Gumofilce pierwsza klasa, ciepło i sucho. To najważniejsza sprawa przy takiej robocie. To ile lasu wyrąbałeś?

Fajna kolekcja o kontrastowych przyrostach. Kiedyś sporo stosowałam świerków kaukaskich. Teraz więcej serbskich.

gardenarium napisał(a)

nie wiem czy słyszałaś, że jego kwiaty mogą wyrastać nawet z pnia !

Tak, wiem, kwiaty wyrastają z pączków śpiących wprost z gałęzi i pnia! Takie Zjawisko nazywa się kaulifloria. Czekam na to !!!

gardenarium napisał(a)

Ile Twój egzemplarz ma lat? Wiem, że wraz z wiekiem jego mrozoodporność wzrasta.

Moje drzewko ma pewnie z 5 lat i faktycznie sporo gałęzi przemarza w mroźne zimy ale dobrze się regeneruje. Nigdy nie było zabezpieczane na zimę a rośnie na wietrznym stanowisku.

Wiem, dobrze że to rozumiesz, cisnę Michała, ale on cały czas pracuje.

Pokaż jeszcze raz zdjęcie tej rabatki w swoim wątku, zdjęcie z góry. Coś pomyślę. Może jakiegoś pomysła Ci podsunę.

Judaszowca nie mam w żadnym ogrodzie, ale w tym roku zaprojektowałam kilka egz. do ogrodu wśród lasów, w zaciszu. Może kiedyś będę miała też u siebie, bo kwiaty ma piękne i o nietypowej porze kwitnie. Tylko kolor mi trochę nie pasuje, bo fioletowy. Poza tym, nie wiem czy słyszałaś, że jego kwiaty mogą wyrastać nawet z pnia ! Ile Twój egzemplarz ma lat? Wiem, że wraz z wiekiem jego mrozoodporność wzrasta.

Ja to dopiero mam burzę mózgów. Na FB teraz bardzo dużo się dzieje, ilość Fanów zrobiła swoje. Z tej liczby, już większy procent udziela się, wiadomo nigdzie nie jest, że wszyscy piszą, co są Fanami.
Codziennie piszę artykuł, albo dwa, galerie zdjęciowe dodaję (dłuuugo się dodają) uważam, żę są wielkie i o to chodzi, bo nigdzie nie ma tylu zdjęć. Ronin pracuje nad Twoimi i swoimi pomysłami. I tak wydaje mi się, dobrze, że od razu podzieliłam forum i nie wrzuca się wszystkiego na jedną grządkę. To już jest czytelniej. Najgorzej, że praca informatyka jest taka mozolna, ale efekty mam nadzieję będzie widać. Czy Emilu jesteś informatykiem?

Ponieważ Emil w pewnym wątku wyjaśnił to bardzo obrazowo, pozwoliłam sobie wkleić ten rysunek i informację :

""Pani Danusi jest już prawie dobrze, z tym że kopiuje Pani i wkleja link z paska adresu przeglądarki (nr.1 na załączonym zdjęciu) zamiast kodu forum (nr.2 na załączonym zdjęciu).
Aby wyświetliło się zdjęcie konieczny jest kod forum. Po kliknięciu na pasek gdzie znajduje się kod o który nam chodzi zaznaczy się on automatycznie na niebiesko (jak na zdjęciu). Kolejnym krokiem jest skopiowanie go i wklejenie w miejscu gdzie pisze Pani na forum. Po wklejeniu kodu w treści pisanego posta automatycznie wyświetla się podgląd poniżej posta, więc można się łatwo zorientować czy wszystko poszło dobrze, jeśli zdjęcie się nie wyświetla oznacza to, że skopiowany został nie ten kod albo tylko jego część, trzeba wtedy ponownie skopiować do skutku.
Zazwyczaj (nie zawsze) pod zdjęciem wyświetla się także napis "uploaded with ImageShack" który jest częścią kodu i najlepiej usunąć go kasując drugą krótką część wklejonego kodu. Jeśli wklei Pani linijkę jednego kodu w następnym wersie bez odstępu (enter) zdjęcia wkleja się jedno pod drugim bez odstępu, trzeba zatem między linijkami kodu zostawiać linijkę przerwy czyli Enter
to chyba tyle""

Takie małe łopatki można by było umieszczać tylko stopniowanie "całkiem zielony", "zielony" ale co dalej

poczatkujący, zaawansowany ekspert ale to za mało stopni i wszędzie to jest

narazie myślę nad nazwą.

To wszystko Emilu wspaniałe pomysły, musi być powiadamianie o nowych rzeczach, bo mnie też denerwuje jak muszę przeglądać całe forum, kto coś nowego zamieścił.

Jejku, zabójcze zdjęcia i te stopy w błocie !!!!

Faktycznie spustoszenie w lasku. Ja uwielbiam ten sekator. Te plastyki też nie bardzo mi pasują, ale jest lekki dzięki temu.

Chyba cena była bardzo zachęcająca? Ja też tak robioę jak spotkam tanie kule. Jeśli ich nie wsadzisz przed zimą, to przynajmniej zadołuj w ziemi z doniczkami. Czy będziesz działał?

Tuje wymagają gleby lekko kwaśnej, a kompost z trawy będzie miał pH bardziej zasadowe. Jako podłoże musi być trawa już rozłożona, czyli lepiej ją gdzieś kompostować i dopiero gotowy kompost podsypywać, ale dodając torfu kwaśnego.
Co prawda tuje, to nie rododendrony, więc są bardziej tolerancyjne i urosną w normalnej, w miarę żyznej glebie. Ale świeża trawa, to wg mnie nie jest dobry pomysł. Poza tym jak się rokłada, to wydziela ciepło. Jako ściółka już bardziej jest do przyjęcia,, bo leży na wierzchu.
Rozstaw przy Brabantach co 1 m, jest w miarę ok. Są teraz małe, więc wydaje się duży, ale urosną. No może co 80 cm na strzyżony żywopłot byłoby lepiej. Jeśli nic im nie podsypywałać podczas sadzenia, to może przynajmniej kup PINIVIT bańkę 5 litrów i podlewaj na wiosnę dolistnie i doglebowo co 3 tygodnie, (od kwitnia do lipca), wtedy szybciej urosną. Nawóz granulowany jest praktycznie dla roślin przy użyciu mat, niedostępny, bo nie ma jak go wymieszać z glebą, a tylko rzucony pod rośliny będzie słabo działał. Stą w płynie jest lepszy.

gardenarium napisał(a)

A pierwsza osoba, to kto? Już wypróbowałeś?

Ano był niewielki epizod bo nie wytrzymałem
Faktycznie tnie wszystko co mu się w "paszczę" zmieści. Początkowo trochę się obawiałem, bo łączenie części metalowej z ta z tworzywa sztucznego jest zawsze miejscem newralgicznym, ale jednak Fiskars nie na darmo ma swoja renomę.
Co do młodszego brata jest nim sekatorek

gardenarium napisał(a)

Czyli bukszpan na kulki, a nie na żywopłociki.

I na kulki i na żywopłocik do żwirowej rabaty. Wczoraj jeszcze przybyło mi 30 sztuk bukszpanów

gardenarium napisał(a)

Obiecałam Emilowi, ale dla Ciebie może też coś się znajdzie.)

naprawdę?tak się ucieszyłam, że aż mąż przybiegł zobaczyc co się dzieję-już myślał, że rodzęhaha

Przeniosłam ten temat w to miejsce

Obiecałam Emilowi, ale dla Ciebie może też coś się znajdzie.)

gardenarium napisał(a)



chce wam podpowiedzieć jak łatwo rozmnożyć hortensję.nawet teraz. jeżeli przygniemy gałązki i przysypiemy dość mocno ziemią na wiosnę zauważycie ,że każda wypościła korzenie .odcinamy wtedy łodyżkę wraz z korzeniami i sadzimy w nowe miejsce .rozmnażam tak hortensje bukietowe a w tym roku przysypałam gałązki limelight , dębolistnej i grandiflory.

To się nazywa "odkład poziomy". To pewny sposób, nic nie ryzykujemy, powodzenie 100%

ha ha...taki sposób to ja znam, i że pewny też wiem tylko, że trzeba juz mieć hortensje do takowego rozmnażania...a u mnie z nimi cinko

O, zapomniałam o palmiarni, a byłam w tym roku kilka razy w Poznaniu, czy tam był ostatnio remont?

Nie bój się, śnieg przykryje je ciepłą kołderką