Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:48, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
wiunia napisał(a)
Anetko niestety te vertigo i mnie urzekły juz tej wiosny , ale miałam donice obsadzone czymś innym lecz już jest plan , że w przyszłym roku rozplenice vertigo i u mnie będą juz nie mogę się doczekać-w tym roku pewnie już ich nie dostanę w szkółkach?
A tak reasumując - Twój ogród niezmiennie zachwyca!

Kochana to dobrze, ze Cię urzekły, bo mają w sobie to coś. Przypuszczam, ze gdybyś poszukała to pewnie byś znalazła
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:47, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Margarete napisał(a)
Anetko czy twoje VF sa czyms podparte czy one sa takie sztywne same z siebie, na mopjej rabacie zgapionej od ciebie mam w szpalerze 5 sztuk, co prawda tylko 3 maja na razie pąki kwiatowe ( tam jest pólcien i one sa młode) ale one wszystkie pokładaja mi sie brzydko, mam przed nimi kulki z bukszpanu i wolną przestrzen a na brzegu zurawki jak u ciebie a gałezie hortensji leża i kwiaty maja na wysokosci tych zurawek.....kupic podpory czy czekac na to az same sie usztywnia czy moze za mało je obciełam wiosna...? sama juz nie wiem......
Sadziłam je jesienią......wiosną obciełam......... a teraz nie wiem co robic zeby miec efekt taki jak u ciebie- piętrowy...

jako że odpowiadam ' od tyłu' a pytanie padło niejednokrotnie, powiem że chyba taki ich urok chociaż na początku.. mi było smutno jak młodzinku sadzone jesienią się pokładały i po podwiązywałam je do paliczków
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:45, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kamajla napisał(a)
nie wyrabiam na zakrętach, nic nie czytam, nie piszę, ciągły niedoczas mam, ale do Ciebie nie mogłam nie zajrzeć... powzdychałam, pomarzyłam, trawę do donicy postanowiłam nabyć

idę, jutro kolejni goście, młody śpi, robota czeka...


Pozdrawiam Aniu_Aneto

Nie wiem jak to jest ale ja też jestem w ciągłym niedoczasie... wydawałoby sie że wakacje to mniej obowiązków, ale jakoś ciężko mi wszystko ogarnąć i być jeszcze na bieżąco na Ogrodowisku. Przyznam bez bicia że zaglądam teraz tylko do kilku ogrodów i to nic prawie nie piszę z braku czasu...
Dlatego rozumiem Cię doskonale i tymbardziej duma mnie rozpiera
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:42, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
lenka napisał(a)


Wow... Co Ty robisz ,że Vanilki mają takie sztywne pędy?? Moje strasznie się pokładły....

A tak poza tym nieustannie się zachwycam ....

Kochana te 'stare' mają troszkę sztywniejsze pędy,a le obawiam się że mimo to jak popada ( a dawno u mnie nie padało) to też się położą... niestety, bo mają stosunkowo wielkie kwiaty do grubości łodyżek. Jedyny sposób to chyba palik i podwiązywanie każdego pędu...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:40, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ane3ka napisał(a)
Ano, u Ciebie jest tak pięknie, że nie mogę się napatrzeć.
Przez Ciebie tylko patrzę gdzie wcisnąć hortensje.
Vertigo widziałam jakiś czas temu i zastanawiałam się co to za ustrojstwo. W przyszłym roku się zaopatrzę.
Koniecznie szukaj miejsca na hortki bo nie można mieć ogrodu choćby bez jednej sztuki. Ja ciągle zastanawiam sie co posadzić przy gazonach zamiast rh, czy pociągnąć vanilki, czy dać róże a może trawy z kosmosami. OT rozterki ogrodnika
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:36, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nicol21 napisał(a)


To może pokażesz jeszcze z bliska? bo chyba już skończona ?

skończona, ale zabrakło mi kamyków i muszę je zamówić i uzupełnić ale to dopiero po 12 sierpnia
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:35, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Aniu dziekuję za poświęcenie w fotografowaniu pinky .... A ja już się z gąską witałam bo myślałam, że mi vanille różowieje... I znów rozczarowanie
Na pocieszenie kupiłam sobie jeżowki vintage vine. Dlaczego swoich nie pokazujesz?
Ale Pinki też ładnie się przebarwiają i też mają wielkie kwiaty. Vintage u mnie jeszcze nie kwitną, co gorsza widzę że jest tylko chyba jeden krzak i to rośnie w cieniu giraffe, która sięga już do dachu pergoli czyli ma ponad 2 metry...
Jakoś w tym roku jeżówki u mnie marne
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:32, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
kosolka napisał(a)
Moje maluchy vanilki też się pokładają. Myslę ze mają za delikatne łodygi jeszcze do tych ogromnych kwiatów..

niestety one mają dość wiotkie gałązki a olbrzymie kwiaty. Moje 'stare' narazie sterczą, ale u mnie od dawna nie padało, jak popada to położą się pod cięzarem kwiatów.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:31, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Sebek napisał(a)

U nas po 60 zł... I gdzie tu litość, a gdzie miłosierdzie?
Widzisz Sebek tak ten świat skonstruowany, że nie ma ani litości ani miłosierdzia
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:30, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
BusyBee napisał(a)


Ja też mam vertigo w donicy z bellsami białymi, ale nie zgapiałam Ana u Ciebie. Tak mi wyszło jakoś Moja vertigo jest ze 4 razy większa niż na początku- normalny olbrzym, który kończy pożerać bellsy

Za to inne nasadzenia chętnie bym zgapiła

no widzisz, bo to fajne zestawienie, moje belsy też są pożarte ale nie tylko one są takie 'głodne' bo w innych donicach mam kocankę która też się niesamowicie rozrosła...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:28, 30 lip 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
ana_art napisał(a)

jasne, to miłe, że ktoś coś chce kopiować
Wczoraj miałam fajnego gościa (córka sąsiadki) która przyszła z kajecikiem i zapisywała to co jej się podobało. Fajnie jak komuś podoba się to co tworzysz


Ale czad! Fajnie tak, co?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:27, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Margarete napisał(a)

U nas sa wieeelkie egzemplarze po 10 zł.....
Małgosiu no to macie super ceny, tylko pozazdrościć
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:26, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Margarete napisał(a)

Mój pan trawkowy u którego kupowałam w tym roku swoje Vertigo do donic kazał mi na zimę obciąc nisko te trawke tak zostawic ze 30 cm od ziemi, przełozyc do plastkiowej duzej donicy i zniesc do garazu czy piwnicy gdzie temp jest zima powyżej zera, ale na plusie i tam podlewac je raz w tygodniu - podobno maja szanse przezyc, nawet jesli jest to pomieszczenie bez okna ...zobaczymy......co roku w ten sam sposób zabezpieczam moja dature - bielun i co roku mi odbija wiosna i kwitnie, wyglada tylko nieszczególnie jak ja wynosze na taras po zimie - jest blada, prawie biała, bez lisci - przez ten brak światła, ale szybko się poprawia.....popróbje w tym roku to samo z vertigo.

próbuj nic nie tracisz ja niestety nie mam takiego miejsca...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:25, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
kitek81 napisał(a)
Ana, ogród piękny i w super kondycji, chyba niektóre zestawienia będę zgapiać od Ciebie do siebie? mogę?

jasne, to miłe, że ktoś coś chce kopiować
Wczoraj miałam fajnego gościa (córka sąsiadki) która przyszła z kajecikiem i zapisywała to co jej się podobało. Fajnie jak komuś podoba się to co tworzysz
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:23, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda_ napisał(a)


Anetko co to jest za trawka przy Pinki szukam jakiejś fajnej trawki do 60-80 cm ale takiej która nie kwitnie

tam wzdłuż placu zabaw są trzy rozplenice, ta na samym początku-rogu była sadzona jesienią i jest mniejsza od dwóch sadzonych wcześniej a i kolor ma jakiś delikatnie inny
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:21, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Magda_ napisał(a)



ja przesadziłam tydzień temu kwitnace Limki - niestety nie spodobało im się to. Pomimo, że podlewam je regularnie to jednak takie smutne zwiędłe kwiatki mają

lej wodę, ja przesadzałam naprawdę spore krzaki i nic im nie było. Weź pod uwagę, że jest mega zwar to dla nich dodatkowe wyzwanie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 07:59, 30 lip 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
Do góry
ana_art napisał(a)

z tego co czytałam to niepowinno się przesadzać kwitnących hortensji... ale jak mnie w tamtym roku denerwowały limki które już miały spore pąki bo krzywo rosły to je przesadziłam, to samo z vanilkami. Nie mniej jednak nie namawiam i nie mówię byś brała ze nie przykład, bo jak się nie uda to nie chcę mieć hortek na sumieniu



ja przesadziłam tydzień temu kwitnace Limki - niestety nie spodobało im się to. Pomimo, że podlewam je regularnie to jednak takie smutne zwiędłe kwiatki mają
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 07:54, 30 lip 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
Do góry
ana_art napisał(a)




Anetko co to jest za trawka przy Pinki szukam jakiejś fajnej trawki do 60-80 cm ale takiej która nie kwitnie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:22, 29 lip 2014


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 459
Do góry
ana_art napisał(a)




Wow... Co Ty robisz ,że Vanilki mają takie sztywne pędy?? Moje strasznie się pokładły....

A tak poza tym nieustannie się zachwycam ....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:59, 29 lip 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11172
Do góry
ana_art napisał(a)

i w stronę której nie pokazywałam


To może pokażesz jeszcze z bliska? bo chyba już skończona ?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies