Jolu, nic się prawie nie zmienia zaległości nadrobisz raz dwa By się działo, gdyby były drzewka, a tak to zastój
A co to za zniechęcenie ogrodem? Ty masz po prostu wszystko już gotowe - teraz tylko siedzieć i podziwiać, kochana
U mnie jest i będzie kolorowo Nie umiem zdecydować się na jeden,czy dwa kolory Też bardzo lubię szafirki. Mam ich kilka też na bylinowej. Trawnik musi się zregenerować po takim szarpaniu. Słabo u nas z deszczem, więc nawóz wolno się rozpuszcza.
Jolcia, z wielką chęcią, ale muszę być w chacie przy remoncie, bo pytań do mnie tysiąc. Byłam dzisiaj po farby i listwy przypodłogowe. Mam obiecane, że na majówkę salon będzie gotowy, niestety bez okna Może chociaż lampy przyjdą na pocieszenie