba Adrian się nazywa, czy jakoś tak.

zrobiłam kilka małych zmian w "rondzie"

przed - rosły na brzegach hosty ale w połowie lata były już brzydkie i popalone



teraz są kulki danici i stipy pony tails trochę to wygląda żadko posadzone ale wiem, że urośnie szybko , a w środku jest jeszcze szałwia, która wiosną będzie dość duża
nie patrzymy na trawę w sobotę będzie koszenie i na krzywe paliki przy irdze piennej- już poprawione

Zapisuję sobie do notesu szałwia omszona, może i ja zakupię w przyszłym roku. Zdjęcia cudowne.

Katkak napisał(a)

A może trawki Red Baron? No albo faktycznie ta rozplenica. Sama nie wiem. Albo to i to

a wiesz , że pierwsza myśl to był Red Baron, potem szałwia niska, i na końcu jakaś trawka