Dzisiaj i jutro w Nałęczowie jest Festiwal Otwartych Ogrodów. Sporo dziś miałam roboty u siebie i dlatego zdążyłam odwiedzić tylko jeden ogród. Naturalistyczny z rozległym widokiem na łąki.
Q widzę krzewuszkę variegatę, pokaż ją w całej okazałości przy okazji i napisz ile czasu ją masz. Moja mnie też zauroczyła, variegata rózowa cudna jest
Louise Odier taka wielgachna? Nie spodziewałam się, nazwa "parkowa" raczej kojarzy mi się z krzaczorkiem moja zakupiona w ubiegłym roku krzaczorkiem właśnie była. Twoja dała mi do myślenia na inną miejscówkę jednak. Cudnie masz
Gosia jest prześlicznie A to dopiero początki kwitnienia Bajeczne miejsce Uśmiechnę się o sdzonkę tego przetacznika przed penstemonem. A o bodziszka wspaniałego się nie martw. Nie powinien się wyłożyć, one raczej trzymają formę dobrze. Nie potrzeba jak na tym moim lotnisku nieraz wiało. Nie przypominam sobie żeby choć raz się wyłożyły. Chyba jedynie po tym gradobiciu co mi parę lat temu ogród skasowało.