Danusiu - obydwoje z Krysią zapraszamy.Tylko wybierz termin jak będzie już trochę zieleni. Co do filmu ... niestety nie zdałem do Szkoły Aktorskiej z powodu braku predyspozycji. E tam filmu nie musi być.
Ale fajnie będzie, będziemy improwizować. Zrobimy potem furorę, zwłaszcza jak zmarnujemy jałowiec (???) Eeeee, nie pięknie nam wyjdzie, będziemy ostrożni. Piszę się na koniec kwietnia, maj, jak wyjdą cebulowe i kwiatki już się posadzi w doniczkach.