Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lindsay80"

Tu ma być ogród :) 11:01, 27 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Kasya napisał(a)



buuu...myslalam ze juz w drugim, no trudno, trzeba dokupic


Byłoby fajnie, ale nie ma tak dobrze, może chociaż cebulki się podzielą.
Tu ma być ogród :) 10:58, 27 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Filemon24 napisał(a)
Wszystko zależy od odmiany rozchodników i od ziemi w jakiej rosną, odmiany podatne na rozchodzenie się od środka nie mogą rosnąć w zbyt żyznej ziemi i ogólnie rozchodników raczej się nie nawozi bo robią się zbyt wybujałe i wiotkie. Trzeba też pamietac o odmładzaniu kęp bo większe egzemlarze z tych podatnych na rozkładanie będą się rozłazić no i te wyższe odmiany sa podatne na rozchodzenie sie a i jeszcze te o ciemnych pędach z tych nowych odmian bo one ogólnie są bardzo kruche.


Dziękuję za profesjonalny wpis, u mnie ziemia w ogrodzie dobra do tego rośliny mają nawadnianie to może dlatego właśnie te jedne rozchodniki tak się porozkladaly.
Tu ma być ogród :) 10:53, 27 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A może są zbyt nawozone? A to stare czy młode rośliny?


Nie wiem co Mirella odpowie, moje nawóz dostały raz, azofoske spałam wiosna po całej rabacie to i rozchodnikom się dostało.
Tu ma być ogród :) 20:44, 26 sie 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44651
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Najpewniej wygniły właśnie.
Toszka, pisała, że z siewek w 3 roku kwitnące czosnki są.



buuu...myslalam ze juz w drugim, no trudno, trzeba dokupic
Tu ma być ogród :) 14:41, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
MirellaB napisał(a)
Posadziłam szpaler białych rozchodników, ale specjalnie mnie nie zachwycają

Właśnie się zastanawiałam dlaczego jedna odmiana rozchodników rozchodzi się na boki i gniazdo się w środku robi?

Czy rozchodniki to trwałe rośliny? Mam ochotę wymienić je na inną odmianę.


Stardust Ci się nie podoba, może kompozycję trzeba zmienić, żeby lepiej wyeksponować ich urok? Zrobiły Ci się w nich takie łyse gniazda w środku? Ja mam taką sytuację tylko w odmianie Red Cauli, wydaje mi się, że niektóre odmiany po prostu tak mają.

Chyba są trwałe, mi wiosną kilka wygniło, a potem od korzenia nowe przyrosty się pojawiły, krzaki będą trochę mniejsze i zakwitną ciut później niż te co były całkiem zdrowe.
Tu ma być ogród :) 14:33, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
zieloniutka napisał(a)


A z miłą chęcią przygarnęłabym coś jeżeli Ci zostanie.

Mnie ukorzeniła się annabel. Na jednej sadzonce z trzech był piękny kwiat i go trzymałam. W końcu chyba się złamał. Ta sadzonka z kwiatem jest najsłabsza z tych trzech. Chyba nie ma co trzymać kwiatów na tych patyczkach co się ukorzeniają, żeby szły w korzenie i liście a nie kwiat.



Zuza - masz już zaklepane.
Prawie wszystkie patyki się ukorzeniły wiec jest się czym dzielić, jeszcze Madzia Pluszakowa się zgłosiła

Z tymi kwiatami to nawet logiczne się wydaje.
Tu ma być ogród :) 14:30, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anna_t napisał(a)
hej Edyta fajnie że wszystko się pomyślnie skończyło
ja tez ukorzeniałam hortki i z doświadczenia tez polecam od razu do ziemi włozyc, sposob z wodą u mnie nie wypalił. na wiosne chciałabym Diamantino sobie rozmnożyć. Tylko ja z przesadzeniem tych patyków poczekam do wiosny bo Bozga pisała ze lepeij poczekac czy zimę przezyją. Ty nam sprawdzisz co się dzieje przesadzając teraz
p.s.śliczne fotki ogrodu


Dziękuję za życzliwość

Jakby mi miały padnąć te hortki, to mam na podmianę, tamte potrzymam do wiosny bez żadnego ruszania.
Choć jak tak dziś patrzę to na 7 posadzonych wczoraj sadzonek tylko jedna lekko oklapła, pozostałe nie odnotowały zmiany miejsca.
Jak obsadzę całą rabatę to popryskam Asahi, żeby się lepiej rośliny ukorzeniały.
Tu ma być ogród :) 12:58, 26 sie 2016

Dołączył: 26 kwi 2014
Posty: 271
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Tak, już jesteśmy w domu

Ukorzeniły się i limki i Polar Bear, jak będziesz potrzebować, to daj znać, ja wszystkich sadzonek nie wykorzystam, a szkoda by było wyrzucać.


A z miłą chęcią przygarnęłabym coś jeżeli Ci zostanie.

Mnie ukorzeniła się annabel. Na jednej sadzonce z trzech był piękny kwiat i go trzymałam. W końcu chyba się złamał. Ta sadzonka z kwiatem jest najsłabsza z tych trzech. Chyba nie ma co trzymać kwiatów na tych patyczkach co się ukorzeniają, żeby szły w korzenie i liście a nie kwiat.

Tu ma być ogród :) 08:53, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
kasja83 napisał(a)
Ogród piękny-fajnie, że wrzuciłaś fotki!Roschodnik biały też bardzo mi się podoba-chyba trzeba będzie go uwzględnić w planach nasadzeniowychA no i jeszcze hortki-pięknie Ci się ukorzeniły. Chyba też będę musiała pomyśleć o jakimś miejscu w zapomnieniu na próby rozsadowe


Ten rozchodnik juz się dużym powodzeniem na forum cieszy i jak najbardziej na to zasluzyl!
Sporo można zaoszczędzić robiąc samemu sadzonki, jeśli tylko ma się dużo cierpliwości to warto spróbować!
A w przypadku hortek i rozchodników szansa na powodzenie jest bardzo duża.
Tu ma być ogród :) 08:36, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anbu napisał(a)
Białe rozchodniki śliczne, ogród sobie świetnie radzi


Jeśli masz zaplanowane u siebie rozchodniki, to Stardust zdecydowanie warto mieć!
Rośliny ciągną z ziemi to całe dobro co im sypnelam, Ty jeszcze lepiej podłoże szykujesz, będzie się działo w Twoim ogrodzie!
Tu ma być ogród :) 08:32, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Filemon24 napisał(a)
Pięknie jak zwykle białego rozchodnika już mam zamówionego i będę miała na następną wiosnę - piękny jest w ogóle u ciebie wszystko niesamowicie szybko rosną.
Hortki super ci się ukorzeniły!


Te białe rozchodniki są naprawdę warte uwagi, już nie myślę nawet o kolorze kwiatów, ale przede wszystkim o tym jak się krzaczki zachowują, bo kępy są zwarte, pędy nie rozchodzą się na boki jak u niektórych odmian i nie robi się w środku krzaka takie puste gniazdo.
Mi się wydaje, że rośliny rosną u mnie w podobnym tępie jak w innych ogrodach.
Nie spodziewałam się nawet, że te hortki będą mieć taaaakie korzenie!
Tu ma być ogród :) 08:26, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Db że ze to już za Wami.sobą koju teraz zycze
Ja w rozmnażaniu roślin jestem słaba więc podziwiam
I fakt znów mialam kilka różowych pędów na białych rozchodnikach.miałam


Spokój teraz najbardziej się przyda, dziękuję!
Nie mam pojęcia od czego ten sukces w rozmnażaniu roślin zależy, ale na pewno nie od poziomu zaangażowania

Zaś masz różowe ? A to pech i złośliwość losu, hi hi, jakby tego było mało to jeszcze Sebkowe orliki tez różowe
Tu ma być ogród :) 08:21, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Konieczki napisał(a)
Super że juz w domu

ps. Ale już masz przepięknie


Jak na codzień czas umyka jak szalony, to tam godziny się wlokly niemiłosiernie, ale zleciło.

Deszczowe lato roślinom na pewno sprawiło niespodziankę i to widac po ich rocznym przyroście.
Tu ma być ogród :) 08:16, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
jazzy napisał(a)

Mi też! I powtarzam to kilka razy dziennie, że dopiero tulipany kwitły, że warzywka siałam...eh


Rok szybko zatacza kolo, będziemy za chwile znowu czekać na wiosnę, ale jeszcze jesienią można się nacieszyć, może w tym roku rośliny się przebarwią, bo w poprzednim u mnie nie bardzo się udało.
Tu ma być ogród :) 08:11, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
jolka napisał(a)

Nie kojarzę sobie Twojego ogrodu z tej perspektywy
Piękne to zdjęcie, masz naprawdę super dopieszczony ogród.


To moja Artemisowa rabata, w fazie kwitnienia przyciąga wzrok, a właśnie róże drugi teraz zazaczynają, pąków mają dużo, do późnej jesieni będą rządzić.
Tu ma być ogród :) 00:26, 26 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Szpital to jak zło konieczne, ale czasami nie ma wyjścia, trzeba się na kilka dni zameldować.

Ty świeżo po wczasach to jeszcze pewnie myśli nie do końca osadzone w rzeczywistości, a tu wrzesień puka do drzwi - szybko mi to lato zleciało!

Mi też! I powtarzam to kilka razy dziennie, że dopiero tulipany kwitły, że warzywka siałam...eh
Tu ma być ogród :) 00:25, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ha, ha, nie tylko rękę masz dobrą ale i pamięć. Cieszę się, że się udało.


Poszło nad wyraz dobrze, wprost plantacje hortensjową mogłabym zakładać
Tu ma być ogród :) 00:21, 26 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
jazzy napisał(a)
Nie bardzo wiem ocb, ale współczuję pobytu w szpitalu.
Ogród prezentuje się pięknie!
Ja jeszcze nie dopuszczam do siebie myśli o cebulowych... ani o wyprawkach do szkoły...
Buziaki!


Szpital to jak zło konieczne, ale czasami nie ma wyjścia, trzeba się na kilka dni zameldować.

Ty świeżo po wczasach to jeszcze pewnie myśli nie do końca osadzone w rzeczywistości, a tu wrzesień puka do drzwi - szybko mi to lato zleciało!
Tu ma być ogród :) 00:04, 26 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Iwonka, jest w tym i Twoja zasługa, bo cielam i zaglebialam w ziemi wg instrukcji od Ciebie. I pamiętam, jak napisałeś, żeby po posadzeniu o nich najlepiej zapomnieć.

Ha, ha, nie tylko rękę masz dobrą ale i pamięć. Cieszę się, że się udało.
Tu ma być ogród :) 23:55, 25 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Sebek napisał(a)
Super, że już jesteście u siebie

Patyki PB na pewno zakwitną wcześniej, pewnie po tym je rozpoznasz


Szpitalna atmosfera i jedzenie nie sprzyjają szybkiemu dochodzeniu do zdrowia, także nie ma jak w domu!

A właśnie u mnie odwrotnie jest, na patykach zielone kwiaty się pojawiły, niektóre nawet już się zaczęły przebarwiać i ani grama bieli nie ma, dlatego uznałam, że to na pewno limki.
Do oceny brałam jeszcze pod uwagę kolor łodyg i PB ma lekko czerwonawe nowe przyrosty - zobaczymy w przyszłym roku czy dobrze ocenilam sytuację
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies