Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 10:27, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Margarete napisał(a)

U nas sa wieeelkie egzemplarze po 10 zł.....
Małgosiu no to macie super ceny, tylko pozazdrościć
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
agniecha973 10:28, 30 lip 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
ana_art napisał(a)

jasne, to miłe, że ktoś coś chce kopiować
Wczoraj miałam fajnego gościa (córka sąsiadki) która przyszła z kajecikiem i zapisywała to co jej się podobało. Fajnie jak komuś podoba się to co tworzysz


Ale czad! Fajnie tak, co?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
popcorn 10:29, 30 lip 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ania, nie dziwię się, jest co podziwiać i kopiować pięknie!
____________________
Mój nowy ogródek
ana_art 10:30, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
BusyBee napisał(a)


Ja też mam vertigo w donicy z bellsami białymi, ale nie zgapiałam Ana u Ciebie. Tak mi wyszło jakoś Moja vertigo jest ze 4 razy większa niż na początku- normalny olbrzym, który kończy pożerać bellsy

Za to inne nasadzenia chętnie bym zgapiła

no widzisz, bo to fajne zestawienie, moje belsy też są pożarte ale nie tylko one są takie 'głodne' bo w innych donicach mam kocankę która też się niesamowicie rozrosła...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:31, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Sebek napisał(a)

U nas po 60 zł... I gdzie tu litość, a gdzie miłosierdzie?
Widzisz Sebek tak ten świat skonstruowany, że nie ma ani litości ani miłosierdzia
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:32, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
kosolka napisał(a)
Moje maluchy vanilki też się pokładają. Myslę ze mają za delikatne łodygi jeszcze do tych ogromnych kwiatów..

niestety one mają dość wiotkie gałązki a olbrzymie kwiaty. Moje 'stare' narazie sterczą, ale u mnie od dawna nie padało, jak popada to położą się pod cięzarem kwiatów.
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:35, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Marzena2007 napisał(a)
Aniu dziekuję za poświęcenie w fotografowaniu pinky .... A ja już się z gąską witałam bo myślałam, że mi vanille różowieje... I znów rozczarowanie
Na pocieszenie kupiłam sobie jeżowki vintage vine. Dlaczego swoich nie pokazujesz?
Ale Pinki też ładnie się przebarwiają i też mają wielkie kwiaty. Vintage u mnie jeszcze nie kwitną, co gorsza widzę że jest tylko chyba jeden krzak i to rośnie w cieniu giraffe, która sięga już do dachu pergoli czyli ma ponad 2 metry...
Jakoś w tym roku jeżówki u mnie marne
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:36, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
nicol21 napisał(a)


To może pokażesz jeszcze z bliska? bo chyba już skończona ?

skończona, ale zabrakło mi kamyków i muszę je zamówić i uzupełnić ale to dopiero po 12 sierpnia
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:40, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
ane3ka napisał(a)
Ano, u Ciebie jest tak pięknie, że nie mogę się napatrzeć.
Przez Ciebie tylko patrzę gdzie wcisnąć hortensje.
Vertigo widziałam jakiś czas temu i zastanawiałam się co to za ustrojstwo. W przyszłym roku się zaopatrzę.
Koniecznie szukaj miejsca na hortki bo nie można mieć ogrodu choćby bez jednej sztuki. Ja ciągle zastanawiam sie co posadzić przy gazonach zamiast rh, czy pociągnąć vanilki, czy dać róże a może trawy z kosmosami. OT rozterki ogrodnika
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 10:42, 30 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
lenka napisał(a)


Wow... Co Ty robisz ,że Vanilki mają takie sztywne pędy?? Moje strasznie się pokładły....

A tak poza tym nieustannie się zachwycam ....

Kochana te 'stare' mają troszkę sztywniejsze pędy,a le obawiam się że mimo to jak popada ( a dawno u mnie nie padało) to też się położą... niestety, bo mają stosunkowo wielkie kwiaty do grubości łodyżek. Jedyny sposób to chyba palik i podwiązywanie każdego pędu...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies